W osobnych rozmowach z Bidenem i premierem Australii Scottem Morrisonem Kishida potwierdził zamiar współpracy na rzecz osiągnięcia wizji „wolnego i otwartego Indo-Pacyfiku” – poinformowało japońskie MSZ. Biden był pierwszym szefem państwa, z którym Kishida rozmawiał telefonicznie po objęciu w poniedziałek urzędu.
Według informacji podanych przez Biały Dom prezydent Stanów Zjednoczonych wyraził skłonność do zacieśnienia współpracy w formule Quad, w której uczestniczą USA, Japonia, Australia i Indie. Ma ona na celu przeciwstawienie się rosnącej asertywności Chin – podała japońska agencja Kyodo.
Tokio i Pekin od lat toczą spór terytorialny o bezludne wysepki, które Japończycy nazywają Senkaku, a Chińczycy – Diaoyu. Japońskie MSZ wyrażało zaniepokojenie wzrostem aktywności wojskowej Chin na Morzu Wschodniochińskim, a ministerstwo obrony informowało o „bezustannych wtargnięciach” chińskich okrętów na wody otaczające te wyspy.
Biden stanowczo zapewnił o gotowości do „obrony Japonii, w tym stosowania artykułu 5 japońsko-amerykańskiego traktatu bezpieczeństwa wobec wysp Senkaku” – powiedział dziennikarzom Kishida po trwającej około 20 minut rozmowie z prezydentem USA. Wspomniany artykuł zobowiązuje Stany Zjednoczone do obrony terytoriów administrowanych przez Tokio w przypadku ataku.
Kishida i Morrison wyrazili natomiast sprzeciw wobec „jednostronnych prób zmiany statusu quo” na Morzu Wschodniochińskim i Południowochińskim, a także wobec „gospodarczego przymusu” – przekazało japońskie MSZ, nie wymieniając Chin wprost. Nowy premier Japonii wyraził również zadowolenie z podpisania przez USA, Wielką Brytanię i Australię umowy w sprawie bezpieczeństwa, znanej jako AUKUS.
Źródło: PAP