Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Chińska, rosyjska i irańska marynarka wojenna przeprowadza wspólne manewry o nazwie Anquan Niudai 2023 („Więzi Bezpieczeństwa 2023”) w Zatoce Omańskiej, które rozpoczęły się w środę i potrwają do niedzieli. Celem tych manewrów jest pogłębienie praktycznej współpracy marynarek trzech państw oraz przyczynienie się do pokoju i stabilności w regionie.
Ćwiczenia mają miejsce w kontekście pogarszających się relacji tych państw z Zachodem, szczególnie ze Stanami Zjednoczonymi, które już wcześniej nałożyły na nie sankcje. W manewrach bierze udział m.in. chiński niszczyciel rakietowy Nanning. Władze Chin, Rosji i Iranu podkreślają, że ćwiczenia są pozytywnym zastrzykiem dla pokoju i stabilności w regionie.
Komentatorzy zwracają uwagę, że te ćwiczenia odbywają się w kontekście zmieniającego się ładu międzynarodowego, w którym Chiny, Rosja i Iran dążą do zmiany dominującej pozycji Stanów Zjednoczonych. Chiny, pomimo działań Rosji na Ukrainie, nie krytykują Moskwy i zacieśniają z nią współpracę wojskową. Iran natomiast dostarcza Rosji drony używane w działaniach wojennych na Ukrainie.
Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/czas-kryzysu-dla-lotniskowca-uss-gerald-r-ford/
W manewrach biorą również udział inne kraje, ale nie podano ich szczegółów. Iran, Pakistan, Oman i Zjednoczone Emiraty Arabskie posiadają linię brzegową wzdłuż akwenu leżącego u ujścia strategicznej Zatoki Perskiej. Chiny odgrywały również ważną rolę w rozmowach między Iranem a Arabią Saudyjską, które doprowadziły do porozumienia w sprawie przywrócenia pełnych stosunków dyplomatycznych po siedmiu latach napięć.
Warto podkreślić, że te wspólne manewry są cykliczne i odbywają się od 2019 roku. Jednak w obliczu napięć międzynarodowych i zmieniającego się ładu światowego, nabierają one większego znaczenia i stają się sygnałem dla innych państw. W ten sposób Chiny, Rosja i Iran przypominają o swojej pozycji na arenie międzynarodowej i dążą do zacieśnienia współpracy w różnych dziedzinach, w tym również w dziedzinie obrony.
Źródło: PAP/JB


W południowokoreańskim Ulsan rozpoczęto próby morskie nowego okrętu patrolowego, przyszłego BRP Rajah Sulayman (PS-20) — pierwszej jednostki z serii sześciu zamówionych przez Marynarkę Wojenną Filipin. Próby odbywają się w pobliżu stoczni HD Hyundai Heavy Industries odpowiedzialnej za projekt, budowę oraz integrację systemów pokładowych.
W artykule
Przyszły BRP Rajah Sulayman reprezentuje nowy typ okrętów patrolowych typu HDP-2200+, opracowaną przez południowokoreański koncern HD Hyundai Heavy Industries. Kadłub i układ pokładu dostosowano do wymagań działań morskich na akwenach tropikalnych oraz do prowadzenia długotrwałych patroli w rejonach przybrzeżnych i oceanicznych. Jednostka otrzymała rufową rampę umożliwiającą szybkie wodowanie łodzi półsztywnych RHIB, a także zmodernizowany system hydrolokacyjny z anteną holowaną, zwiększający skuteczność w wykrywaniu zagrożeń podwodnych.
Okręt wyposażono również w zintegrowany system zarządzania walką, łączność satelitarną i stanowiska przygotowane do montażu uzbrojenia średniego kalibru oraz lekkich systemów artyleryjskich.
Według informacji przekazanych przez Hyundai Heavy Industries, przekazanie jednostki użytkownikowi nastąpi w pierwszym kwartale przyszłego roku. Rajah Sulayman stanie się pierwszym z serii sześciu patrolowców nowego typu, które w najbliższych latach trafią do filipińskiej floty. Kolejne jednostki są już w różnych stadiach budowy w tej samej stoczni.
Projekt ten stanowi kontynuację współpracy między Republiką Filipin i Koreą Południową, zapoczątkowanej przy budowie fregat typu Jose Rizal — Jose Rizal i Antonio Luna. Następnie współpracę rozwinięto w ramach programu modernizacji marynarki poprzez pozyskanie fregat typu Miguel Malvar.
Nowe patrolowce zwiększą zdolności Filipińskiej Marynarki Wojennej w zakresie patrolowania rozległych akwenów archipelagu, ochrony granic morskich oraz zwalczania nielegalnych działań, takich jak przemyt, nielegalne połowy i piractwo. Modernizacja floty wpisuje się w szerszy plan rozwoju sił morskich Filipin, które w ostatnich latach intensywnie inwestują w unowocześnienie swojej floty nawodnej, m.in. poprzez zakup fregat, okrętów zaopatrzeniowych oraz desantowych.