Główna część uroczystości państwowych, rozpoczęła się przed Pomnikiem Obrońców Wybrzeża o godz. 4.45, gdzie jak co roku zostały włączone syreny alarmowe, które nawiązują do rozpoczęcia Niemieckiej agresji na Polskę 1 września 1939 roku.
– Z roku na rok coraz mniej jest świadków, naocznych świadków wojny, która rozpoczęła się wcześniej od paktu między Hitlerem a Stalinem 23 sierpnia 1939 roku. Wojny, która, była największą hekatombą XX wieku, jednym z najkrwawszych konfliktów w dziejach ludzkości – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
Szczególnym momentem obchodów było zapalenie Znicza Pokoleń przez kombatantów, harcerzy, weteranów i żołnierzy. Uroczystości towarzyszył odegrany skomponowany przez Wojsko Polskie, Marsz Bohaterów Westerplatte.
– Znajdujemy się w miejscu świętym, uświęconym krwią żołnierzy Wojska Polskiego, którzy bronili Westerplatte przed nawałą niemiecką. Oddajemy im cześć i chwałę, dlatego, że mężnie stawali w obronie naszej ojczyzny. Dlatego, że stanowią wzór dla dzisiejszych żołnierzy Wojska Polskiego – powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Po odczytaniu Apelu Pamięci bohaterstwo obrońców Ojczyzny zostało uczczone salutem armatnim. Obchody 82. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte zakończyła wspólna modlitwa oraz ceremonia złożenia wieńca od narodu przez delegacje żołnierzy Wojska Polskiego pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża.
W uroczystościach uczestniczyli m. in. szef Sztabu Generalnego WP generał Rajmund T. Andrzejczak, zastępca dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych generał dywizji Stanisław Czosnek, dowódca Centrum Operacji Morskich – Dowódca Komponentu Morskiego wiceadmirał Krzysztof Jaworski oraz zastępca dowódcy 3. Flotylli Okrętów komandor Wojciech Sowa.
82 lata temu rozpoczęła się II wojna światowa. 1 września 1939 r. wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły o świcie na całej niemal długości granice Rzeczypospolitej, rozpoczynając tym samym pierwszą kampanię II wojny światowej. Wojska niemieckie rozpoczęły działania zbrojne o godzinie 4.45 salwami pancernika „Schleswig-Holstein” oddanymi w kierunku Westerplatte. Oddziały polskie pod dowództwem majora Henryka Sucharskiego do 7 września 1939 r. broniły placówki przed atakami wroga z morza, lądu i powietrza. Według rożnych źródeł, gdy wybuchły walki, w polskiej składnicy przebywało 210-240 Polaków. W walkach poległo 15 polskich żołnierzy, około 30 zostało rannych. Liczbę zabitych po stronie niemieckiej szacuje się na 50 żołnierzy, rannych – na około 120.
Fot. bsmt Michał Pietrzak/3. FO
Autor: Sekcja Prasowa 3. FO