Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

20 maja, w suchym doku tureckiej stoczni Sedef, odbyło się położenie pierwszej stępki pod fregaty TF-100 (typ I), przyszłej TCG İzmit (F-517), dla Marynarki Wojennej Turcji.
Kontrakt na budowę fregaty İzmit dotyczy umowy z 6 kwietnia 2023 roku, zawartej między Turecką Agencją Obrony (SSB) i konsorcjum rodzimych stoczni TAIS i STM na budowę trzech fregat TF-100 dla Marynarki Wojennej Turcji. Fregaty te są szóstym, siódmym i ósmym okrętem programu MILGEM. Pierwsze cztery jednostki to korwety klasy Ada, a piąty to prototypowa fregata TCG Istanbul, która weszła do służby 19 stycznia tego roku.
Program budowy fregat TF-100 został uruchomiony w połowie roku 2020 w celu budowy czterech fregat zastępujących starzejące się fregaty typu YAVUZ. Opracowane w ramach programu MILGEM fregaty są powiększoną wersją rodzimych okrętów wojennych – korwet klasy Ada, przeznaczonych do zwalczania okrętów podwodnych. Fregaty te będą miały o około 50% większy zasięg operacyjny w porównaniu do korwet klasy Ada.
Czytaj więcej o piątej fregacie Yahagi typu Mogami która weszła do służby
Fregaty TF-100 mogą pochwalić się całkowitą wypornością wynoszącą 3000 ton oraz następującymi wymiarami kadłuba – 113,2 metry długości, 14,4 metry szerokości i 4,05 metry głębokości. Jednostka ta zasilana jest zaawansowanym systemem napędowym w układzie CODAG, który obejmuje dwa silniki wysokoprężne MTU 20V4000 M93L oraz turbinę gazową General Electric LM2500. Dzięki temu zestawieniu, fregata osiąga imponującą prędkość maksymalną przekraczającą 29 węzłów. W trybie ekonomicznym, przy prędkości 14 węzłów, zasięg okrętu wynosi około 5700 mil morskich, umożliwiając efektywną i dalekosiężną operacyjność na morzach i oceanach.
Fregaty typu I są skonfigurowane do wykrywania, określania pozycji, klasyfikacji, identyfikacji i niszczenia celów oraz wsparcia ogniowego NGFS. Zaprojektowane są do prowadzenia nadzoru morskiego, operacji patrolowych, inspekcji i nadzoru nad wyłączną strefą ekonomiczną (EEZ), a także zapobiegania potencjalnym zagrożeniom.
Budowę TCG İzmit rozpoczęto od cięcia blach 19 stycznia 2023 r. Ma ona wejść do służby w 2026 r. Kolejne jednostki zbudują stocznie Sefine, Anadolu i Sedef. Gdy zaczną wchodzić do służby od połowy tej dekady, wyprą z linii jednostki typu Yavuz (MEKO 200TN, cztery w kampanii od lat 1987-1989).
Autor: Mariusz Dasiewicz


Od lat Austal kojarzy się przede wszystkim z nowoczesnym przemysłem okrętowym i współpracą z siłami morskimi państw sojuszniczych. Dla firmy równie ważne pozostaje jednak zaangażowanie w życie lokalnych społeczności w Australii Zachodniej.
W artykule
Od ponad dekady pracownicy Austal oraz fundusz Austal Giving wspierają działalność The Hospital Research Foundation Group, która finansuje badania nad chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą oraz nowotworami, w tym rakiem prostaty. Jednym z najnowszych projektów objętych wsparciem jest praca dr. Aarona Beasleya z Edith Cowan University (ECU), skoncentrowana na poprawie metod leczenia zaawansowanego czerniaka.
Czytaj więcej: John Rothwell ustępuje ze stanowiska prezesa Austal
Austal akcentuje, że odpowiedzialność biznesu nie kończy się na bramie stoczni. Firma chce być postrzegana nie tylko jako producent okrętów, lecz także jako partner, który realnie wzmacnia potencjał lokalnej społeczności poprzez długofalowe wspieranie badań ratujących życie.
Mathew Preedy, dyrektor operacyjny Austal oraz przewodniczący Austal Giving, podkreśla, że dla firmy kluczowe znaczenie ma realny wpływ tych działań na przyszłość:
„Widzimy, jaką różnicę może przynieść nasze wsparcie dla przyszłych pokoleń. Dlatego tak mocno zachęcamy pracowników do angażowania się w inicjatywy charytatywne oraz wspieramy organizacje takie jak The Hospital Research Foundation” – zaznacza.
Tak trochę prywatnie: nigdy wcześniej nie natknąłem się w mediach na wiadomość o tak szerokim zaangażowaniu zakładu stoczniowego w projekty medyczne, co samo w sobie wydało mi się wyjątkowo ciekawe. Przemysł okrętowy zwykle kojarzy się z ciężką pracą, stalą i precyzją inżynierską, lecz w tym przypadku widać coś znacznie więcej – autentyczną troskę o lokalną społeczność. Piszę o tym nie bez powodu, bo sam od 35 lat zmagam się z cukrzycą typu 1. Dlatego każde wsparcie badań nad chorobami przewlekłymi oraz sercowo-naczyniowymi szczególnie do mnie przemawia i budzi szczerą wdzięczność.