Korek tankowców u wybrzeży Turcji po wprowadzeniu limitu cenowego na rosyjską ropę

W pierwszym dniu obowiązywania limitu cenowego na rosyjską ropę u wybrzeży Turcji, tankowce utworzyły korek. To efekt limitu dowodów pełnego ubezpieczenia dla wszystkich statków przez władze Ankary, podał w poniedziałek Financial Times. 

W poniedziałek około 19 tankowców czekało na przejście przez tureckie cieśniny. Pierwszy z nich pojawił się 29 listopada i nadal czeka — poinformował Financial Times, powołując się na źródła branżowe.

Limit cenowy w wysokości 60 dolarów za baryłkę, nałożony przez kraje G7, Australię i 27 państw Unii Europejskiej na rosyjską ropę, wszedł w życie od 5 grudnia. 

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/unia-europejska-wprowadza-limit-cen-na-rosyjska-rope/

Porozumienie pozwala na wysyłanie rosyjskiej ropy do krajów trzecich przy użyciu tankowców z krajów G7 i Unii Europejskiej, firm ubezpieczeniowych i instytucji kredytowych tylko wtedy, gdy ładunek jest kupowany po cenie równej lub niższej od limitu. Ograniczenia mają utrudnić Rosji finansowanie wojny na Ukrainie, przy zachowaniu stabilności dostaw energii na świecie.

Rosja podała w poniedziałek, że zachodni limit cenowy na jej ropę zdestabilizuje globalne rynki energii, ale nie wpłynie na zatrzymanie tego, co nazywa swoją „specjalną operacją wojskową” na Ukrainie.

Według raportu Financial Times, czterech dyrektorów przemysłu naftowego powiedziało, że Turcja zażądała nowych dowodów pełnego ubezpieczenia dla wszystkich statków poruszających się po jej cieśninach. 

Źródło: Reuters