US Navy będzie zwalniać ze służby niezaszczepionych przeciw Covid-19

Amerykańska marynarka wojenna ogłosiła, że zacznie zwalniać ze służby niezaszczepionych przeciw Covid-19. Proces może zająć do sześciu miesięcy, a marynarze jeżeli zmienią zdanie i okażą certyfikat zaszczepienia, będą mogli pozostać na służbie – tłumaczono.
Podobną decyzję podjęły Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych, oświadczając we wtorek, że zwolniły 27 osób za odmowę zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi.
W amerykańskiej marynarce wojennej, według danych z wtorku, niezaszczepionych marynarzy było ponad 5,7 tys., co odpowiada ok. 1,65 proc. wszystkich osób na służbie – informowała agencja UPI.
Wcześniej US Navy ustanowiło 28 listopada ostatnim dniem, do którego wszyscy na czynnej służbie powinni się w pełni zaszczepić.
Zwalniani marynarze nie będą stawiani przed sądem wojennym, niemniej mogą być pozbawieni wsparcia na edukację, czy bonusów finansowych – tłumaczyła agencja. W niektórych przypadkach zwalniani będą zmuszeni zwrócić koszty wsparcia finansowego, które już otrzymali na edukację – dodano.
Do wtorku amerykańska marynarka wojenna otrzymała ponad 2,7 tys. wniosków o zwolnienie z obowiązku szczepienia z uwagi na przekonania religijne, jednak administracja nie przychyliła się do żadnego z nich.
Jak tłumaczy UPI, US Navy chce, by jak najszybciej wszystkie osoby będące na służbie w marynarce wojennej zostały zaszczepione przeciw Covid-19.
Źródło: PAP

Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

Redakcja portalu zwraca się do Czytelników z prośbą o wsparcie zbiórki na leczenie Kacpra Dziugana. 19-latek walczy z glejakiem IV stopnia. Kacper jest bratankiem kmdr. Michała Dziugana, oficera Marynarki Wojennej RP, przez lata pełniącego służbę jako dowódca pierwszego niszczyciela min ORP Kormoran oraz 13. Dywizjonu Trałowców.
W artykule
Służba na morzu, walka o życie
Kmdr. Michał Dziugan należy do oficerów dobrze znanych w środowisku Marynarki Wojennej RP. Przez lata odpowiadał za ludzi i okręty, realizując zadania wymagające odpowiedzialności i zaufania do załogi. Dziś najtrudniejszą walkę toczy jego bratanek.
Kacper w tym roku rozpoczął studia w Krakowie. Po dwóch tygodniach przyszła diagnoza: złośliwy nowotwór mózgu – glejak IV stopnia. Leczenie dostępne w Polsce zostało już wykorzystane, dlatego rodzina zbiera środki na terapię w wyspecjalizowanej klinice w Niemczech zajmującej się leczeniem glejaków.
Prośba redakcji do środowiska ludzi morza
Zwracamy się z prośbą o solidarność i pomoc. Wystarczy udostępnienie zbiórki lub symboliczna wpłata – każda forma wsparcia ma znaczenie w sytuacji, w której koszty leczenia przekraczają możliwości rodziny.
Jak pomóc
Najprostszą formą wsparcia dla Kacpra jest wejście w link do zbiórki, jej udostępnienie oraz – jeśli to możliwe – wpłata dowolnej kwoty.










