Taką deklarację złożył katarski minister ds. energii Saad Sherida Al-Kaabi. Agencja Rueters w swojej depeszy powołuje się także na wypowiedź dyrektora generalnego koreańskiego giganta stoczniowego Deawoo Shipbuilding & Marine Engineering. Sung Leep Jung miał powiedzieć podkreślić koreańsko-katarskiego szczytu, że większość jednostek składających się dzisiaj na katarską flotę statków do transportu LNG została zbudowana właśnie w stoczniach koreańskich.
[powiazane1]
Tym samym koncern stoczniowy Deawoo Shipbuilding & Marine Engineering spodziewa się, że zgarnie kontrakty na budowę większości z 60 nowych jednostek, które kupić chcą Katarczycy.
Specjalistyczny serwis internetowy LNG World News podkreśla, że plany budowy potężnej floty gazowców wynikają z planów katarskiej ekspansji na globalnym rynku LNG. Katar zamierza w najbliższej przyszłości zwiększyć produkcję skroplonego gazu aż o 43 proc. w skali roku. Obecnie katarski przemysł produkuje 77 mln ton skroplonego gazu rocznie. Docelowo wolumen ten ma wynosić 110 mln ton.
W planach Katarczyków jest także budowa czterech nowych instalacji skraplających, które będą produkować 32 Mtp LNG dziennie, podaje serwis LNG World News.
[powiazane2]
Na Portalu Stoczniowym już pisaliśmy, że Katar jest obecnie największym producentem i eksporterem skroplonego gazu na świcie. Na pierwsze miejsce w globalnym rankingu próbuje wedrzeć się Australia, co chwilowo udało się się w ubiegłym roku. Katar jest także głównym dostawcom skroplonego gazu ziemnego na rynek polski. Surowiec z tego kierunku stanowi 84 proc. w portfelu zamówień Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, które sprowadza LNG przez terminal w Świnoujściu.
Podpis: am, LNG World News/Reuters