Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Portugalia: Problemy z bezpieczeństwem na okręcie wojennym

W ostatnich dniach media doniosły o skandalu w portugalskiej marynarce wojennej, który wywołał wiele kontrowersji i wątpliwości co do bezpieczeństwa okrętów wojennych. Decyzja 13. marynarzy o odmowie wejścia na pokład okrętu NRP Mondego, wzbudziła wiele pytań i komentarzy, zarówno ze strony władz wojskowych, jak i opinii publicznej.

Według doniesień mediów, okręt patrolowy NRP Mondego, przeznaczony do przeprowadzenia misji monitorowania rosyjskiego okrętu, doświadczał wielokrotnie problemów technicznych, takich jak wycieki oleju, wody i ścieków, które zwiększały ryzyko dla załogi i jednostki. Marynarze odmówili wejścia na pokład ze względu na obawy o swoje bezpieczeństwo oraz bezpieczeństwo okrętu i ryzyko, jakie niesie za sobą przeprowadzenie misji na takim okręcie.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/potrzeba-wlaczenia-calego-spoleczenstwa-azji-poludniowo-wschodniej-w-walke-z-morskim-handlem-narkotykami/

Decyzja ta wywołała kontrowersje i skłoniła władze do podjęcia działań. Marynarka wojenna Portugalii uznała, że marynarze dopuścili się aktu niesubordynacji, nie wykonując rozkazu i nie wypełniając swoich obowiązków wojskowych. Jednakże stowarzyszenia wojskowe apelują o to, by władze nie reagowały odwetem i nie zwalniały marynarzy, którzy po prostu wypełniali swoje obowiązki i chronili swoje życie i zdrowie.

Skandal w portugalskiej marynarce wojennej podkreśla wagę bezpieczeństwa podczas wykonywania misji wojskowych i konieczność spełniania najwyższych standardów bezpieczeństwa przez wszystkie jednostki wojskowe, aby zagwarantować zdrowie i życie pracowników oraz skuteczność działań wojskowych. Bezpieczeństwo jednostek wojskowych jest kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa państwa i stabilności globalnej, a decyzja marynarzy o odmowie wejścia na pokład okrętu podkreśla potrzebę przestrzegania najwyższych standardów bezpieczeństwa na wszystkich okrętach wojennych.

Autor: JB

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Program Orka: Koreański pakiet a realna niezależność technologiczna Polski

    Program Orka: Koreański pakiet a realna niezależność technologiczna Polski

    Ważnym elementem programu pozyskania okrętów podwodnych pozostaje jasne określenie zasad kontroli nad wrażliwymi komponentami – zarówno tymi, które mają być w pełni zlokalizowane w kraju, jak i tych objętych ograniczeniami eksportowymi. 

    MRO w Polsce jako warunek suwerenności programu Orka

    To umożliwi zbudowanie bezpiecznego i autonomicznego systemu utrzymania nowych jednostek. Hanwha Ocean złożyła ofertę pozwalającą osiągnąć ten cel: utrzymywanie MRO na polskiej ziemi, brak zależności od zewnętrznych podmiotów i terminy remontów zgodnie z potrzebą MW, a przede wszystkim – suwerenną kontrolę nad gotowością bojową jednostek podwodnych.

    Czytaj więcej: Propozycja Hanwha Ocean w ramach programu Orka

    Wybór koreańskiego pakietu to inwestycja w polską niezależność technologiczną i przemysłową. Zapisy kontraktowe w programie ORKA muszą zabezpieczyć Polsce   kontrolę i stały dostęp do technologii. Dla osiągnięcia rzeczywistej niezależności najważniejsze jest, by baza do obsługi i serwisu (MRO) była zlokalizowana w Polsce i pod kontrolą Sił Zbrojnych RP.

    Pełna lokalizacja zdolności MRO w Polsce oraz utrzymanie bazy serwisowej pod bezpośrednim nadzorem Sił Zbrojnych to kluczowe warunki, które muszą znaleźć odzwierciedlenie w kontrakcie – bez nich suwerenność eksploatacyjna nowych okrętów byłaby jedynie pozorna.

    Seong-Woo Park, wiceprezes Hanwha Ocean odpowiedzialny za program Orka

    Zmniejszone ryzyko operacyjne

    Kluczowym elementem koreańskiej propozycji w programie Orka jest transfer technologii. Oferta Hanwha Ocean obejmuje przekazanie wiedzy niezbędnej do eksploatacji, napraw, remontów i rozwoju krajowych zdolności projektowych i przemysłowych. Dzięki temu Polska zyskuje realną szansę budowy własnych kompetencji w zakresie konstrukcji i utrzymania okrętów podwodnych, co jest bezpośrednim krokiem w stronę niezależności technologicznej. 

    Konieczne są twarde gwarancje transferu know-how, obejmujące licencje, dokumentację źródłową, szkolenia i precyzyjnie określone harmonogramy wsparcia, aby zapewnić realne przejęcie kompetencji przez polskie podmioty.

    Seong-Woo Park

    Koreańska propozycja to pakiet kompleksowy: nowoczesne jednostki (KSS-III Batch 2) plus pełne wsparcie serwisowe, logistyczne i szkoleniowe oraz propozycje finansowania wspieranego przez rząd Korei. To podejście obniża całkowity koszt posiadania (TCO) i ryzyko operacyjne dla Polski i w praktyce gwarantuje ciągłość eksploatacji i natychmiastowe wsparcie serwisowe. Koreańskie zakłady mają doświadczenie w seryjnej produkcji okrętów i w szybkim wdrażaniu programów – to przewaga przy realizacji kalendarzy wymaganych przez MON. Dodatkowo możliwość przekazania do użycia starszej, ale wciąż sprawnej jednostki z koreańskiej floty jako rozwiązania przejściowego pozwala skrócić czas, w którym Polska uzyska realne zdolności bojowe, dzięki czemu minimalizujemy lukę zdolnościową w okresie przejściowym. 

    Czytaj też: Jang Yeong-sil otwiera nowy etap w koreańskim programie okrętów podwodnych

    Oferta Korei zawiera mechanizmy współpracy z polskimi firmami i uczelniami – w tym z Politechniką Gdańską, co sprzyja tworzeniu lokalnego łańcucha wartości: dostaw podzespołów, usług inżynierskich, programów badawczo-rozwojowych oraz kształcenia kadr. Wsparcie finansowe w postaci 100 mln dolarów i jeszcze więcej dodatkowo ułatwi wdrożenie – to nie tylko korzyść militarna, ale też gospodarcza: rozwój stoczni, dostawców technologii, integratorów systemów i ośrodków badawczych. W praktyce transfer technologii może stać się impulsem do długofalowej modernizacji polskiego przemysłu morskiego oraz jego powrotu do czasów świetności. 

    Hanwha deklaruje, że transfer technologii obejmuje ustanowienie pełnych zdolności MRO w kraju partnera, w tym szkolenia stoczni i personelu technicznego. Utrzymywanie MRO na polskiej ziemi oznacza: brak zależności od zewnętrznych terminów remontów i doraźnych napraw, suwerenną kontrolę nad gotowością bojową oraz ochronę wrażliwych technologii i procedur obsługowych. To punkt decydujący przy ocenie oferty — i jeden z głównych argumentów przemawiających za wyborem pakietu koreańskiego. 

    Źródło: Hanwha Ocean