Stawiane na morzu farmy wiatrowe to obecnie jeden z najszybciej rozwijających się sektorów energetyki w Europie. Polskie koncerny chcą wytwarzać energię w taki sposób również na Pomorzu. Inwestycję prowadzi PKN Orlen – ok. 23 km na północ od linii brzegowej Morza Bałtyckiego, na wysokości Choczewa i Łeby.
W procesie budowy i obsługi farm wiatrowych na Pomorzu ważną rolę odegra również Gdynia. Zgodnie z projektem uchwały Ministerstwa Klimatu i Środowiska w Porcie Gdynia ma powstać terminal instalacyjny offshore. Z kolei gdyńskie uczelnie morskie – tj. Uniwersytet Morski i policealna Szkoła Morska – planują kształcić specjalistów, którzy zbudują, a następnie obsłużą farmy wiatrowe. W tym celu chcą uruchomić specjalne kierunki studiów.
Uniwersytet Morski w Gdyni
W marcu tego roku uczelnia podpisała list intencyjny dotyczący współpracy z koncernem PKN Orlen w zakresie edukacji i badań na rzecz morskiej energetyki wiatrowej. Sygnatariuszami z ramienia placówki byli: prof. dr hab. inż. kpt. ż. w. Adam Weintrit – rektor Uniwersytetu Morskiego oraz dr hab. inż. Tomasz Tarasiuk – prof. UMG prorektor ds. współpracy i rozwoju.
Główny cel ich wspólnych działań to prowadzenie inicjatyw badawczych, analitycznych i naukowych oraz wyszkolenie wyspecjalizowanej kadry do budowy i obsługi farm wiatrowych na Bałtyku. W planach jest również rozszerzenie oferty Uniwersytetu Morskiego o kierunki studiów inżynierskich poświęconych morskiej energetyce wiatrowej.
– Ich absolwenci zyskają wiedzę techniczną i praktyczną niezbędną do pracy przy przygotowaniu i obsłudze farm, które wkrótce powstaną na Bałtyku. Specjaliści PKN Orlen podzielą się ze studentami praktyczną wiedzą i doświadczeniem oraz zapewnią wsparcie merytoryczne przy rozwoju nowych kierunków kształcenia – informuje Uniwersytet Morski w Gdyni.
Szkoła Morska w Gdyni
Ofertę kształcenia w dziedzinie budowy i obsługi morskich farm wiatrowych przygotowała także Szkoła Morska w Gdyni. Kursy mają rozpocząć się już jesienią tego roku. To szansa dla wszystkich zainteresowanych pracą w branży morskiej na zdobycie nowych kwalifikacji.
– Zebraliśmy fachowców z branży, którzy opowiedzieli nam o swojej pracy i zadaniach zawodowych. Korzystając z ich doświadczenia, wyodrębniliśmy zestaw wiedzy i umiejętności, jakie muszą mieć pracownicy potrzebni do budowy i serwisu farm na morzu. Na tej podstawie opracowaliśmy ścisły program kursów, które zakończy egzamin praktyczny. Taką ofertę proponujemy jako pierwsi w Polsce – mówi Alfred Naskręt, dyrektor Szkoły Morskiej w Gdyni.
Program kursów, które będą prowadzone od jesieni w Szkole Morskiej, powstał przy współpracy z ekspertami z Instytutu Badań Edukacyjnych. Przygotowano dwie kwalifikacje rynkowe: montera i serwisanta turbin wiatrowych WTG (z angielskiego: wind turbine generator).
Na kursy odbywające się w Szkole Morskiej będą mogli zapisać się zarówno indywidualni studenci, jak i całe grupy czy firmy. Każdy, kto ukończy szkolenie, otrzyma certyfikat. Będzie on honorowany zarówno w Polsce, jak i za granicą. Absolwenci mogą zatem liczyć na pracę przy powstającej na Pomorzu farmie wiatrowej, jak i na innych tego typu obiektach w Europie.
Źródło: gdynia.pl