Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

5 lutego 2025 roku w bazie morskiej w Kartagenie odbyła się uroczystość podniesienia bandery na pokładzie okrętu wsparcia logistycznego Cartagena (A 62), który oficjalnie wszedł do służby w Armada Española. Wydarzeniu przewodniczył kmdr (capitán de navío) Alejandro Ferreiroa Manso, dowódca Sił Morskich stacjonujących w Kartagenie (COMARCART). Pierwszym dowódcą jednostki został kpt. mar. (capitán de corbeta) Carlos Cerdido Aramburu.
W artykule
Okręt Cartagena to kolejna jednostka cywilna, odkupiona od prywatnego armatora i dostosowana do realizacji zadań o charakterze wojskowym. Tego typu podejście, często stosowane przez Hiszpanów, jest rzadkością wśród europejskich marynarek wojennych, w tym również w Polsce. Zakup sprawdzonych jednostek cywilnych i ich adaptacja do roli okrętów wsparcia okazuje się jednak niezwykle opłacalnym rozwiązaniem, zapewniającym wysoki współczynnik efektywności kosztowej. Dzięki temu Armada Española w ostatnich latach wzbogaciła się m.in. o transportowiec El Camino Español (A 07) oraz okręt wsparcia logistycznego Carnota (A 61).
Cartagena została zakupiona w październiku 2024 roku od norweskiego armatora Vestland Offshore AS za pośrednictwem hiszpańskiej firmy Navaleva SL za kwotę 24 mln euro. Okręt, pierwotnie znany jako Ocean Fortune NB35, został zbudowany w 2015 roku w tureckiej stoczni Cemre (Altınova) na podstawie projektu opracowanego przez norweskie biuro Salt Ship Design AS. Do hiszpańskiej bazy morskiej w Rota wszedł 13 listopada 2024 roku, a 12 grudnia Armada Española oficjalnie przejęła jednostkę, rozpoczynając jej dostosowanie do roli okrętu wsparcia logistycznego.
Warto zaznaczyć, że Cartagena (A 62) po raz pierwszy zawinęła do portu miasta, od którego pochodzi jej nazwa, co uznano za ważne wydarzenie w historii hiszpańskiej floty.
Okręt wsparcia logistycznego Cartagena legitymuje się wypornością pełną wynoszącą około 2800 ton. Kadłub ma 69,8 m długości, 17 m szerokości i 6,2 m zanurzenia. Napęd stanowią cztery silniki wysokoprężne Yanmar o mocy 1000 kW każdy, które za pośrednictwem przekładni napędzają dwa wały ze śrubami o zmiennym skoku, umieszczonymi w dyszach Korta. Jednostka jest również wyposażona w dwa pędniki Berg CCP o mocy 1500 kW każdy oraz jeden pędnik azymutalny ZF o mocy 600 kW. Dzięki tej konfiguracji okręt osiąga prędkość marszową 13,2 węzła oraz dysponuje uciągiem na palu wynoszącym 51 ton.
Na rufie znajduje się pokład o powierzchni 500 m², co pozwala na prowadzenie szerokiego wachlarza operacji logistycznych. Jednostka posiada również dwa stery strumieniowe (z czego dziobowy jest wysuwany) oraz system dynamicznego pozycjonowania klasy drugiej, co znacząco zwiększa jej zdolności manewrowe.
Okręt wcześniej służył jako jednostka do badań sejsmicznych, wykorzystywana do poszukiwania złóż ropy naftowej i gazu ziemnego na Morzu Północnym. W trakcie cywilnej eksploatacji jednostki załoga liczyła 61 osób, jednak po dostosowaniu do potrzeb Armada Española została zredukowana do 37 marynarzy.
Po osiągnięciu pełnej gotowości operacyjnej Cartagena zastąpi wysłużony okręt wsparcia logistycznego La Palmas (A 52), eksploatowany od 1978 roku, który ze względu na liczne awarie i zużycie techniczne nie spełniał już wymogów współczesnych operacji morskich. Dzięki pozyskaniu Cartageny Armada Española znacząco zwiększy swoje możliwości wsparcia logistycznego oraz realizacji misji wielozadaniowych, zarówno w ramach krajowych operacji, jak i współpracy w strukturach międzynarodowych.
Dodatkowym wyróżnieniem jednostki jest jej numer IMO: 9742431, co pozwala na jej identyfikację w międzynarodowych rejestrach żeglugowych.
Autor: Mariusz Dasiewicz


Od lat Austal kojarzy się przede wszystkim z nowoczesnym przemysłem okrętowym i współpracą z siłami morskimi państw sojuszniczych. Dla firmy równie ważne pozostaje jednak zaangażowanie w życie lokalnych społeczności w Australii Zachodniej.
W artykule
Od ponad dekady pracownicy Austal oraz fundusz Austal Giving wspierają działalność The Hospital Research Foundation Group, która finansuje badania nad chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą oraz nowotworami, w tym rakiem prostaty. Jednym z najnowszych projektów objętych wsparciem jest praca dr. Aarona Beasleya z Edith Cowan University (ECU), skoncentrowana na poprawie metod leczenia zaawansowanego czerniaka.
Czytaj więcej: John Rothwell ustępuje ze stanowiska prezesa Austal
Austal akcentuje, że odpowiedzialność biznesu nie kończy się na bramie stoczni. Firma chce być postrzegana nie tylko jako producent okrętów, lecz także jako partner, który realnie wzmacnia potencjał lokalnej społeczności poprzez długofalowe wspieranie badań ratujących życie.
Mathew Preedy, dyrektor operacyjny Austal oraz przewodniczący Austal Giving, podkreśla, że dla firmy kluczowe znaczenie ma realny wpływ tych działań na przyszłość:
„Widzimy, jaką różnicę może przynieść nasze wsparcie dla przyszłych pokoleń. Dlatego tak mocno zachęcamy pracowników do angażowania się w inicjatywy charytatywne oraz wspieramy organizacje takie jak The Hospital Research Foundation” – zaznacza.
Tak trochę prywatnie: nigdy wcześniej nie natknąłem się w mediach na wiadomość o tak szerokim zaangażowaniu zakładu stoczniowego w projekty medyczne, co samo w sobie wydało mi się wyjątkowo ciekawe. Przemysł okrętowy zwykle kojarzy się z ciężką pracą, stalą i precyzją inżynierską, lecz w tym przypadku widać coś znacznie więcej – autentyczną troskę o lokalną społeczność. Piszę o tym nie bez powodu, bo sam od 35 lat zmagam się z cukrzycą typu 1. Dlatego każde wsparcie badań nad chorobami przewlekłymi oraz sercowo-naczyniowymi szczególnie do mnie przemawia i budzi szczerą wdzięczność.