Więcej masowców z ziarnem opuści Ukrainę

W ukraińskich portach trwa załadunek zbożem kolejnych dziesięć masowców.Jednostki przygotowywane są do wyjścia w morze w ramach Inicjatywy Zbożowej Morza Czarnego, podał w piątek minister infrastruktury Ukrainy Oleksandr Kubrakow.
Eksport zboża z Ukrainy spadł od początku wojny, ponieważ porty na Morzu Czarnym, które są istotne dla handlu tego kraju, zostały zamknięte. Spowodowało to wzrost cen żywności na świecie i wywołało obawy o niedobory w Afryce i na Bliskim Wschodzie.
Pod koniec lipca trzy porty Morza Czarnego zostały odblokowane na mocy porozumienia między Moskwą a Kijowem, w którym pośredniczyły ONZ i Turcja.
Obecnie dziesięć statków jest załadowanych i przygotowuje się do opuszczenia portów w Odessie, Chornomorsku i Piwdennyj. Mamy też ponad 40 wniosków o dostawy do ukraińskich portów.
Oleksandr Kubrakow, Minister Infrastruktury Ukrainy
Kubrakow dodał, że z trzech ukraińskich portów wysłano już 25 jednostek z 630 tys. ton produktów rolnych.
W ocenie Sekretarza Generalnego ONZ Antonio Guterresa, który odwiedził Odessę w piątek, jest wiele do zrobienia, aby zapewnić pełny globalny dostęp do ukraińskich produktów rolnych oraz rosyjskiej żywności i nawozów.
Ministerstwo Rolnictwa Ukrainy podało w piątek, że eksport zboża w sezonie 2022/23 spadł o 51,6 proc. rok do roku i wyniósł dotychczas 2,99 mln ton.
Źródło: Reuters

Pożar terminala LPG w rosyjskim porcie Temryuk

5 grudnia w nocy ukraińskie drony zaatakowały terminal przeładunkowy gazu skroplonego w porcie Temryuk nad Morzem Azowskim, doprowadzając do pożaru infrastruktury portowej. Rosyjskie służby przekazały, że na miejscu prowadzone były działania gaśnicze w rejonie instalacji gazowych, a personel portu ewakuowano. Nie zgłoszono żadnych ofiar.
W artykule
Pożar w kluczowym terminalu LPG. Rosja milczy o skali strat
Według rosyjskich komunikatów uszkodzeniu uległy instalacje terminala eksportowego w porcie Temryuk, obsługiwanego przez spółkę Maktren-Nafta. Przez ten terminal przechodzą zarówno ładunki skroplonego gazu petrochemicznego (LPG), jak i ropy oraz produktów naftowych, więc jego czasowe wyłączenie ogranicza możliwości przeładunkowe portu na Morzu Azowskim.
Rosyjska administracja nie przedstawiła jednak informacji o stanie zbiorników ani urządzeń układu przeładunkowego. Wiadomo jedynie, że część infrastruktury została objęta ogniem, co wymusiło wstrzymanie przeładunków w terminalu. Niezależne źródła, również te analizujące nagrania z rejonu portu, wskazują na intensywny pożar i kilkugodzinną przerwę w pracy obiektu.
Warto zwrócić uwagę, że Temryuk pełni funkcję portu o znaczeniu strategicznym. Posiada bezpośrednie połączenia z rosyjską siecią Kolei Północnokaukaskiej, dzięki czemu stanowi element większego układu zaopatrzenia paliwowego na kierunku południowym. Uszkodzenie terminala wpływa więc nie tylko na eksport LPG, lecz także na logistykę transportu produktów naftowych w głąb Federacji Rosyjskiej.
Szersza kampania uderzeń w sektor paliwowy Rosji
Incydent w Temryuku nie był jedynym atakiem tej nocy. Ukraińskie drony uderzyły również w rafinerię w Syzraniu, zlokalizowaną w regionie samarskim. Obiekt ten, należący do Rosnieftu, już wcześniej kilkakrotnie wstrzymywał pracę po podobnych atakach. Tym samym działania ukraińskie po raz kolejny objęły zarówno infrastrukturę portową, jak i zakłady rafineryjne położone setki kilometrów od granicy.
Według ocen ekspertów uderzenia na rosyjski sektor przerobu ropy ograniczyły jego moce co najmniej o kilkanaście procent. Utrzymywanie tej presji oznacza osłabienie możliwości logistycznych i obniżenie zdolności transportowych, które rosyjski przemysł zbrojeniowy wykorzystuje wewnątrz kraju.
Konsekwencje dla logistyki paliwowej Federacji Rosyjskiej
Jeżeli potwierdzi się dłuższe wyłączenie terminala w Temryuku, Rosja może odczuć wyraźny spadek przepustowości w eksporcie LPG. To z kolei przekłada się na ograniczenia przychodów z sektora paliwowego oraz dodatkowe obciążenie alternatywnych portów Morza Czarnego.
W obecnej sytuacji każde ograniczenie możliwości przeładunkowych – niezależnie od tego, czy dotyczy terminala gazowego, czy rafinerii – stanowi dla Moskwy realne wyzwanie operacyjne. Tym bardziej jeśli jest ono efektem serii skoordynowanych ataków, które wykraczają daleko poza linię frontu.










