Rosyjska „flota cieni”: skuteczna odpowiedź na sankcje

Rosja skutecznie buduje „flotę cieni”, która pozwala jej zminimalizować skutki zachodnich sankcji naftowych, co potwierdza najnowszy raport Instytutu KSE, działającego przy Kijowskiej Szkole Ekonomii.
Agencja Bloomberg zaznacza, że w ciągu pierwszej połowy roku do transportu rosyjskiej ropy zaangażowano 74 nowe tankowce, które wcześniej nie brały udziału w tego typu operacjach. To znacząco przewyższa liczbę 49 jednostek, które zostały objęte sankcjami, co tłumaczy, dlaczego rabaty na rosyjską ropę pozostają na stałym poziomie.
Instytut KSE, znany z jednoznacznego poparcia dla surowych sankcji wobec Moskwy, podkreśla, że dzięki tej strategii Rosja zdołała utrzymać potencjalny tonaż swojej floty na niezmienionym poziomie. W konsekwencji brak ograniczeń przepustowości tej „floty cieni” pozwala na stabilizację zysków z eksportu, mimo ciągłego nacisku ze strony Zachodu.
Dane Argus Media Ltd. wskazują, że średnia cena eksportowa rosyjskiej ropy naftowej w ubiegłym tygodniu była tylko o około 12,50 USD niższa od benchmarku Dated Brent, co stanowi najmniejszą różnicę od października. Jest to wyraźny sygnał, że Rosja skutecznie zarządza swoimi zasobami, nie pozwalając na dalszy spadek cen.
Raport KSE wskazuje również na podobny trend w przypadku statków transportujących paliwa rafinowane. Ponad 100 nowych jednostek, które w 2023 roku nie przewoziły rosyjskiej ropy, rozpoczęło działalność w pierwszej połowie bieżącego roku. Liczba ta znacznie przewyższa liczbę jednostek objętych sankcjami, co dodatkowo podkreśla zdolność Rosji do adaptacji w obliczu międzynarodowych restrykcji.
Te działania pokazują, jak skomplikowane i wielowarstwowe są działania Rosji na arenie międzynarodowej, a także jak skutecznie Moskwa przeciwdziała sankcjom, utrzymując swoje wpływy na globalnym rynku naftowym.
Źródło: Bloomberg/MD

Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

Redakcja portalu zwraca się do Czytelników z prośbą o wsparcie zbiórki na leczenie Kacpra Dziugana. 19-latek walczy z glejakiem IV stopnia. Jego ojciec, kmdr. Michał Dziugan, przez lata pełnił służbę w Marynarce Wojennej RP, dowodząc pierwszym niszczycielem min ORP Kormoran oraz 13. Dywizjonem Trałowców.
W artykule
Służba na morzu, walka o życie
Kmdr. Michał Dziugan należy do oficerów dobrze znanych w środowisku Marynarki Wojennej RP. Przez lata odpowiadał za ludzi i okręty, realizując zadania wymagające odpowiedzialności i zaufania do załogi. Dziś najtrudniejszą walkę toczy jego syn.
Kacper w tym roku rozpoczął studia w Krakowie. Po dwóch tygodniach przyszła diagnoza: złośliwy nowotwór mózgu – glejak IV stopnia. Leczenie dostępne w Polsce zostało już wykorzystane, dlatego rodzina zbiera środki na terapię w wyspecjalizowanej klinice w Niemczech zajmującej się leczeniem glejaków.
Prośba redakcji do środowiska ludzi morza
Zwracamy się z prośbą o solidarność i pomoc. Wystarczy udostępnienie zbiórki lub symboliczna wpłata – każda forma wsparcia ma znaczenie w sytuacji, w której koszty leczenia przekraczają możliwości rodziny.
Jak pomóc
Najprostszą formą wsparcia dla Kacpra jest wejście w link do zbiórki, jej udostępnienie oraz – jeśli to możliwe – wpłata dowolnej kwoty.










