Kolejne nowe okręty dla marynarki wojennej Portugalii

20 lipca w stoczni West Sea Shipyard w Viana do Castelo w Portugalii odbyła się uro­czy­stość wcie­le­nia do służby okrętu patro­lo­wego NRP Sines, trze­ciego przed­sta­wi­ciela typu Viana do Castelo budo­wa­nego dla Marynarki Wojennej tego kraju.

Umowa na budowę została pod­pi­sana w 2002 roku. Ostatecznie jego budowa roz­po­częła się w 2014 roku, a uro­czy­ste wodo­wa­nie miało miej­sce 3 maja 2017 roku. Początkowo pla­no­wano do dzie­się­ciu jed­no­stek, jed­nak pro­blemy budże­towe ogra­ni­czyły pro­jekt do czte­rech sztuk. Ostatni z nich Setúbal ma wejść do służby w 2019 roku.

Przy oka­zji lip­co­wej uro­czy­sto­ści pre­mier Portugalii ogło­sił zamó­wie­nie kolej­nych sze­ściu okrę­tów powyż­szego typu, a także jed­nej jed­nostki wie­lo­za­da­nio­wej. Każdy z nich ma kosz­to­wać około 50 mln euro, a budowa ma potrwać około dwóch lat – wszyst­kie mają powstać w stoczni West Sea Shipyard.

Zobacz też: Rosja testuje wielozadaniowy system oceaniczny Posejdon.

Patrolowce typu Viana do Castelo mają kadłuby o dłu­go­ści 83,1×13 metrów i wypor­ność 1600 ton. Uzbrojenie składa się z bez­za­ło­gowe sta­no­wi­ska OTO Melara Marlin WS z armatą kali­bru 30 mm oraz dwóch wiel­ko­ka­li­bro­wych kara­bi­nów maszy­no­wych kali­bru 12,7 mm. Dodatkowo na rufie znaj­duje się lądo­wi­sko dla wie­lo­za­da­nio­wego śmi­głowca Westland Super Lynx Mk.95. Głównym zada­niem okrę­tów jest dozór morskiej Wyłącznej Strefy Ekonomicznej (Exclusive Economic Zone), w czym zastę­pują stare jed­nostki typów João Coutinho oraz Baptista de Andrade.

Materiał Zespołu Badań i Analiz Militarnych

Marynarka wojenna – więcej wiadomości na ten temat znajdziesz tutaj.

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

    Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

    Redakcja portalu zwraca się do Czytelników z prośbą o wsparcie zbiórki na leczenie Kacpra Dziugana. 19-latek walczy z glejakiem IV stopnia. Kacper jest bratankiem kmdr. Michała Dziugana, oficera Marynarki Wojennej RP, przez lata pełniącego służbę jako dowódca pierwszego niszczyciela min ORP Kormoran oraz 13. Dywizjonu Trałowców.

    Służba na morzu, walka o życie

    Kmdr. Michał Dziugan należy do oficerów dobrze znanych w środowisku Marynarki Wojennej RP. Przez lata odpowiadał za ludzi i okręty, realizując zadania wymagające odpowiedzialności i zaufania do załogi. Dziś najtrudniejszą walkę toczy jego bratanek.

    Kacper w tym roku rozpoczął studia w Krakowie. Po dwóch tygodniach przyszła diagnoza: złośliwy nowotwór mózgu – glejak IV stopnia. Leczenie dostępne w Polsce zostało już wykorzystane, dlatego rodzina zbiera środki na terapię w wyspecjalizowanej klinice w Niemczech zajmującej się leczeniem glejaków.

    Prośba redakcji do środowiska ludzi morza

    Zwracamy się z prośbą o solidarność i pomoc. Wystarczy udostępnienie zbiórki lub symboliczna wpłata – każda forma wsparcia ma znaczenie w sytuacji, w której koszty leczenia przekraczają możliwości rodziny.

    Jak pomóc

    Najprostszą formą wsparcia dla Kacpra jest wejście w link do zbiórki, jej udostępnienie oraz – jeśli to możliwe – wpłata dowolnej kwoty.

    Zbiórka:
    https://www.siepomaga.pl/kacper-dziugan