Tysiące marynarzy utknęło na ukraińskich wodach

2000 marynarzy utknęło na ukraińskich wodach. Z uwagi na potencjalną blokadę portu w Odessie przez rosyjskie siły zbrojne, sytuacja marynarzy na statkach jest coraz bardziej niebezpieczna.
W poniedziałek rano na ukraińskich wodach znajdowało się około 100 statków handlowych, co oznacza spadek o ponad 50 proc. od rozpoczęcia inwazji, która rozpoczęła się 13 dni temu. Od początku konfliktu wszystkie ukraińskie porty są zamknięte, a statki cumujące nie mogą opuścić kraju. Ambasady i konsulaty pracują przez całą dobę, aby wydostać z kraju załogi, które ucierpiały w wyniku konfliktu.
W zeszłym tygodniu Wspólna Grupa Negocjacyjna i Międzynarodowa Federacja Pracowników Transportu wyznaczyły obszary na Morzu Czarnym i Morzu Azowskim jako Strefy Operacji Wojennych, co pociąga za sobą zwiększony poziom bezpieczeństwa i inne uprawnienia dla marynarzy w strefie działań wojennych.
28 członków załogi masowca Banglar Samriddhi, którzy przeżyli atak rakietowy, w wyniku, którego zginął ich kolega, dotarło w weekend do Bukaresztu. Filipińscy dyplomaci koordynują repatriację wielu członków załóg, w tym 21 osób znajdujących się na pokładzie masowca S-Breeze, który przechodzi remont w stoczni w Odessie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zieleński ostrzegł w niedzielę, że Rosja przygotowuje się do zbombardowania Odessy. Rosyjskie siły morskie i helikoptery zostały zauważone w pobliżu wybrzeża miasta.
Wojska rosyjskie kontynuują bombardowanie innego miasta portowego, Mariupola nad Morzem Azowskim, gdzie warunki są tragiczne – mieszkańcy nie mają prądu, ogrzewania ani łączności.
Do tej pory na naszym Portalu informowaliśmy o pięciu atakach na statki handlowe od rozpoczęcia wojny 23 lutego, przy czym potwierdziliśmy śmierć tylko jednego marynarza.
Państwowa Służba Graniczna Ukrainy opublikowała w sobotę nagranie wideo, na którym widać, jak ewakuuje się załogi z portu w Jużnem, położonego około 15 km na wschód od centrum Odessy. Ewakuowano niecałe 40 członków załogi z czterech międzynarodowych statków, w tym Greków, Filipińczyków i Rumunów.
Według danych BIMCO z ubiegłego roku, 198 123 (10,5%) marynarzy to Rosjanie, a na Ukrainie jest ich 76 442 (4%).
W sytuacji, gdy przemieszczanie się załogi poza Ukrainę jest niemożliwe i staje się coraz trudniejsze logistycznie również dla Rosjan, armatorzy zaczęli prosić swoich pracowników na morzu o przedłużenie obecnych kontraktów, aby wypełnić luki kadrowe.
Wiele ukraińskich załóg na całym świecie chce przedterminowo zakończyć swoje kontrakty, aby wrócić do domu i walczyć. Ponadto, biorąc pod uwagę fakt, że mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat nie mogą opuszczać Ukrainy, a lotniska i porty są zamknięte, nie ma szans na zastąpienie powracających do domu rodaków.
Grupa lobbystów tankowców Intertanko rozpoczęła dialog z Kijowem, aby marynarze zostali uznani za kluczowych pracowników, co pozwoli im uniknąć służby wojskowej.
Rosyjskie załogi nadal mogą być wysyłane do pracy na statkach przez lotniska w Stambule i Dubaju, a wynagrodzenie można im wypłacać za pośrednictwem wielu międzynarodowych banków.
Autor: MD

-
Iran zatrzymuje tankowiec w Zatoce Omańskiej

Irańskie służby przejęły tankowiec przepływający przez wody Zatoki Omańskiej. Powodem były naruszenia przepisów, w tym brak dokumentacji oraz ignorowanie sygnałów do zatrzymania. Załogę jednostki zatrzymano do wyjaśnienia.
W artykule
Zajęcie jednostki na wodach Zatoki Omańskiej
Według komunikatów irańskich mediów, powołujących się na sąd prowincji Hormozgan, w ręce władz trafił tankowiec z 18-osobową załogą. Strona irańska twierdzi, że jednostka przewoziła około 37 000 baryłek ropy pochodzącego z nielegalnego obrotu. Załodze zarzucono m.in. ignorowanie poleceń zatrzymania oraz brak kompletnej dokumentacji nawigacyjnej i ładunkowej.
Kontekst incydentu
Do incydentu doszło w okresie podwyższonego napięcia wokół transportu surowców energetycznych drogą morską. Zatrzymanie tankowca nastąpiło krótko po działaniach Stanów Zjednoczonych wobec innej jednostki przejętej u wybrzeży Wenezueli, którą Waszyngton wiąże z transportem ropy objętej sankcjami.
Deklaracje Teheranu
Teheran od lat deklaruje walkę z masowym nielegalnym wywozem paliw, który jest napędzany niskimi cenami krajowymi oraz osłabieniem irańskiej waluty. Istotną rolę odgrywają także szlaki morskie prowadzące do państw regionu Zatoki Perskiej.
Światowe media nie podają nazwy tankowca ani kto jest jego właścicielem lub armatorem.











