Dwa kutry desantowo-szturmowe projektu 58503 Kientawr-LK (pol. centaur) zbudowała stocznia Zawod Kuznia na Ribalskomu w Kijowie. Zwodowano je 14 i 18 września bieżącego roku. Od tamtej pory trwały ich próby stoczniowe, a po przeprowadzeniu obu jednostek do Odessy w listopadzie, rozpoczęto testy morskie. Idea Centaura bazuje na rozwiązaniach szwedzkich i rosyjskich – Stridsbåt 90 oraz projekt 03160 Raptor, i podobnie jak pierwowzory jest on przeznaczony do szybkiego przerzucania grup sił specjalnych, rozpoznania, stawiania min oraz zwalczania siły żywej w rejonach przybrzeżnych. Kuter ukraiński jest przy tym większy, dzięki czemu może zabrać na pokład więcej żołnierzy i przenieść cięższe uzbrojenie. Udało się przy tym zachować niemal identyczne małe zanurzenie kadłuba, sprzyjające operacjom na rzekach i w litoralu. Mają one operować na morzach Czarnym i Azowskim.
[powiazane1]
Jest to drugi typ małych jednostek bojowych opracowanych i zbudowanych na Ukrainie w celu odbudowy tamtejszej floty wojennej, zniszczonej latami niedoinwestowania i rosyjską aneksją Krymu. Pierwszymi były małe artyleryjskie kutry opancerzone projektu 58155 Gjurza-M (pol. żmija), których powstało na razie sześć. 25 listopada dwa spośród tych ostatnich zostały zaatakowane w Cieśninie Kerczeńskiej, gdy płynęły w konwoju z Morza Czarnego na Azowskie, po czym przechwycone przez siły rosyjskie.
Zagrożenie ze strony rosyjskich sił specjalnych jest traktowane na tyle poważnie przez Ukraińców, że zdecydowali oni wyposażyć swoje Centaury w sonary do wykrywania podwodnych dywersantów. Urządzenie tej klasy – Tronka-MK – zostało opracowane przez Kijowski Instytut Naukowo-Badawczy Hydroakustyki. Jedak zaskakujące okazało się oświadczenie zastępcy dyrektora Kuznii na Ribalskomu, że wybrano system Cerberus firmy Atlas Elektronik UK Ltd. Jego zdaniem, Tronka nie spełniła oczekiwań, choć „na papierze” nie ustępuje istotnie Cerberusowi, za to jego zeszłoroczne testy na Ukrainie spotkały się z uznaniem Ukraińców i stąd taka decyzja.
[powiazane2]
Cerberus to sprawdzony już, przenośny system do akustycznej detekcji nurków poruszających się samodzielnie, bądź z pomocą podwodnych pojazdów transportowych (Swimmer Delivery Vehicles) oraz generalnie bezzałogowców podwodnych różnego przeznaczenia. Cechuje go mała masa – przetwornik waży jedynie 25 kg i może być wodowany ręcznie. Oprócz niego system tworzy jeszcze kablolina, komputer sygnałowy i laptop z oprogramowaniem, na którym jest zobrazowany przeszukiwany rejon i potencjalne cele. Sonar działa okrężnie i może wykryć nurka z aparatem oddechowym z obiegiem otwartym z odległości 900 m, śledzić go od 850 m, zaś nurka z aparatem działającym w obiegu zamkniętym Cerberus wytropi z 700 m. Przetwornik wysyła sygnały o częstotliwości od 70 do 130 kHz i może wykryć do 2000 obiektów, ale zobrazowanie na laptopie pozawala na jednoczesne wyświetlanie danych o maksymalnie 50, uznanych za najbardziej podejrzane. Urządzenie działa do głębokości 50 m.
Podpis: kb