Francja: Nowy terminal FSRU – Rewolucja w dostawach LNG
Opublikowane:
20 września, 2023
Fot. TotalEnergies
18 września, tankowiec Cape Ann dotarł do portu w Hawrze. Ten pływający terminal FSRU (Floating Storage Regasification Unit) stanowi kamień milowy w rozwoju infrastruktury gazowej tego kraju, mając na celu zapewnienie elastyczności dostaw gazu LNG w sytuacjach nagłego zapotrzebowania, co jest istotne dla Francji w kontekście zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego. Nie obyło się bez próby zablokowania wejścia jednostki do portu przez grupę aktywistów z Greenpeace.
Nowy terminal FSRU to przełomowy projekt, który stanowi kamień milowy w rozwoju infrastruktury gazowej Francji. W momencie zwiększonego zapotrzebowania na LNG, takie pływające terminale, jak ten, odgrywają kluczową rolę w zapewnieniu nieprzerwanych dostaw. Warto jednak zaznaczyć, że w dłuższej perspektywie inwestycje w tradycyjne gazoporty lądowe nadal mogą być bardziej opłacalne.
W poniedziałek o świcie, podczas próby wejścia tankowca Cape Ann do portu, aktywiści z Greenpeace podjęli działania mające na celu uniemożliwienie tego manewru. Wykorzystali do tego motorówki, dzięki którym próbowali zablokować wejście, a także namalowali hasło „GAS KILLS” na burcie jednostki.
Do akcji dołączyła również grupa naukowców z organizacji Naukowcy w Rebelii, wyrażając w ten sposób swój protest przeciwko uważanej przez nich sprzeczności między nową infrastrukturą a zobowiązaniami rządu z zeszłego roku, które zakładały wycofanie Francji z korzystania z paliw kopalnych. Aktywiści w ten sposób wyrazili swoje obawy i sprzeciw wobec rozwijającej się infrastruktury gazowej we Francji.
Helene Bourges, liderka kampanii Greenpeace France przeciwko paliwom kopalnym, oświadczyła: „Terminal nie powinien być oddany do użytku, a rząd powinien porzucić wszelkie nowe projekty związane z wydobyciem paliw kopalnych i rozbudową istniejącej infrastruktury.”
Rzecznik TotalEnergies podkreślił, że firma szanuje prawo do manifestacji, jednocześnie wyrażając ubolewanie z powodu wszelkich form przemocy, zarówno słownej, fizycznej, jak i materialnej. Bezpieczeństwo zarówno marynarzy, jak i aktywistów jest priorytetem firmy.
Do niedawna terminale lądowe LNG dominowały na kontynencie europejskim. Francja dysponuje czterema tradycyjnymi terminalami lądowymi na stałym lądzie. Jednak teraz nowy terminal FSRU w Hawrze jest pierwszym tego typu obiektem we Francji. Będzie on obsługiwany przez koncern TotalEnergies, a firma GRTgaz zajmie się połączeniem gazociągu z siecią przesyłową gazu.
Decyzja o wyborze pływającego terminala FSRU była podyktowana kilkoma czynnikami, w tym szybkością realizacji projektu. Budowa tradycyjnego gazoportu lądowego może trwać wiele lat, podczas gdy FSRU można uruchomić znacznie szybciej. Przykładem tego jest gazoport w Świnoujściu, gdzie Litwa postawiła na obiekt pływający, co pozwoliło im ukończyć projekt szybciej niż w Polsce. Niemniej jednak FSRU ma swoje wady, takie jak wyższe koszty utrzymania i mniejszą elastyczność w przechowywaniu gazu.
Analiza firmy Argus wskazuje, że choć FSRU może być początkowo tańszy w zakupie niż budowa tradycyjnego gazoportu lądowego, to koszty eksploatacji mogą być znacznie wyższe. Gazoporty lądowe oferują większą pojemność magazynowania gazu, co przekłada się na bardziej stabilne dostawy. Dlatego niektóre kraje, w tym Niemcy, eksperymentują z hybrydowymi rozwiązaniami, łącząc FSRU ze zbiornikami lądowymi na LNG.
Nowy terminal FSRU we Francji stanowi istotny postęp w rozwoju krajowej infrastruktury gazowej. Jednak wybór między terminalem lądowym a pływającym zależy od wielu czynników, w tym tempo dostaw i kosztów utrzymania. Dla zapewnienia niezawodności dostaw oraz większej elastyczności, inwestycje w tradycyjne gazoporty na stałym lądzie pozostają atrakcyjną alternatywą.
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.