Royal Navy odebrała nową jednostkę doświadczalną 

Royal Navy odebrała eksperymentalną jednostkę XV Patrick Blackett (X01) która została zakupiona do wykorzystania w ramach programu NavyX jako platforma do rozwoju technologii morskich bezzałogowców.
Prace badawcze, rozwojowe i eksperymentalne prowadzone w tej dziedzinie przez Royal Navy, zostały zebrane w programie nazwanym NavyX. Prowadzi je multidyscyplinarny zespół kierowany przez Tom’a Ryall’a pułkownika Royal Marines.
Zamówienie eksperymentalnej jednostki zostało zrealizowane w mniej niż rok, przy całkowitym koszcie zaledwie 9 333 151 GBP. Projekt został rozpoczęty w sierpniu 2021 r., a w grudniu ogłoszono przetarg na jednostkę, co oznaczało adaptacje już istniejącego obiektu, zbudowanego bez zamówienia. Wymagania RN określały wyporność jednostki na maksymalnie 500 ton, długość mniej niż 48 m., i prędkość co najmniej 20 węzłów. Wymagany był również duży pokład roboczy na rufie z miejscem na co najmniej dwa kontenery TEU.
Wymóg adaptacji istniejącej jednostki oznaczał, że bardzo mało dostawców było zdolnych do jego spełnienia, i właściwie preferowało grupę Damen znaną z takiego sposobu budowy i dostawy jednostek pływających i ostatecznie tylko holenderska stocznia złożyła ofertę w konkursie. Chociaż nie można go porównać ze złożonym zamówieniem na broń lub duży okręt wojenny, to ten projekt akceleratora technologii jest dobrym przykładem wyznaczania rozsądnych celów i realizacji zadań. W styczniu 2022 r. wybrano Fast Crew Supplier FCS 4008 zbudowany przez Damen’a, a kontrakt został podpisany w następnym miesiącu. Statek został przekazany RN w marcu, a w kwietniu rozpoczęto prace nad jego adaptacją w stoczni Damen w Gorinchem w Holandii.

XV Patrick Blackett (XV oznacza eXperimental Vessel) został zamówiony jako dedykowana platforma testowa, która pozwoli uniknąć konieczności angażowania do prac eksperymentalnych jednostek floty operacyjnej. Jego załoga składa się z 5 członków RN, ale posiada miejsca do spania dla dodatkowych 12 osób (techników i inżynierów zaangażowanych w próby). Jego pierwszym dowódcą będzie komandor porucznik Samuel Nightingale, specjalista zespołu NavyX.
XV ma charakterystyczny wygląd, nie jest pomalowany na szaro, ale na matowo, z dużym logo NavyX i numerem burtowym X01 podkreślonym na połysk. Nie jest to, jak donosi kilka polskich źródeł) okręt wojenny, ale jednostka pomocnicza pływająca pod Blue Ensign (błękitną banderą jednostek w służbie rządowej, nie ma zatem prefixu HMS). Takie umocowanie prawne upraszcza jego obsługę i zasady obsadzania załogą.
Na każdej burcie nadbudówki został namalowany duży kod QR, który daje użytkownikom smartfonów link do wybranej przez NavyX strony internetowej. Jest to doskonały sposób na promowanie zaangażowania społecznego i dostarczanie aktualnych wyjaśnień na temat podejmowanych prac. Jednostka będzie uczestniczyła w ćwiczeniach RN i NATO w Wielkiej Brytanii i za granicą. Jest to wielozadaniowa platforma, która zapewni szeroki zakres opcji eksperymentalnych dla NavyX i innych służb państwowych.
Oryginalny projekt Damen FCS 4800 został zaprojektowany głównie do transportu do 90 osób personelu i ładunku do i z morskich instalacji naftowych i gazowych. Unikalna konstrukcja kadłuba typu axe-bow opracowana przez Damen umożliwia statkowi przecinanie fal ze zmniejszonym oporem. Mniejsza kubatura dziobowa i długi, zwężający się kadłub sprawiają, że jednostka bardziej przebija fale niż je pokonuje, redukując przechyły i trymy. Pozwala to na osiąganie większych prędkości, odciąża kadłub, zapewnia płynniejszą ruch kadłuba ważny dla pasażerów i lepszą ekonomię zużycia paliwa. Około 150 jednostek typu axe-bow jest w służbie na całym świecie, głównie jako wsparcie dla przemysłu offshore, ale kilka marynarek wojennych i straży przybrzeżnych używa wariantów OPV lub bezpieczeństwa morskiego. Ta forma kadłuba nie nadaje się jednak do szerszych zastosowań na okrętach wojennych ze względu na ograniczona kubaturę dziobowej części i konieczność zachowania mas na rufie, w celu zrównoważenia jednostki.
Główną modyfikacją, mającą na celu spełnienie specyfikacji Royal Navy, było przekształcenie przestrzeni siedzącej dla 90 pasażerów w pomieszczenia przeznaczone do użytku przez zespół badawczy, w tym salę odpraw, pomieszczenia biurowe i warsztat. Dokonano również drobnych zmian w wyposażeniu łączności i mostka, aby spełnić wymagania RN.
Duży drewniany pokład roboczy na rufie ma powierzchnię 140 m2, nośność do 100 ton, oraz punkty mocowania dwóch kontenerów TEU wraz z zasilaniem elektrycznym i doprowadzeniem wody chłodzącej. Żuraw przegubowy może być użyty do załadunku zapasów o masie do około 4 ton lub do rozmieszczenia małych jednostek na burcie.

XV Patrick Blackett jest zdolny do osiągania prędkości do 20 węzłów, choć prawdopodobnie może osiągać znacznie większe prędkości w dobrych warunkach pogodowych. Ma zasięg 3300 Mm przy prędkości 20 węzłów i jest napędzany przez 4 silniki wysokoprężne Caterpillar C32 Ascert o mocy 1491 kW każdy, napędzające 4 pędniki o stałym skoku przez 4 indywidualne przekładnie. Dwa generatory o mocy 99,0 kW zapewniają jednostce energię elektryczną, a hydraulicznie napędzany dziobowy ster strumieniowy o mocy 120 kW pozwala mu na samodzielne cumowanie. Jednostka jest wyposażona w 9000 czujników, które mogą przesyłać dane na ląd, aby umożliwić eksploatację według stanu technicznego, analizowanego w czasie rzeczywistym i zdalne wsparcie techniczne.
XV Patrick Blackett jest klimatyzowany i wyposażony w nowoczesne zakwaterowanie dla 12 osób w czterech kabinach 2-osobowych i jednej 4-osobowej. Ma 41,2 m długości, szerokość 8,75 m, zanurzenie 3,05 m, wyporność 720 ton i pojemność brutto 270 jednostek.
Sam XV nie jest obecnie zdolny do autonomicznej lub zdalnej obsługi, ale posiada w pełni cyfrowe systemy sterowania, które pozwalają na dodanie takiej zdolności w przyszłości, gdyby RN chciała rozpocząć eksperymenty z autonomiczną dużą platformą morską.
Po rozpoczęciu służby XV Patrick Blackett będzie miejscem wielu eksperymentów z nowatorskimi technologiami i koncepcjami. NavyX ma już w przygotowaniu szereg projektów, które obejmą rozwój morskich systemów autonomicznych (MAS) – bezzałogowych pojazdów podwodnych, nawodnych i powietrznych (UUV, USV i UAV). Będzie również testować nowe sensory, czujniki i oprogramowanie decyzyjne AI oraz stanowić platformę do dalszego rozwoju modułowości i koncepcji NavyPODS (zestandaryzowanych modułów wyposażenia i uzbrojenia działających w systemie plug and play). Damen zapewni kompleksowy, 4-letni pakiet wsparcia, który będzie realizowany w centrum serwisowym, założonym niedawno w Portsmouth będącym portem macierzystym XV.
XV nosi imię Patricka Maynarda Stuarta Blackett’a (1897-1974) znanego fizyka doświadczalnego nagrodzonego w 1948 roku Nagrodą Nobla w dziedzinie fizyki i prezesa Royal Society . Blackett wstąpił do RN w 1910 r. i brał czynny udział w pierwszej wojnie światowej, służąc na krążowniku HMS Carnarvon podczas bitwy o Falklandy w 1914 r., a później na pancerniku HMS Barham w bitwie jutlandzkiej. Podczas II wojny światowej pracował w Royal Aircraft Establishment, opracowując technologie do zwalczania, U-Boot’ów. Później został dyrektorem Naval Operational Research i na podstawie analizy danych słusznie argumentował, że środki przeznaczone na bombardowanie obszarowe Niemiec nie były proporcjonalne do jego skuteczności. Do tej pory Blackett był powszechnie honorowany przez środowiska akademickie jako jeden z największych brytyjskich naukowców XX wieku, ale jego znaczenie dla historii marynarki wojennej było raczej pomijane. XV teraz w pełni uznaje jego wkład i jest odpowiednią nazwą dla jednostki, która ma być używana do najnowocześniejszych badań morskich.
Autor: TDW

Aluminiowy katamaran Cumulus rozpoczął służbę na Bałtyku

Stocznia JABO z Gdańska oraz biuro projektowe Seatech Engineering zrealizowały projekt specjalistycznej jednostki przeznaczonej do obsługi sieci pomiarowej IMGW na Morzu Bałtyckim. Aluminiowy katamaran Cumulus (SE-216) został zaprojektowany i zbudowany z myślą o utrzymaniu boi meteorologicznych.
W artykule
Kontrakt IMGW i zakres projektu
W cieniu dużych programów w przemyśle okrętowym często umykają projekty o mniejszej skali, lecz nie mniej istotne z punktu widzenia kompetencji krajowego przemysłu stoczniowego. To właśnie one pokazują, że polskie stocznie i biura projektowe potrafią nie tylko realizować zadania seryjne, ale również odpowiadać na wyspecjalizowane potrzeby instytucji państwowych, wymagające precyzyjnego podejścia projektowego i ścisłej współpracy z użytkownikiem końcowym.
Dobrym przykładem takiego przedsięwzięcia jest realizacja jednostki przeznaczonej do obsługi morskiej sieci pomiarowej na Bałtyku. Projekt ten połączył kompetencje gdańskiej stoczni JABO oraz biura projektowego Seatech Engineering, pokazując, że krajowy przemysł potrafi skutecznie realizować wyspecjalizowane jednostki robocze na potrzeby administracji państwowej i badań morskich.

Fot. Seatech Engineering Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej IMGW podpisał kontrakt na budowę jednostki szkoleniowo-eksploatacyjnej przeznaczonej do obsługi morskiej sieci pomiarowej na Bałtyku. Za budowę odpowiadała gdańska stocznia JABO, natomiast dokumentację projektową opracowało biuro Seatech Engineering.
Umowę na realizację jednostki podpisano 24 maja 2023 roku. Termin przekazania jednostki zaplanowano na kwiecień 2025 roku. Projektowanie powierzono Seatech Engineering na mocy odrębnego kontraktu zawartego 20 lipca 2023 roku.
Współpraca stoczni i biura projektowego
W informacji opublikowanej na stronie Seatech Engineering odniesiono się do współpracy pomiędzy stocznią JABO a biurem projektowym odpowiedzialnym za dokumentację jednostki. Jak wskazywał Jan Wierzchowski, właściciel JABO Shipyard, wybór Seatech Engineering jako głównego projektanta poprzedziła seria spotkań związanych z dopasowaniem koncepcji jednostki do potrzeb IMGW. W jego ocenie połączenie doświadczeń obu podmiotów pozwoliło na realizację jednostki spełniającej oczekiwania zamawiającego oraz potwierdziło kompetencje stoczni w zakresie budowy wyspecjalizowanych jednostek roboczych.
W tym samym materiale Adam Ślipy, prezes Seatech Engineering, zwracał uwagę na specyfikę projektowania niewielkich katamaranów roboczych. Podkreślono konieczność szczególnej kontroli sztywności skrętnej konstrukcji oraz rygorystycznego nadzoru masy już od etapu koncepcyjnego, ze względu na wysoką wrażliwość tego typu jednostek na rozkład ciężaru.
Charakterystyka jednostki Cumulus
Projekt SE-216 obejmuje aluminiowy katamaran Cumulus o długości 17 metrów i szerokości 9,2 metra. Jednostka została wyposażona w rozległy pokład roboczy na rufie, umożliwiający prowadzenie prac związanych z obsługą i utrzymaniem boi pomiarowych rozmieszczonych na Bałtyku.
Autonomiczność jednostki określono na cztery dni, co pozwala na realizację zadań w promieniu do 400 mil morskich. Załoga katamaranu stanowi cztery osoby. Jednostka została zaprojektowana jako platforma wyspecjalizowana, dedykowana do pracy w ramach morskiej sieci pomiarowej IMGW.
Nadzór klasyfikacyjny
Projektowanie i budowa jednostki realizowane były pod nadzorem Polskiego Rejestru Statków S.A., który pełnił funkcję towarzystwa klasyfikacyjnego dla całego przedsięwzięcia.
Źródło: Seatech Engineering











