Ropa kosztuje ponad 100 USD za baryłkę po ataku rosyjskich wojsk na Ukrainie 

Ceny ropy na globalnych giełdach paliw rosną o ponad 5 proc. Brent na ICE kosztuje już ponad 100 USD za baryłkę, najwyżej od 2014 r. To reakcja na ataki rosyjskich wojsk na miasta na Ukrainie, które wywołały na rynkach obawy o możliwe zakłócenia w eksporcie surowców. Rosja – poza ropą naftową i gazem ziemnym – jest też głównym producentem aluminium i pszenicy.
Ropa Brent na ICE w Londynie w dostawach na kwiecień jest wyceniana po 102,19 USD za baryłkę, wyżej o 5,52 proc.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na kwiecień kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 96,91 USD, wyżej o 5,22 proc.
Prezydent Rosji Władimir Putin wydał rozkaz przeprowadzenia specjalnej operacji wojskowej w Donbasie, której celem jest „demilitaryzacja i denazyfikacja Ukrainy”. Wezwał żołnierzy ukraińskich do złożenia broni.
Putin oświadczył, że do Rosji „z prośbą o pomoc zwróciły się republiki Donbasu”, czyli tzw. republiki ludowe powołane przez separatystów na wschodzie Ukrainy.
W wielu miastach Ukrainy słychać było wybuchy, Rosja przeprowadziła ataki rakietowe na infrastrukturę i straż graniczną – podał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
„Rosja przeprowadziła uderzenia w naszą wojskową infrastrukturę, w naszych strażników granicznych. W wielu miastach Ukrainy słychać było wybuchy” – przekazał Zełenski.
„Nałóżcie niszczycielskie sankcje na Rosję, odizolujcie ją i dajcie nam broń” – zaapelował do świata o pomoc szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.
„Świat musi działać natychmiast. Stawką jest przyszłość Europy i świata. Lista rzeczy do zrobienia: 1. Niszczycielskie sankcje na Rosję natychmiast, w tym SWIFT. 2. Całkowicie odizolujcie Rosję wszelkimi sposobami, we wszystkich formatach. 3. Broń, sprzęt dla Ukrainy. 4. Pomoc finansowa. 5. Pomoc humanitarna” – wezwał Kułeba na Twitterze.
Eskalacja napiecia na Ukrainie mocno wystraszyła rynki ropy, które i tak już są pod presją, ponieważ dostawy surowca na całym świecie nie nadążają za energicznym ożywieniem popytu na paliwa po pandemii Covid-19.
„Eskalacja kryzysu Rosja-Ukraina spowodowała wzrost cen ropy powyżej 100 USD z baryłkę” – mówi Warren Patterson, szef strategii surowcowej w ING Groep NV.
„Rynek naftowy będzie teraz czekał, aby zobaczyć, jak kraje Zachodu zareagują na ostatnie działania Rosji” – dodaje.
„W rezultacie na rynkach ropy zobaczymy jeszcze większą zmienność, a także potrzebę wyceniania jeszcze wyższej premii za ryzyko” – podkreśla Patterson.
Ceny ropy naftowej prawdopodobnie wyniosą w II kw. średnio 110 USD za baryłkę, ponieważ napięcia wokół Ukrainy będą nadal eskalować – wskazali wcześniej w tym tygodniu stratedzy JPMorgan Chase & Co.
Według JPMorgan pod koniec roku cena ropy może jednak spaść do średnio 90 USD za baryłkę.
Administracja prezydenta USA Joe Bidena rozważa ponowne sięgnięcie po ropę ze strategicznych rezerw we współpracy z innymi krajami, aby przeciwdziałać wzrostowi cen surowca.
„Ponieważ popyt na ropę na świecie powraca do poziomu sprzed pandemii Covid-19, podaż tego surowca naprawdę przeżywa trudności” – wskazuje Giovanni Serio, głobalny szef analiz rynkowych w Vitol Group, największej na świecie niezależnej firmy zajmującej się handlem ropą.
Źródło: PAP

Druga korweta HDC-3100 w służbie filipińskiej marynarki

Marynarka Wojenna Filipin wcieliła do służby drugą z dwóch nowych korwet rakietowych BRPDiego Silang zbudowanych w Korei Południowej. Jednostki te stanowią wyraźny skok jakościowy zdolności bojowych filipińskiej floty, która w przyspieszonym tempie realizuje program modernizacji sił morskich w odpowiedzi na rosnącą presję Chin na Morzu Południowochińskim.
W artykule
Nowe korwety HDC-3100 dla Manili
Południowokoreańska stocznia HD Hyundai Heavy Industries zakończyła budowę dwóch korwet rakietowych projektu HDF-3200 Hybrid dla Marynarki Wojennej Filipin. Druga jednostka, BRP Diego Silang, została wcielona do służby 2 grudnia, ponad pół roku po wejściu do linii prototypowej BRP Miguel Malvar.
Dla filipińskiej floty są to jedne z najważniejszych okrętów bojowych pozyskanych w ostatnich dekadach. Wprowadzenie okrętów tej klasy oznacza odejście od dotychczasowej struktury sił, opartej głównie na jednostkach patrolowych i okrętach pomocniczych.
Choć według oficjalnej klasyfikacji jednostki tego projektu zaliczane są do okrętów klasy korweta, ich rzeczywisty potencjał operacyjny oraz gabaryty lokują je na pograniczu lekkich fregat wielozadaniowych, przeznaczonych do działań na wodach otwartych.
Przełomowe zdolności bojowe
Nowe korwety mają przenosić zestaw uzbrojenia, w którego skład wchodzi pojedyncza armata 76 mm, 16-komorowa wyrzutnia VLS dla przeciwlotniczych pocisków MBDA VL MICA, dwie podwójne wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych LIGNex1 SSM-700K C-Star, system artyleryjski Aselsan Gökdeniz kal. 35 mm oraz dwie potrójne wyrzutnie torped ZOP K745 Blue Shark kal. 324 mm, wystrzeliwanych z wyrzutni typu SEA TLS. Uzupełnieniem jest system walki elektronicznej z wyrzutniami celów pozornych Terma C-Guard.
Kontekst regionalny i presja Chin
Modernizacja filipińskiej floty morskiej wpisuje się w szerszy program modernizacji sił zbrojnych, realizowany przez Manilę w odpowiedzi na dynamicznie pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie Morza Południowochińskiego. W ostatnich latach wody te stały się areną licznych incydentów z udziałem chińskiej straży przybrzeżnej oraz formacji paramilitarnych, które regularnie podejmują działania wymierzone w filipińskie jednostki patrolowe i rybackie.
Nowe korwety tym samym mają zapewniać Filipinom bardziej wiarygodne narzędzie reagowania na tego typu presję, zwiększając koszt potencjalnej eskalacji po stronie Pekinu. W opinii zachodnich analityków wprowadzenie do służby okrętów tej klasy oznacza, że rywalizacja morska w regionie przestaje mieć charakter jednostronny.
Współpraca z Koreą Południową
Kontrakt na budowę dwóch korwet o wartości około 550 mln dolarów został podpisany w 2021 roku i stanowi element szerszej współpracy przemysłowo-obronnej pomiędzy Filipinami a Koreą Południową. HD Hyundai Heavy Industries zbudowała dotychczas łącznie 10 okrętów dla filipińskiej marynarki, w tym patrolowce.
Południowokoreański przemysł okrętowy deklaruje gotowość do dalszego rozszerzania współpracy w regionie Azji Południowo-Wschodniej, postrzegając Filipiny jako jednego z kluczowych partnerów w tym obszarze.
Kolejne etapy modernizacji
Wzmocnienie sił nawodnych nie wyczerpuje planów Manili. Filipiny rozwijają koncepcję obrony archipelagu, zakładającą rozbudowę systemów rakietowych, zdolności rozpoznania i dozoru morskiego oraz intensyfikację ćwiczeń z sojusznikami z regionu Indo-Pacyfiku.
Niezależnie od rozbudowy sił nawodnych, w Manili powraca temat pozyskania okrętów podwodnych. Wśród potencjalnych oferentów wymieniany jest południowokoreański koncern Hanwha Ocean, prezentujący kompleksową propozycję obejmującą zarówno budowę jednostek, jak i zaplecze szkoleniowo-logistyczne.










