Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

PKP Polskie Linie Kolejowe rozpisały przetarg na modernizację stacji Gdynia Port. Szacunkowa wartość zamówienia wynosi ponad 900 mln zł, a na oferty przetargowe kolejowa spółka czeka do 20 czerwca br.
Rozpisany przetarg do element szerszego projektu „Poprawa dostępu kolejowego do portu morskiego w Gdyni”. Dotyczy on prac budowlanych na stacji kolejowej Gdynia Port. „Inwestycja przewiduje gruntową przebudowę stacji kolejowej wraz z infrastrukturą towarzyszącą, w tym wymianę nawierzchni kolejowej z podtorzem i odwodnieniem. Obejmuje ona łącznie teren 70 hektarów, 130 kilometrów torów kolejowych wraz z 355 rozjazdami i przejazdami kolejowo-drogowymi na odcinkach sześciu linii kolejowych”, podano w komunikacie.
Podmiot, który zostanie wybrany w przetargu, zainstaluje również urządzenia i systemy telekomunikacyjne oraz sieć trakcyjną wraz z zasileniem, a także zbuduje szereg obiektów inżynieryjnych i kadłubowych. Częścią inwestycji będzie budowa lokalnego centrum sterowania na stacji kolejowej Gdynia Port, które ma zapewnić sprawniejszy ruch pociągów. „W efekcie wzrośnie punktualność przejazdów i szybkość obsługi kolejowej terminali portali”, podkreślił Port Gdynia.
– Przebudowana i zmodernizowana Stacja Gdynia Port jest kluczowa dla funkcjonowania portu jak i dla bieżącej działalności przeładunkowej naszych klientów. Terminale kontenerowe zwiększają udział kolei w obsłudze ładunków skonteneryzowanych, Morski Terminal Masowy Gdynia aż w 70 procentach realizuje obsługę dzięki przewozom kolejowym. Inwestycja PKP PLK to także ważny projekt warunkujący powodzenie budowy Portu Zewnętrznego w Gdyni – powiedział Adam Meller Prezes Zarządu Morskiego Portu w Gdyni.
W komunikacie podano, że PKP PLK do 2020 r. zamierzają zrealizować program portowy, obejmujący porty morskie w Gdański, Gdyni, Szczecinie oraz Świnoujściu. W planach kolejowa spółka ma modernizacją Magistrali Węglowej na odcinki Chorzów Batory-Tarnowskie Góry-Zduńska Wola Karsznice, co ma usprawnić transport towarowy ze Śląska. PKP PLK planuje również warta 4 mld zł inwestycję na trasie Bydgoszcz-Trójmiasto.
Podpis: tz

26 listopada brazylijska Marinha do Brasil osiągnęła kolejny etap długofalowej przebudowy swoich zdolności podwodnych. Uroczystość w Itaguaí tego dnia połączyła dwa wydarzenia: wodowanie czwartego okrętu podwodnego z rodziny Scorpène – S43 Almirante Karam – oraz wcielenie do służby S42 Tonelero.
W artykule
Almirante Karam jest pierwszym okrętem całkowicie zbudowanym w Brazylii. Jednostka stanowi rozwinięcie rodziny Scorpène i wyróżnia się kadłubem dłuższym o około pięć metrów względem wariantu bazowego. Jej budowa potwierdza, że brazylijski przemysł potrafi samodzielnie prowadzić produkcję zaawansowanych okrętów podwodnych, od formowania blach, przez skomplikowane prace spawalnicze, po integrację systemów pokładowych.
Ale aby takie prace można było wykonywać w tych zakładach stoczniowych, niezbędnym było stworzenie pełnego zaplecza technicznego oraz kompetencyjnego. Tu właśnie pojawia się PROSUB – brazylijski program budowy sił podwodnych, rozwijany od 2008 roku we współpracy z francuskim koncernem stoczniowym Naval Group. To przedsięwzięcie ukształtowało całą infrastrukturę niezbędną do projektowania, budowy i obsługi nowoczesnych okrętów podwodnych.
W jego ramach powstała stocznia, baza dla jednostek podwodnych oraz zakład produkcyjny, który wraz z programem szkoleniowym stworzył dla Brazylii kompletny łańcuch kompetencji technologicznych. Ponad 250 specjalistów przeszło szkolenia we Francji, obejmujące spawalnictwo, obróbkę kadłubów, instalacje rurociągów oraz elektrykę okrętową. Dziś ICN w Itaguaí dysponuje zapleczem pozwalającym na samodzielne prowadzenie produkcji, integracji oraz prób systemowych, co czyni ten ośrodek jednym z najważniejszych punktów rozwoju przemysłu okrętowego w regionie.
Rozbudowana infrastruktura w stanie Rio de Janeiro pełni funkcję centrum kompetencyjnego brazylijskiej marynarki. Jednocześnie stanowi zaplecze dla kluczowego projektu strategicznego – budowy pierwszego w historii Brazylii okrętu podwodnego o napędzie jądrowym, SN-10 Álvaro Alberto.
Po raz pierwszy w Brazylii przeprowadzono dwie uroczystości związane z programem PROSUB jednego dnia, co dobrze pokazuje skalę przedsięwzięcia i tempo prac w Itaguaí.
Prace nad SN-10 postępują wolniej, niż pierwotnie zakładano. Jednostka ma zostać zwodowana w 2034 roku – dekadę później niż planowano. Opóźnienia wynikają przede wszystkim z presji budżetowej i ograniczeń systemowych, które towarzyszą budowie infrastruktury do obsługi napędu jądrowego i docelowego opanowania cyklu paliwowego.
Niezależnie od wyzwań projekt SN-10 pozostaje dla Brasílii kluczowy. Okręt ma stać się filarem odstraszania strategicznego, wzmacniając autonomię państwa w obszarze bezpieczeństwa morskiego oraz kontroli akwenów o znaczeniu gospodarczym.
Okręty typu Riachuelo stanowią rozwinięcie konstrukcji Scorpène i zostały zaprojektowane jako nowoczesne jednostki zdolne do długotrwałego działania w wodach o rozbudowanej linii brzegowej. Dysponują załogą liczącą łącznie 42 marynarzy, wypornością podwodną 2000 ton, długością około 72 metrów i operacyjnym zanurzeniem do 300 metrów. Autonomiczność 70 dni pozwala na patrolowanie rozległej ZEE Brazylii oraz osłonę infrastruktury naftowej.
Uzbrojenie okrętów obejmuje ciężkie torpedy F21 oraz pociski przeciwokrętowe Exocet SM39 Block 2 Mod 2. Na wyposażeniu znajdują się sonary Thales TSM 2233 Eledone oraz flankowe TSM 2253, połączone w systemie S-Cube. Zapas uzbrojenia wynosi 18 sztuk. Naval Group dostarczyła zintegrowany system walki SUBTICS oraz wyrzutnie środków zakłócających torped Canto. Okręt wyposażono w peryskop ataku Safran Series 20 i komplet sonarów Thales tworzących system S-Cube, dzięki czemu jednostka zachowuje pełną świadomość sytuacyjną podczas działań podwodnych.
Wodowanie Almirante Karam pozwala tym samym na rozpoczęcie prób portowych, później morskich, co w połączeniu z wejściem do służby S42 Tonelero wzmacnia potencjał brazylijskiej floty w sposób wymierny. Modernizacja sił podwodnych wpisuje się też w szerszą transformację Marinha do Brasil, która konsekwentnie odbudowuje swoje zdolności morskie.
PROSUB zapewnia przewagę nie tylko w wymiarze taktycznym, lecz także przemysłowym. Brazylia przechodzi od roli odbiorcy technologii do państwa zdolnego do samodzielnej budowy i utrzymania okrętów podwodnych w całym cyklu życia.