Potęga nuklearna na wodach oceanicznych – okręty podwodne typu Ohio

Okręty podwodne typu Ohio to jedne z najpotężniejszych i najbardziej zaawansowanych technologicznie okrętów podwodnych na świecie. Ich rosnące znaczenie dla świata związane jest z coraz bardziej napiętą sytuacją międzynarodową oraz dynamicznym rozwojem technologii.

Okręty podwodne typu Ohio z napędem jądrowym są kluczowymi jednostkami floty amerykańskiej, a zarazem największymi i najbardziej niezwykłymi okrętami podwodnymi w historii US Navy. Ich głównym zadaniem jest zapewnienie zdolności odstraszania nuklearnego oraz umożliwienie przeprowadzenia ataku na wrogie cele. Wyposażone w 24 pociski balistyczne Trident II D5, z których każda może przenosić do ośmiu głowic termojądrowych, okręty podwodne typu Ohio są zdolne dokonać ogromnych zniszczeń na wrogim terytorium, a wszystko to bez potrzeby wychodzenia na powierzchnię.

Ponadto, okręty te posiadają zaawansowane systemy, które pozwalają na prowadzenie działań wywiadowczych i zbieranie informacji na bardzo wysokim poziomie. Są one także w stanie utrzymać się pod wodą przez długi czas, co pozwala na prowadzenie operacji w najtrudniejszych warunkach.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/us-navy-moze-przedluzyc-zywotnosc-pieciu-okretow-podwodnych-typu-ohio/

Z uwagi na rosnące napięcie międzynarodowe i zagrożenie nuklearne ze strony Rosji, okręty podwodne typu Ohio stają się coraz bardziej zauważalne dla całego świata. W związku z wojną na Ukrainie oraz narastającym konfliktem z Chinami, Stany Zjednoczone mogą zdecydować się na przeprowadzenie demonstracji swoich sił morskich z udziałem tych okrętów, aby pokazać swoją siłę i zdolności militarnych.

Według doniesień agencji Bloomberg, wydarzenia te skłaniają administrację Bidena do przemyśleń na temat zwiększenia widoczności amerykańskich aktywów strategicznych w regionie, co ma na celu pokazanie determinacji i zaangażowania ze strony USA. Planuje się współpracę z sojusznikami i partnerami, aby osiągnąć ten cel.

Jednakże, rozwój technologii okrętów podwodnych typu Ohio powinien iść w parze z odpowiedzialnym podejściem do bezpieczeństwa i ochrony środowiska. W przypadku awarii lub wypadku tych okrętów, skutki mogą być katastrofalne zarówno dla ludzi, jak i środowiska naturalnego.

Źródło: Bloomberg/MD

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Program Orka w kolejnym etapie. Polska i Szwecja z podpisanym porozumieniem

    Program Orka w kolejnym etapie. Polska i Szwecja z podpisanym porozumieniem

    Wczoraj 17 grudnia w siedzibie 1. Bazy Lotnictwa Transportowego w Warszawie podpisano polsko-szwedzki protokół ustaleń dotyczący programu Orka. Dokument sygnowali wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz minister obrony Szwecji Pål Jonson.

    Jest to pierwsze porozumienie międzyrządowe związane z planowanym pozyskaniem okrętów podwodnych nowego typu dla Marynarki Wojennej RP. Podpisane Memorandum of Understanding otwiera formalny etap współpracy rządowej w ramach procedury government-to-government. Dokument określa ramy dalszych negocjacji z Saab Kockums, w tym zakres przyszłego kontraktu wykonawczego, harmonogram dostaw oraz obszary współpracy szkoleniowej, logistycznej i przemysłowej.

    Ramy współpracy i zakres porozumienia

    Zgodnie z treścią protokołu strona polska planuje pozyskać trzy okręty podwodne projektu A26 wraz z pakietem szkoleniowym, logistycznym i uzbrojeniem. Porozumienie przewiduje również budowę zdolności do obsługi i napraw okrętów oraz środków bojowych na terytorium Polski. Rząd Szwecji zadeklarował zakupy w polskim przemyśle obronnym oraz włączenie krajowych przedsiębiorstw do szwedzkich łańcuchów dostaw uzbrojenia.

    Wskazanie Szwecji i stoczni Saab Kockums jako dostawcy pierwszego wyboru nastąpiło na podstawie rekomendacji Zespołu Zadaniowego ds. programu Orka, po analizie wyników Wstępnych Konsultacji Rynkowych oraz odpowiedzi zawartych w kwestionariuszach informacyjnych. W przypadku niepowodzenia negocjacji Warszawa zachowuje możliwość podjęcia rozmów z kolejnymi państwami uczestniczącymi w procedurze.

    Harmonogram i rozwiązanie pomostowe i odbudowa zdolności podwodnych

    Szkolenie polskich załóg na okrętach podwodnych szwedzkiej produkcji ma rozpocząć się w 2026 roku. W 2027 r. przewidywany jest odbiór jednostki pomostowej ze Szwedzkiej Marynarki Wojennej, którą ma być okręt typu A17S. Dostawa pierwszej docelowej jednostki typu A26 do Marynarki Wojennej RP planowana jest do 2030 r. Wszystkie okręty mają zostać zbudowane w zakładach stoczniowych w Karlskronie.

    Podpisanie protokołu ustaleń ma szczególne znaczenie w kontekście obecnej sytuacji Marynarki Wojennej RP. Dziś w służbie pozostaje jeden okręt podwodny, którego zdolności operacyjne są ograniczone zarówno wiekiem jednostki, jak i brakiem dostępu do pełnego zaplecza technicznego oraz uzbrojenia. Odbudowa zdolności podwodnych od lat pozostaje jednym z kluczowych wyzwań modernizacyjnych sił morskich naszego kraju.

    Pytania, które w kolejnym etapie powinny wybrzmieć

    Zawarte porozumienie należy traktować jako istotny krok formalny, jednak już dziś pojawiają się pytania, które będą miały kluczowe znaczenie w dalszym przebiegu programu Orka. To kolejne miesiące pokażą, w jakim stopniu deklaracje polityczne i przemysłowe zostaną przełożone na konkretne, wiążące zapisy umowy wykonawczej.

    Pytanie podstawowe dotyczy harmonogramu oraz realnego czasu odbudowy zdolności podwodnych. Zgodnie z obecnymi zapowiedziami szkolenie polskich załóg ma rozpocząć się w 2026 roku, natomiast rozwiązaniem pomostowym ma być przekazanie okrętu podwodnego typu A17S który obecnie jest we flocie Svenska marinen. W praktyce oznacza to, że przez najbliższe lata Marynarka Wojenna RP będzie opierać się na rozwiązaniu pomostowym, którego znaczenie operacyjne ograniczy się niemal wyłącznie do szkolenia załóg. Wartość bojowa takiego rozwiązania pozostaje znikoma, co w warunkach wojny toczącej się za wschodnią granicą Polski oraz narastających działań hybrydowych Federacji Rosyjskiej powinno budzić szczególną uwagę.

    Wojna oraz rosnąca aktywność militarna na Bałtyku sprawiają, że czas uzyskania realnej gotowości bojowej nowych okrętów podwodnych nie jest kategorią drugorzędną. Każde opóźnienie, nawet formalnie uzasadnione, oznacza dalsze funkcjonowanie floty w warunkach istotnie ograniczonych zdolności.

    Równocześnie nie można pominąć ryzyka związanego z realizacją programu A26 po stronie Saab Kockums. Szwedzka stocznia, która ma budować okręty przeznaczone dla Marynarki Wojennej RP, pozostaje obecnie na etapie realizacji zamówienia dla Svenska marinen. Harmonogram tego programu był już kilkukrotnie przesuwany, gdzie łączne opóźnienie sięga dziś niemal dziewięciu lat. W kontekście pilnych potrzeb polskich sił podwodnych zasadnicze pytanie dotyczy tego, czy zdolności produkcyjne i organizacyjne Saab Kockums pozwolą na terminową realizację zamówienia dla Polski, bez ryzyka kolejnych przesunięć czasowych.

    Właśnie te kwestie — realna użyteczność rozwiązania pomostowego, wiarygodność harmonogramu oraz moment osiągnięcia pełnej gotowości bojowej — będą w najbliższym czasie testem dla programu Orka i przyjętej ścieżki jego realizacji.

    Mariusz Dasiewicz – wydawca Portalu Stoczniowego. Od ponad 10 lat zajmuje się tematyką Marynarki Wojennej RP oraz przemysłu stoczniowego. W swoich tekstach koncentruje się na programie Orka oraz zagadnieniach związanych z rozwojem bezpieczeństwa morskiego Polski, kładąc nacisk na transparentność procesów decyzyjnych i analizę opartą na faktach.