Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

5 lipca minister obrony Finlandii poinformował o wybraniu oferty izraelskiej firmy Israel Aerospace Industry (IAI) w przetargu na dostawę pocisków przeciwokrętowych nowej generacji pokonała producentów europejskich oraz amerykańskich.
Oferta objęła nową generację pocisku Gabriel – Gabriel V Advanced Naval Attack Missile – którego opracowanie rozpoczęto na początku bieżącego wieku. Broń trafi na pokłady modernizowanych okrętów rakietowych typu Hamina oraz korwet nowej generacji, pociski otrzymają lokalne oznaczenie SSM2020. Kontrakt ma wartość 162 mln euro, a dodatkowo zawiera opcję o wartości 193 mln euro. Poza pociskami Finowie kupują także wyrzutnie, symulatory, sprzęt diagnostyczny, części zamienne oraz usługę szkoleniową. Dostawy mają zostać zrealizowane w latach 2019 – 2025, a proces obsług technicznych ma zostać prowadzony w Finlandii.
Zobacz też: Kongsberg dostarczy sonary dla rakietowych korwet fińskiej marynarki wojennej.
Gabriele zastąpią obecnie eksploatowane pociski RBS-15, których resurs techniczny zostanie wyczerpany w latach 20. bieżącego wieku. Nowa broń ma być eksploatowana przynajmniej do połowy obecnego stulecia.
Według dostępnych informacji, jedynym użytkownikiem pocisków Gabriel Mk.V jest obecnie Marynarka Wojenna Izraela. IAI starał się zainteresować konstrukcją Singapur, jednak decydenci tego współczesnego polis postawili na amerykańskie RGM-84 Harpoon. Nieoficjalnie pocisk ma zasięg około 150 km, aktywny układ kierowania, a także bezprzewodowe łącze wymiany informacji z nosicielem.
Źrodło: zbiam.pl
Marynarka wojenna – więcej wiadomości na ten temat znajdziesz tutaj.

Rząd Japonii zatwierdził pakiet uzupełniający budżet obronny o wartości 847,2 mld jenów (ok. 5,4 mld USD), co ma przyspieszyć budowę nowych fregat i okrętów podwodnych dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony (JMSDF).
W artykule
W ostatnich latach Tokio postrzega sytuację w regionie jako najpoważniejszą od zakończenia II wojny światowej. Rosnące ambicje militarne People’s Liberation Army Navy (PLAN), niestabilność prowokowana przez North Korean People’s Army (Korea Północna) oraz spory terytorialne z Russian Armed Forces sprawiają, że Japonia decyduje się na radykalne wzmocnienie swoich zdolności obronnych.
Nowy budżet wpisuje się w politykę przyspieszenia – cel podniesienia nakładów obronnych do 2 % PKB przesunięto z 2027 na rok fiskalny 2025/2026.
Zatwierdzone 847,2 mld jenów finansowanie przyspieszonej budowy okrętów wojennych. Kluczowe pozycje to:
Według resortu obrony środki te pochodzą z wcześniej zatwierdzonego planu budowy, natomiast budżet uzupełniający ma umożliwić przyspieszenie harmonogramu – dzięki temu stocznie otrzymają finansowanie wcześniej i mogą natychmiast rozpocząć produkcję.
Zaznaczono, że środki obejmują jedynie koszty konstrukcyjne. Nie zabezpieczono budżetu na systemy, takie jak np. wyrzutnie VLS, które będą finansowane oddzielnie.
Fregaty typu Mogami oraz ich rozwinięcie określane jako New FFM, podobnie jak okręty podwodne typu Taigei, tworzą dziś zasadniczy trzon programu unowocześnienia floty JMSDF. Mogami to jednostki wielozadaniowe nowej generacji, wyróżniające się zwartą sylwetką i przemyślaną konstrukcją ułatwiającą zarówno eksploatację, jak i późniejsze modyfikacje. Prace nad pierwszą serią rozpoczęto w 2019 roku. Wstępne założenia przewidywały budowę 22 okrętów, lecz ostatecznie liczbę tę zmniejszono do 12. Kolejna odmiana, rozwijana już w toku programu, New FFM, stanowi odpowiedź na doświadczenia z eksploatacji pierwszych jednostek oraz nowe potrzeby japońskiej marynarki.
Okręty podwodne typu Taigei to z kolei nowa generacja jednostek podwodnych, które zwiększają zdolności podwodne JMSDF – co ma rosnące znaczenie w obliczu potencjalnych zagrożeń ze strony Chin i innych państw regionu.
Przyspieszenie budowy oznacza, że Japonia chce jak najszybciej zwiększyć liczbę nowoczesnych okrętów – zarówno nawodnych, jak i podwodnych. Ma to znaczenie dla zdolności odstraszania, obrony wybrzeża i utrzymania równowagi sił w regionie.
Sam dodatkowy budżet to tylko fragment znacznie szerszego planu odbudowy i rozbudowy zdolności obronnych. W trwającym pięcioletnim „Programie wzmocnienia obronności” (Defense Buildup Program) Japonia zakłada osiągnięcie najwyższego od dziesięcioleci poziomu wydatków na wojsko – co najmniej 2% PKB.
Celom tym służą inwestycje w wiele obszarów:
W ramach budżetu przeznaczonego na domenę morską istotne miejsce zajmują również plany zakupu nowych okrętów patrolowych (OPV), które wzmocnią ochronę wód przylegających do Japonii oraz szlaków żeglugowych o znaczeniu gospodarczym.
Decyzja o przyspieszeniu budowy fregat i okrętów podwodnych to sygnał, że Japonia chce odzyskać pełną autonomię w zakresie obrony morskiej. Przyspieszenie realizacji kontraktów daje japońskiemu przemysłowi okrętowemu stabilność i możliwość planowania produkcji – co w dłuższym czasie sprzyja rozwojowi technologii, kompetencji i potencjału eksportowego.
Nie można też bagatelizować znaczenia strategicznego: nowoczesna flota nawodna i podwodna podnosi zdolność Tokio do reagowania na incydenty w obszarach spornych – m.in. w rejonie Wysp Senkaku – a także zwiększa zdolności odstraszania wobec agresywnych działań państw trzecich w Zachodniej części Indo-Pacyfiku.
Pakiet 5,4 mld USD zatwierdzony przez japoński rząd to więcej niż finansowy impuls – to sygnał, że Japonia gotowa jest do diametralnej przebudowy i wzmocnienia swojej marynarki. Budowa nowych fregat i okrętów podwodnych to fundament długofalowej strategii, przewidującej obecność Japonii jako kluczowego gracza w zabezpieczeniu równowagi sił w regionie.
Równolegle rozwijane są inne obszary związane z modernizacją sił zbrojnych – od pocisków dalekiego zasięgu, przez systemy bezzałogowe, po rozbudowę obrony powietrznej. W obliczu rosnących napięć w rejonie Morza Wschodniochińskiego i wokół Tajwanu decyzja ta może mieć znaczenie wykraczające poza bieżące potrzeby floty, wpływając na bezpieczeństwo Japonii i stabilność całego regionu.