Udzielone przez rząd wsparcie pozwoli stoczniom w Wismarze, Rostocku i Stralsundzie pokryć koszty funkcjonowania do marca przyszłego roku. Są pilnie potrzebne z jednej strony na koszty operacyjne i wynagrodzenia, z drugiej strony na dalszą budowę statku wycieczkowego „Endeavour” w Stralsundzie.
Firma i wspierający ja land dążą do uzyskania docelowo pomocy państwa w wysokości 570 mln euro. Nadal nie ma jednak opinii ekspertów na temat przyszłych perspektyw funkcjonowania spółki Genting będącej właścicielem stoczni. W 2016 roku przejęła ona stocznie w Meklemburgii-Pomorzu Przednim, aby budować statki wycieczkowe dla własnych firm żeglugowych. Po nadejściu pandemii Genting zamierzał utrzymać swoje projekty w zakresie przemysłu stoczniowego. Większość stoczniowców w Wismarze, Rostocku i Stralsundzie od miesięcy pracuje w skróconym wymiarze czasu. Właściciel boryka się jednak poważnymi problemami finansowymi z racji wstrzymania przychodów z innych źródeł, przede wszystkim z racji rejsów wycieczkowych i prowadzonej na ich pokładach działalności hazardowej.
Źródło: Instytut Studiów Regionalnych