Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na maj, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 59,59 USD, niżej o 2,23 proc., po spadku wcześniej o 2,5 proc.
Ropa Brent w dostawach na maj na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 63,30 USD za baryłkę, niżej o 1,98 proc.
Na rynkach ropy od ubiegłego wtorku utrzymywał się niepokój po tym, jak na Kanale Sueskim kontenerowiec osiadł na mieliźnie, co zablokowało ten obszar kanału o jednym pasie.
W poniedziałek agencje podają, że Ever Given zajmuje już normalną pozycję i wrócił na „normalny kurs”.
Kontenerowiec prawie całkowicie został ściągnięty z mielizny, ale zanim popłynie, będzie poddany przeglądowi.
Teraz inwestorzy bardziej skupiają uwagę na wpływie na popyt ponownych blokad w gospodarkach – w ramach walki z pandemią koronawirusa – przed zbliżającym się posiedzeniem krajów sojuszu OPEC+.
Do spotkania kartelu i innych dostawców ropy dojdzie 1 kwietnia – będzie ono dotyczyło polityki OPEC+ i poziomów dostaw ropy w maju.
„Biorąc pod uwagę niepewność jeszcze związaną z Suezem i zbliżającym się posiedzeniem OPEC+, w sytuacji +mglistego+ popytu na paliwa, możemy obserwować duże wahania nastrojów inwestorów i dużą zmienność na rynku ropy” – mówi Vandana Hari, współzałożycielka firmy konsultingowej Vanda Insights.
Od początku 2021 r. WTI na NYMEX zyskała 23 proc. i może zakończyć pierwszy kwartał ze wzrostem notowań. Byłby to 4. z kolei kwartalny wzrost cen i najlepszy tak długi okres zwyżek od połowy 2018 r.
Źródło: PAP