Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Znaleziono ciała 10 osób z małego statku wycieczkowego, który zatonął w sobotę u północnych wybrzeży Japonii – podały w niedzielę japońskie władze. Na pokładzie znajdowało się 26 osób, 16 na razie uznano za zaginione.
Wczesnym popołudniem w sobotę załoga 19-tonowego wycieczkowca Kazu 1 wykonała telefon alarmowy, informując, że dziób jednostki został zalany i statek zaczyna tonąć u zachodnich wybrzeży półwyspu Shiretoko na wyspie Hokkaido.
Ze statkiem utracono kontakt, a w sobotę akcja poszukiwawczo-ratownicza nie przyniosła rezultatu. Na pokładzie było 24 turystów, w tym dwoje dzieci oraz dwóch członków załogi.
Półwysep w północno-wschodniej części wyspy Hokkaido, który przyciąga turystów, został w 2005 roku wpisany na listę Światowego Dziedzictwa Przyrodniczego UNESCO. Jest siedliskiem wielu rzadkich gatunków zwierząt i roślin.
Źródło: PAP


Od lat Austal kojarzy się przede wszystkim z nowoczesnym przemysłem okrętowym i współpracą z siłami morskimi państw sojuszniczych. Dla firmy równie ważne pozostaje jednak zaangażowanie w życie lokalnych społeczności w Australii Zachodniej.
W artykule
Od ponad dekady pracownicy Austal oraz fundusz Austal Giving wspierają działalność The Hospital Research Foundation Group, która finansuje badania nad chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą oraz nowotworami, w tym rakiem prostaty. Jednym z najnowszych projektów objętych wsparciem jest praca dr. Aarona Beasleya z Edith Cowan University (ECU), skoncentrowana na poprawie metod leczenia zaawansowanego czerniaka.
Czytaj więcej: John Rothwell ustępuje ze stanowiska prezesa Austal
Austal akcentuje, że odpowiedzialność biznesu nie kończy się na bramie stoczni. Firma chce być postrzegana nie tylko jako producent okrętów, lecz także jako partner, który realnie wzmacnia potencjał lokalnej społeczności poprzez długofalowe wspieranie badań ratujących życie.
Mathew Preedy, dyrektor operacyjny Austal oraz przewodniczący Austal Giving, podkreśla, że dla firmy kluczowe znaczenie ma realny wpływ tych działań na przyszłość:
„Widzimy, jaką różnicę może przynieść nasze wsparcie dla przyszłych pokoleń. Dlatego tak mocno zachęcamy pracowników do angażowania się w inicjatywy charytatywne oraz wspieramy organizacje takie jak The Hospital Research Foundation” – zaznacza.
Tak trochę prywatnie: nigdy wcześniej nie natknąłem się w mediach na wiadomość o tak szerokim zaangażowaniu zakładu stoczniowego w projekty medyczne, co samo w sobie wydało mi się wyjątkowo ciekawe. Przemysł okrętowy zwykle kojarzy się z ciężką pracą, stalą i precyzją inżynierską, lecz w tym przypadku widać coś znacznie więcej – autentyczną troskę o lokalną społeczność. Piszę o tym nie bez powodu, bo sam od 35 lat zmagam się z cukrzycą typu 1. Dlatego każde wsparcie badań nad chorobami przewlekłymi oraz sercowo-naczyniowymi szczególnie do mnie przemawia i budzi szczerą wdzięczność.