Rzecznik prasowy armatora Mediterranean Ship Company potwierdził tę informację. Powiedział, że kontenerowiec MSC został zaatakowany przez piratów na wodach Zatoki Gwinejskiej 2 stycznia 2019 roku. W wyniku ataku piraci uprowadzili kilku członków załogi. Rzecznik podkreślił, że armator szybko zabezpieczył statek oraz przewożony ładunek i zapewnił bezpieczeństwo pozostałym marynarzom, znajdującym się na pokładzie jednostki.
[powiazane1]
Z informacji podawanych przez zagraniczne media wynika, że piraci zaatakowali kontenerowiec MSC Mandy. To mierzący 237 metrów długości i 32 metry szerokości statek zbudowany w 1993 roku, pływający pod bandera panamską. Jego nośność wynosi 48 852 dwt. Statek może przewozić 2 668 kontenerów.
Z kolei według komunikatu NATO Maritime Domain Awareness for Trade – Gulf of Guinea, jednostka została zaatakowana przez piratów w odległości ok. 55 mil morskich od wybrzeża Kotonu podczas żeglugi przez Zatokę Gwinejską.
Z danych serwisu marinetraffic.com wynika, że 31 grudnia MSC Mandy wypłynął z portu w Lona w Togo, a od wczoraj stoi w porcie Lagos w Nigerii.
Podpis: am