PERN zwiększa efektywność i bezpieczeństwo przeładunków w hubie paliw w Dębogórzu 

Ponad 36 tys. metrów sześc. oleju napędowego z Holandii rozładowano w hubie paliwowym PERN w Dębogórzu. Był to pierwszy rozładunek paliw na Stanowisku Przeładunku Paliw Płynnych Portu Gdynia wykonany w całości przez pracowników PERN – poinformowała w piątek spółka.
Baza PERN w Dębogórzu, której całkowita pojemność wynosi obecnie 260 tys. metrów sześc., to hub paliwowy mogący przyjmować dostawy tych produktów do Polski realizowane zbiornikowcami drogą morską.
Ponad 36 tys. metrów sześc. oleju napędowego z rafinerii w Rotterdamie rozładowano właśnie w hubie paliwowym PERN w Dębogórzu. Produkt dostarczył tankowiec STI POPLAR. Był to jednocześnie pierwszy rozładunek paliw na Stanowisku Przeładunku Paliw Płynnych Portu Gdynia, wykonany w całości przez pracowników PERN.
Komunikat Prasowy PERN
Jak podkreślił PERN, to nowa usługa spółki uruchomiona przy wsparciu Zarządu Morskiego Portu w Gdyni.
To również kluczowe rozwiązanie zwieszające bezpieczeństwo i efektywność przeładunków paliw z uwagi na fakt, że nie ma już potrzeby korzystania z pośredników realizujących te zadania.
Komunikat Prasowy PERN
Uruchomienie nowej usługi przez PERN, jak wyjaśniono w informacji, jest elementem strategii rozwoju bazy paliw w Dębogórzu jako morskiego hubu paliwowego. PERN dodał, że w ten scenariusz wpisują się również działania modernizacyjne realizowane przez Zarząd Morskiego Portu Gdynia.
Według PERN, jeszcze w tym roku, w ramach zwiększenia możliwości importowych, zostanie rozpoczęte pogłębienie podejścia do Stanowiska Przeładunku Paliw Płynnych Portu Gdynia, dzięki czemu możliwa będzie obsługa tankowców o zanurzeniu do 15 metrów oraz ładowności ok. 100 tys. ton. Spółka ocenia, że istotnie zwiększy to bezpieczeństwo ciągłości pracy instalacji przeładunkowej oraz umożliwi obsługę znacznie większych jednostek.
Realizacja nowej usługi zapewni PERN dodatkowe przychody, a przede wszystkim zwiększy bezpieczeństwo procesu rozładunku tankowców i pozwoli na realizację kompleksowej usługi importu paliw z transportu morskiego dla klientów PERN.
Rafał Miland, wiceprezes PERN
PERN przypomniał, że inwestycje w bazie paliw w Dębogórzu planowane do 2024 r. wyniosą 150 mln zł. Baza niedawno powiększyła się o dwa nowe zbiorniki na olej napędowy o pojemności 32 tys. metrów sześc. każdy, a w tym roku do eksploatacji trafi kolejny – podobnej wielkości zbiornik.
Jak informuje spółka, poza parkiem zbiornikowym, w bazie w Dębogórzu trwa równocześnie modernizacja frontu załadunkowego cystern kolejowych oraz modernizacja bocznicy kolejowej. „W efekcie liczba załadowanych cystern kolejowych zwiększy się o połowę, co pozwoli ekspediować sześć składów kolejowych na dobę oraz istotnie wzmocni stabilność rynku logistyki produktów naftowych” – zapowiedział PERN.
PERN to państwowy podmiot, strategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, zarządzający m.in. na terenie naszego kraju rurociągami tłoczącymi ropę naftową do rafinerii PKN Orlen w Płocku oraz Grupy Lotos w Gdańsku, a także do dwóch rafinerii w Niemczech oraz posiadający bazy magazynowe surowca i paliw.
PERN podkreśla, że ciągle rozwija swoją infrastrukturę magazynową, zwiększając możliwości przechowywania zapasów interwencyjnych, tym samym wzmacniając bezpieczeństwo energetyczne Polski.
Niedawno został zakończony montaż dachów na siedem nowych zbiornikach w trzech lokalizacjach. Planowany termin ukończenia całej inwestycji to połowa tego roku. Po rozbudowie pojemość magazynowa baz wzrośnie aż o 224 tys. metrów sześc.
Komunikat Prasowy PERN
Źródło: PAP

Aluminiowy katamaran Cumulus rozpoczął służbę na Bałtyku

Stocznia JABO z Gdańska oraz biuro projektowe Seatech Engineering zrealizowały projekt specjalistycznej jednostki przeznaczonej do obsługi sieci pomiarowej IMGW na Morzu Bałtyckim. Aluminiowy katamaran Cumulus (SE-216) został zaprojektowany i zbudowany z myślą o utrzymaniu boi meteorologicznych.
W artykule
Kontrakt IMGW i zakres projektu
W cieniu dużych programów w przemyśle okrętowym często umykają projekty o mniejszej skali, lecz nie mniej istotne z punktu widzenia kompetencji krajowego przemysłu stoczniowego. To właśnie one pokazują, że polskie stocznie i biura projektowe potrafią nie tylko realizować zadania seryjne, ale również odpowiadać na wyspecjalizowane potrzeby instytucji państwowych, wymagające precyzyjnego podejścia projektowego i ścisłej współpracy z użytkownikiem końcowym.
Dobrym przykładem takiego przedsięwzięcia jest realizacja jednostki przeznaczonej do obsługi morskiej sieci pomiarowej na Bałtyku. Projekt ten połączył kompetencje gdańskiej stoczni JABO oraz biura projektowego Seatech Engineering, pokazując, że krajowy przemysł potrafi skutecznie realizować wyspecjalizowane jednostki robocze na potrzeby administracji państwowej i badań morskich.

Fot. Seatech Engineering Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej IMGW podpisał kontrakt na budowę jednostki szkoleniowo-eksploatacyjnej przeznaczonej do obsługi morskiej sieci pomiarowej na Bałtyku. Za budowę odpowiadała gdańska stocznia JABO, natomiast dokumentację projektową opracowało biuro Seatech Engineering.
Umowę na realizację jednostki podpisano 24 maja 2023 roku. Termin przekazania jednostki zaplanowano na kwiecień 2025 roku. Projektowanie powierzono Seatech Engineering na mocy odrębnego kontraktu zawartego 20 lipca 2023 roku.
Współpraca stoczni i biura projektowego
W informacji opublikowanej na stronie Seatech Engineering odniesiono się do współpracy pomiędzy stocznią JABO a biurem projektowym odpowiedzialnym za dokumentację jednostki. Jak wskazywał Jan Wierzchowski, właściciel JABO Shipyard, wybór Seatech Engineering jako głównego projektanta poprzedziła seria spotkań związanych z dopasowaniem koncepcji jednostki do potrzeb IMGW. W jego ocenie połączenie doświadczeń obu podmiotów pozwoliło na realizację jednostki spełniającej oczekiwania zamawiającego oraz potwierdziło kompetencje stoczni w zakresie budowy wyspecjalizowanych jednostek roboczych.
W tym samym materiale Adam Ślipy, prezes Seatech Engineering, zwracał uwagę na specyfikę projektowania niewielkich katamaranów roboczych. Podkreślono konieczność szczególnej kontroli sztywności skrętnej konstrukcji oraz rygorystycznego nadzoru masy już od etapu koncepcyjnego, ze względu na wysoką wrażliwość tego typu jednostek na rozkład ciężaru.
Charakterystyka jednostki Cumulus
Projekt SE-216 obejmuje aluminiowy katamaran Cumulus o długości 17 metrów i szerokości 9,2 metra. Jednostka została wyposażona w rozległy pokład roboczy na rufie, umożliwiający prowadzenie prac związanych z obsługą i utrzymaniem boi pomiarowych rozmieszczonych na Bałtyku.
Autonomiczność jednostki określono na cztery dni, co pozwala na realizację zadań w promieniu do 400 mil morskich. Załoga katamaranu stanowi cztery osoby. Jednostka została zaprojektowana jako platforma wyspecjalizowana, dedykowana do pracy w ramach morskiej sieci pomiarowej IMGW.
Nadzór klasyfikacyjny
Projektowanie i budowa jednostki realizowane były pod nadzorem Polskiego Rejestru Statków S.A., który pełnił funkcję towarzystwa klasyfikacyjnego dla całego przedsięwzięcia.
Źródło: Seatech Engineering











