Subskrybuj nasz newsletter!
O nas
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.
Unia Europejska chce rozszerzyć zakaz importu rosyjskiej ropy naftowej i objąć sankcjami również ubezpieczycieli, co może drastycznie ograniczyć możliwości Kremla w zakresie transportu ropy na całym świecie.
Unia Europejska w ramach nowego pakietu sankcji proponuje zakazać europejskim statkom i firmom (w tym ubezpieczeniowym) świadczenia usług związanych z transportem rosyjskiej ropy i produktów na całym świecie. Choć państwa członkowskie wciąż spierają się o dokładną formę nowych sankcji, byłoby to niewątpliwie potężne narzędzie, ponieważ 95 proc. światowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej tankowców jest zawierane przez mającą siedzibę w Londynie organizację ubezpieczeniową (Międzynarodowa Grupa P&I), która musi przestrzegać prawa europejskiego. Bez takiej ochrony Rosja i jej klienci musieliby znaleźć alternatywne rozwiązania w przypadku takich ryzyk, jak wycieki ropy naftowej czy wypadki na morzu, które mogłyby oznaczać wielomiliardowe roszczenia w przypadku ich wystąpienia.
Spodziewałbym się, że UE jako dominujący podmiot na europejskim rynku ubezpieczeń będzie wywierał nacisk na ubezpieczycieli, aby ograniczyć możliwość zawierania kontraktów z rosyjskimi armatorami oraz powiązanymi z nimi klientami.
Daniel Martin, partner w firmie prawniczej HFW
Warto podkreślić, że taka forma sankcji nie byłaby czymś nowym. Regulacja formy kontraktów ubezpieczania tankowców było jednym z elementów strategii, dzięki której USA i Europa skutecznie ograniczyły eksport ropy z Iranu na przestrzeni ostatnich lat. W tym przypadku niektóre z krajów zdecydowały się na organizację ochrony ubezpieczeniową bezpośrednio (nie przez P&I), co jednak znacząco podwyższyło koszty ubezpieczenia transportu.
Jeżeli Unia Europejska zdecyduje się na wprowadzenie takich sankcji na rosyjskich armatorów oraz inne podmioty transportujące rosyjską ropę, relacje z Moskwą mogą stać się jeszcze bardziej napięte. Działania ubezpieczeniowe są uzupełnieniem planu UE dotyczącego wprowadzenia zakazu importu rosyjskiej ropy naftowej i produktów rafinowanych do końca roku.
Ograniczenia dotyczące usług objęłyby również świadczenie „bezpośrednio lub pośrednio pomocy technicznej, usług pośrednictwa, finansowania lub pomocy finansowej, lub jakichkolwiek innych usług związanych z transportem, w tym poprzez transfery między statkami, do państw trzecich ropy naftowej i produktów naftowych, które pochodzą z Rosji lub zostały z niej wyeksportowane”. Proponowane przepisy zabraniają również obywatelom europejskim i firmom zarejestrowanym w Europie transportowania rosyjskiej ropy w dowolne miejsce na świecie, nie tylko na kontynent. Oznacza to, że statki będące własnością, wyczarterowane lub kontrolowane przez europejskie podmioty i osoby fizyczne, nawet jeśli nie pływają pod banderą jednego z państw członkowskich UE, nie mogą transportować ropy naftowej i produktów ropopochodnych pochodzących z Rosji.
Nieoficjalnie mówi się, że część przedstawicieli UE chce, by ta część pakietu weszła w życie na początku czerwca, choć państwa członkowskie wciąż dyskutują nad szczegółami, a zgodę muszą wyrazić wszystkie kraje. Eksperci z różnych państw członkowskich zapoznali się w środę (04.05) z projektem rozszerzenia sankcji, a dzień później (w czwartek – 05.05) odbędzie się kolejna tura negocjacji pomiędzy przedstawicielami państw członkowskich w celu ustalenia skali nowych sankcji.
Osiągnięcie konsensu przez kraje UE wydaje się być jednak stosunkowo odległe, gdyż Grecja, Cypr i Malta wyraziły wątpliwości w zakresie ogłoszenia nowego pakietu sankcji. Przedstawiciele tych państw obawiają się, że ich wprowadzenie może być bardzo szkodliwe dla europejskich przedsiębiorców. Warto podkreślić, że Greccy i Cypryjscy armatorzy mają olbrzymi udział na globalnym rynku tankowców (greccy armatorzy posiadają około 27 proc. wszystkich tankowców na świecie), zaś Malta jest tzw. krajem taniej bandery, w którym stosuje się niskie opodatkowania armatorów. Biorąc pod uwagę duże straty finansowe, jakie odnotowaliby greccy armatorzy, rozszerzenie pakietu sankcji na rosyjską ropę wydaje się być niestety bardzo mało prawdopodobne.
Autor: JS
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.
Portal Stoczniowy 2022 | Wszystkie Prawa Zastrzeżone. Portal Stoczniowy chroni prywatność i dane osobowe swoich pracowników, klientów i kontrahentów. W serwisie wdrożone zostały procedury dotyczące przetwarzania danych osobowych oraz stosowane są jednolite zasady, zapewniające najwyższy stopień ich ochrony.
Nasza strona internetowa używa plików cookies w celu zapewnienia poprawnego działania serwisu oraz analizy ruchu na stronie. Korzystając z niej, wyrażasz zgodę na ich użycie. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.