Wspólne ćwiczenia USS Ronald Reagan i JS Hyuga na Morzu Filipińskim

Znajdujący się na pokładzie amerykańskiego lotniskowca japońscy oficerowie łącznikowi z 3. flotylli eskortowej wraz z ich odpowiednikami z 15. Eskadry Niszczycieli (Destroyer Squadron 15) oraz 70. Grupy Operacyjnej (Task Force 70) koordynowali działania szkoleniowe pomiędzy jednostkami obu stron.

– Za każdym razem, gdy szkolimy się z Japońskimi Morskimi Siłami Samoobrony poprawia to sposób, w jaki nasze siły współpracują ze sobą – Powiedział komandor Steven DeMoss, zastępca dowódcy 15. Eskadry Niszczycieli. – Nie mamy bliższego partnera w regionie Indo-Pacyficznym; obserwowanie jak nasz sojusz rośnie w siłę w obliczu rosnących zagrożeń na zachodnim Pacyfiku jest doprawdy ekscytujący – dodał DeMoss.

[powiazane1]

5. grupa uderzeniowa na czele z lotniskowcem USS Ronald Reagan jest częścią 7. floty USA rozmieszczoną na stałe w bazie morskiej Yokosuka w Japonii. Oprócz wspomnianego okrętu flagowego, w jej skład wchodzą trzy krążowniki rakietowe typu Ticonderoga, osiem niszczycieli rakietowych typu Arleigh Burke oraz samoloty F/A-18E/F Super Hornet, EA-18G Growler, E-2C Hawkeye, C-2A Greyhound, a także śmigłowce MH-60S i R.

JS Hyuga, chociaż najczęściej jest klasyfikowany jako śmigłowcowiec (a wg. nomenklatury japońskiej jest „okrętem eskortowym”), w praktyce jego wielkość, zbliżona do takich jednostek jak włoski Giuseppe Garibaldi czy hiszpański Príncipe de Asturias, powoduje, że uważa się go za lekki lotniskowiec. Jest to jedna z dwóch jednostek typu Hyuga służących w Japońskich Morskich Siłach Samoobrony. Okręt został zwodowany w 2007 r. i do jego głównych zadań zaliczają się prowadzenie operacji zwalczania okrętów podwodnych (głównie dzięki śmigłowcom, może ich mieć na pokładzie do 18), służenie jako okręt flagowy dla większych zgrupowań sił morskich, a także realizacja zadań z zakresu utrzymywania pokoju, pomocowych i ratowniczych.