Rosja: prototypowa fregata rakietowa Admirał Gorszkow już w linii

28 lipca w Sankt Petersburgu odbyła się uroczystość wprowadzenia do służby prototypowej fregaty rakietowej projektu 22350 Admirał Gorszkow, jest to pierwszy średni okręt eskortowy zaprojektowany i zbudowany w bieżącym wieku w Rosji.
Jednostka została zamówiona w 2003 roku, a uroczyste położenie stępki w stoczni w Sankt Petersburgu odbyło się 1 lutego 2006 roku. Wodowanie kadłuba miało miejsce 29 października 2010 roku, a kolejne lata zostały poświęcone na prace wykończeniowe oraz intensywne próby morskie. Podobnie jak kolejne jednostki serii, okręt Admirał Gorszkow trafi do Floty Północnej. Obecnie w stoczni w Sankt Petersburgu prowadzone są prace przy trzech kolejnych fregatach, które mają wchodzić do służby od 2019 roku.
Zobacz też: Specjalizacja i produkcja okrętów dla marynarki wojennej może uratować przemysł stoczniowy.
Fregaty projektu 22350 mają kadłuby o długości 135 metrów oraz wyporności pełnej 5400 ton. Jest to pierwszy typ rosyjskich okrętów wyposażonych w turbiny gazowe NPO Saturn, co jest związane z embargiem na dostawy komponentów przez przemysł ukraiński. Zgodnie z zachodnimi trendami, uzbrojenie rakietowe obejmuje szeroki wachlarz systemów, które mogą być odpalane z pionowych wyrzutni umieszczonych na pokładzie.
Źródło: Zespół Badań i Analiz Militarnych.
Marynarka wojenna – więcej wiadomości na ten temat znajdziesz tutaj.
Stocznie, porty i marynarka wojenna podczas Świąt Bożego Narodzenia

Boże Narodzenie w powszechnym wyobrażeniu kojarzy się z ciszą, zwolnionym rytmem i rodzinnym stołem. Nad morzem wygląda to jednak inaczej. Porty, stocznie i załogi na okrętach wojennych funkcjonują także wtedy, gdy w miastach gasną światła biur, a kalendarz na dwa świąteczne dni zatrzymuje się.
W artykule
Dla ludzi morza święta od wieków wpisane są w służbę i codzienną pracę. W dyżurkach portowych, na mostkach okrętów oraz w halach produkcyjnych stoczni trwa normalny rytm odpowiedzialności, często w ciszy przerywanej jedynie sygnałami radiostacji, szumem wentylacji i odgłosem wody uderzającej o stalowe burty.
Stocznie w świątecznym rytmie
Polski przemysł okrętowy nie zatrzymuje się z powodu kalendarza. Harmonogramy budów, remontów pozostają nieubłagane, zwłaszcza w programach realizowanych na potrzeby Marynarki Wojennej. Okres świąteczny bywa spokojniejszy operacyjnie, lecz często wykorzystywany jest na prace przygotowawcze, przeglądy oraz zadania, które na co dzień pozostają poza zainteresowaniem opinii publicznej.
Dla wielu inżynierów, spawaczy i monterów dyżur w czasie Bożego Narodzenia nie stanowi niczego nadzwyczajnego. W branży morskiej ciągłość pracy jest fundamentem sprawnego funkcjonowania jednostek, a okręt nie zna pojęcia „pauzy”.
Dyżur na okrętach podczas Świąt Bożego Narodzenia
Na morzu święta wyglądają jeszcze inaczej. Wachta pozostaje wachtą niezależnie od daty, a procedury nie zmieniają się wraz z kolędą w radiowęźle. Okręty realizujące zadania patrolowe, szkoleniowe lub pełniące dyżury funkcjonują w niezmiennym reżimie, ponieważ morze nie respektuje kalendarza.
W takich warunkach świąteczna atmosfera budowana jest symbolicznie. Najczęściej poprzez wspólny posiłek, chwilę ciszy lub rozmowę z domem prowadzoną za pośrednictwem łączy satelitarnych. To wystarcza, by zachować ciągłość tradycji nawet setki mil od brzegu.
Morze jako wspólnota odpowiedzialności
Boże Narodzenie w świecie przemysłu i bezpieczeństwa morskiego przypomina, że bezpieczeństwo państwa i gospodarki opiera się również na pracy wykonywanej wtedy, gdy większość z nas zasiada przy rodzinnym stole. Porty muszą przyjmować statki, morska infrastruktura krytyczna wymaga stałego nadzoru, a okręty pozostają w gotowości.
To właśnie ta niewidoczna ciągłość sprawia, że święta na lądzie mogą przebiegać spokojnie, podczas gdy morze nie zasypia – co ludzie morza wiedzą najlepiej.
W tych dniach życzę wszystkim spokojnych i błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia oraz dobrego kolędowania – zarówno na lądzie, jak i na morzu.










