Royal Navy na Pacyfiku: Okręty patrolowe rozpoczynają trzeci rok misji z rozszerzonym zakresem działań

W trzecim roku operacji w regionie Indo-Pacyfiku, okręty patrolowe Royal Navy nie tylko zwiększają swoje zaangażowanie w ochronę kluczowej infrastruktury podwodnej, ale także rozwijają partnerstwa z krajami regionu. Współpracując, wzmacniają bezpieczeństwo i stabilność na tych strategicznych wodach.
Misja HMS Tamar i HMS Spey w świetle globalnych aspiracji
W ramach programu HMS Tamar i HMS Spey, planowanego do końca 2023 roku, dąży się do zwiększenia efektywności i wszechstronności okrętów patrolowych Royal Navy rozmieszczonych w strategicznych miejscach na świecie.
Dwa lata minęły odkąd te okręty wyszły z portu w Portsmouth, co stanowiło symboliczny gest podkreślający długoterminowe aspiracje Wielkiej Brytanii w zakresie wzmocnienia jej obecności morskiej w regionie Indo-Pacyfiku. Wysłanie okrętów patrolowych Royal Navy nie było tylko odpowiedzią na dynamicznie zmieniające się realia geopolityczne, ale również próbą nawiązania nowych oraz wzmocnienia istniejących sojuszy w tym kluczowym regionie świata. Ten krok podkreślił strategiczne znaczenie, jakie Londyn przywiązuje do współpracy i bezpieczeństwa w rejonie Indo-Pacyfiku.
Regionalne działania i strategiczne partnerstwa
Podczas gdy HMS Tamar będzie operować w rejonie Australii i Oceanii w okresie jesień-wiosna, HMS Spey skoncentruje się na działaniach w Azji Środkowej i Wschodniej. Ciekawostką jest fakt, że HMS Spey stał się pierwszym okrętem Królewskiej Marynarki Wojennej odwiedzającym Timor Wschodni od czasu jego niepodległości i aktualnie uczestniczy w jednym z największych międzynarodowych manewrów w Azji Południowo-Wschodniej o nazwie Sama-Sama.
Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/morze-poludniowochinskie-zmagania-filipinskiej-marynarki-wojennej-z-chinskimi-okretami/
HMS Tamar w centrum działań
HMS Tamar odgrywa kluczową rolę w regionie Indo-Pacyfiku. Okręt ten nie tylko uczestniczy w misjach mających na celu ochronę podwodnej infrastruktury krytycznej we współpracy z Królewską Marynarką Wojenną Australii oraz Stanami Zjednoczonymi, ale także angażuje się w szeroko zakrojone spektrum misji patrolowych. Współpracując z ekspertami w dziedzinie nurkowania i autonomicznych pojazdów podwodnych, okręt podkreśla modularność i elastyczność podejścia „plug and play” charakterystyczną dla okrętów typu River.
Poza działaniami ochrony infrastruktury podwodnej, Tamar koncentruje się na zwalczaniu nielegalnych połowów, ochronie kluczowych morskich dróg komunikacyjnych i współpracy z marynarkami sojuszniczymi krajów regionu. Jego nowoczesne wyposażenie umożliwia skuteczne monitorowanie aktywności morskiej oraz identyfikację jednostek podejrzanych o nielegalne działania, zapewniając tym samym bezpieczeństwo w newralgicznych obszarach regionu.
Działania tych okrętów w regionie Indo-Pacyfiku umożliwiły Wielkiej Brytanii ponowne ugruntowanie swojej obecności morskiej w tym kluczowym regionie. Od momentu opuszczenia Portsmouth w 2021 roku, obie jednostki odwiedziły wiele krajów, przemierzając w sumie ponad 120 000 mil morskich.
Przez ten czas dostarczały pomoc w sytuacjach kryzysowych, angażowały się w ochronę środowiska, a także współpracowały z różnymi marynarkami wojennymi. Te misje pozwoliły załogom obu jednostek doświadczyć różnorodnych kultur oraz nawiązać wiele międzynarodowych relacji.
Wielka Brytania jako globalny gracz w dziedzinie bezpieczeństwa morskiego
Dla Wielkiej Brytanii misja ta ma głównie na celu demonstrowanie jej globalnego zobowiązania do ochrony wolnych i otwartych mórz, a także budowanie i umacnianie relacji sojuszniczych. Londyn oczekuje również, że jego obecność przyczyni się do promowania pokoju, stabilności i wzajemnego zrozumienia wśród państw regionu, jednocześnie podkreślając rolę Wielkiej Brytanii jako globalnego gracza w dziedzinie bezpieczeństwa morskiego.
Jak podkreślił porucznik Sam Williams, nawigator HMS Spey, okręty te odzwierciedlają ideę „Dołącz do Royal Navy i zobacz świat”. Wszystko to świadczy o ważnej i rosnącej roli, jaką Royal Navy odgrywa na arenie międzynarodowej.
Autor: Mariusz Dasiewicz/Royal Navy

Druga korweta HDC-3100 w służbie filipińskiej marynarki

Marynarka Wojenna Filipin wcieliła do służby drugą z dwóch nowych korwet rakietowych BRPDiego Silang zbudowanych w Korei Południowej. Jednostki te stanowią wyraźny skok jakościowy zdolności bojowych filipińskiej floty, która w przyspieszonym tempie realizuje program modernizacji sił morskich w odpowiedzi na rosnącą presję Chin na Morzu Południowochińskim.
W artykule
Nowe korwety HDC-3100 dla Manili
Południowokoreańska stocznia HD Hyundai Heavy Industries zakończyła budowę dwóch korwet rakietowych projektu HDF-3200 Hybrid dla Marynarki Wojennej Filipin. Druga jednostka, BRP Diego Silang, została wcielona do służby 2 grudnia, ponad pół roku po wejściu do linii prototypowej BRP Miguel Malvar.
Dla filipińskiej floty są to jedne z najważniejszych okrętów bojowych pozyskanych w ostatnich dekadach. Wprowadzenie okrętów tej klasy oznacza odejście od dotychczasowej struktury sił, opartej głównie na jednostkach patrolowych i okrętach pomocniczych.
Choć według oficjalnej klasyfikacji jednostki tego projektu zaliczane są do okrętów klasy korweta, ich rzeczywisty potencjał operacyjny oraz gabaryty lokują je na pograniczu lekkich fregat wielozadaniowych, przeznaczonych do działań na wodach otwartych.
Przełomowe zdolności bojowe
Nowe korwety mają przenosić zestaw uzbrojenia, w którego skład wchodzi pojedyncza armata 76 mm, 16-komorowa wyrzutnia VLS dla przeciwlotniczych pocisków MBDA VL MICA, dwie podwójne wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych LIGNex1 SSM-700K C-Star, system artyleryjski Aselsan Gökdeniz kal. 35 mm oraz dwie potrójne wyrzutnie torped ZOP K745 Blue Shark kal. 324 mm, wystrzeliwanych z wyrzutni typu SEA TLS. Uzupełnieniem jest system walki elektronicznej z wyrzutniami celów pozornych Terma C-Guard.
Kontekst regionalny i presja Chin
Modernizacja filipińskiej floty morskiej wpisuje się w szerszy program modernizacji sił zbrojnych, realizowany przez Manilę w odpowiedzi na dynamicznie pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie Morza Południowochińskiego. W ostatnich latach wody te stały się areną licznych incydentów z udziałem chińskiej straży przybrzeżnej oraz formacji paramilitarnych, które regularnie podejmują działania wymierzone w filipińskie jednostki patrolowe i rybackie.
Nowe korwety tym samym mają zapewniać Filipinom bardziej wiarygodne narzędzie reagowania na tego typu presję, zwiększając koszt potencjalnej eskalacji po stronie Pekinu. W opinii zachodnich analityków wprowadzenie do służby okrętów tej klasy oznacza, że rywalizacja morska w regionie przestaje mieć charakter jednostronny.
Współpraca z Koreą Południową
Kontrakt na budowę dwóch korwet o wartości około 550 mln dolarów został podpisany w 2021 roku i stanowi element szerszej współpracy przemysłowo-obronnej pomiędzy Filipinami a Koreą Południową. HD Hyundai Heavy Industries zbudowała dotychczas łącznie 10 okrętów dla filipińskiej marynarki, w tym patrolowce.
Południowokoreański przemysł okrętowy deklaruje gotowość do dalszego rozszerzania współpracy w regionie Azji Południowo-Wschodniej, postrzegając Filipiny jako jednego z kluczowych partnerów w tym obszarze.
Kolejne etapy modernizacji
Wzmocnienie sił nawodnych nie wyczerpuje planów Manili. Filipiny rozwijają koncepcję obrony archipelagu, zakładającą rozbudowę systemów rakietowych, zdolności rozpoznania i dozoru morskiego oraz intensyfikację ćwiczeń z sojusznikami z regionu Indo-Pacyfiku.
Niezależnie od rozbudowy sił nawodnych, w Manili powraca temat pozyskania okrętów podwodnych. Wśród potencjalnych oferentów wymieniany jest południowokoreański koncern Hanwha Ocean, prezentujący kompleksową propozycję obejmującą zarówno budowę jednostek, jak i zaplecze szkoleniowo-logistyczne.










