Wzrost zagrożenia piractwem morskim w Zatoce Gwinejskiej 

Piractwo morskie ponownie nasila się w rejonie Afryki Zachodniej. W ostatnich tygodniach Zatoka Gwinejska stała się areną kilku niebezpiecznych incydentów, które potwierdzają, że zagrożenie dla żeglugi handlowej w tym regionie nie tylko nie minęło, lecz wyraźnie rośnie. Służby i eksperci alarmują o wzmożonej aktywności grup przestępczych, które coraz śmielej atakują statki na otwartych wodach.

Atak piracki na tankowiec w Zatoce Gwinejskiej – MDAT-GoG ujawnia przebieg zdarzenia 

Nie ustają działania grup przestępczych – piractwo morskie, o którym jeszcze niedawno pisaliśmy na łamach naszego portalu, ponownie przypomina o swoim istnieniu w jednym z najbardziej niebezpiecznych regionów świata. Według raportu Maritime Domain Awareness for Trade – Gulf of Guinea (MDAT-GoG) opublikowanego 22 kwietnia 2025 roku, napastnicy poruszali się szybkim kutrem o czarnym kadłubie i przebywali na pokładzie niemal cztery godziny. W tym czasie zrabowali mienie załogi oraz wyposażenie techniczne statku, po czym zbiegli.

Eksperci Neptune P2P Group podkreślają, że kluczowe dla bezpieczeństwa załogi było natychmiastowe wdrożenie procedur ochronnych. Kapitan wraz z marynarzami schronili się w cytadeli, czyli specjalnie przygotowanym pomieszczeniu na statku, przeznaczonym do ukrycia załogi w przypadku ataku piratów, co skutecznie uniemożliwiło napastnikom porwanie członków załogi. Choć oficjalne doniesienia nie wskazują nazwy jednostki, nieoficjalne źródła wskazują na tankowiec Sea Panther, pływający pod banderą Wysp Marshalla, należący do greckiego armatora.

Niepokojące sygnały z Nigerii i całej Afryki Zachodniej

Choć był to pierwszy od kilku lat tak poważny incydent u wybrzeży Nigerii, sytuacja w regionie pozostaje daleka od stabilności. Dzień po ataku na tankowiec, nigeryjskie służby poinformowały o tragicznym finale porwania znanego projektanta mody z Port Harcourt. Pomimo wpłacenia okupu, jego ciało odnaleziono podczas działań policji, które zakończyły się zatrzymaniem czterech piratów oraz przejęciem znacznych ilości broni i sprzętu.

Zaledwie dwa dni wcześniej, 19 kwietnia, w delcie Nigru doszło do wymiany ognia między formacjami Nigeria Security and Civil Defence Corps i grupą piratów, w wyniku której zginął jeden z funkcjonariuszy.

Alarmujące statystyki w 2025 roku

Dane MDAT-GoG wskazują, że tylko w kwietniu odnotowano cztery poważne incydenty – od prób rabunku u wybrzeży Liberii, przez abordaż w rejonie Akrze (Ghana) i Abidżanie (Wybrzeże Kości Słoniowej), po wzmożoną aktywność piratów w okolicach Gwinei Równikowej i São Tomé i Príncipe.

Według analityków Neptune P2P Group, atak na Sea Panther był piątym przypadkiem abordażu w Zatoce Gwinejskiej od początku 2025 roku. Oznacza to wzrost aktywności piratów o 30% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.

Zatoka Gwinejska nadal epicentrum światowego piractwa morskiego?

Choć globalnie liczba ataków pirackich spadła w ostatnich latach, Zatoka Gwinejska wciąż pozostaje jednym z najbardziej niebezpiecznych akwenów dla żeglugi handlowej, co potwierdzają wcześniejsze raporty Międzynarodowego Biura Morskiego, o czym szczegółowo pisaliśmy na naszym portalu​.

Ostatnie wydarzenia dowodzą, że pomimo czasowych spadków liczby incydentów, zagrożenie w regionie Afryki Zachodniej pozostaje wysokie. Skuteczna obrona załóg, jak w przypadku tankowca Sea Panther, jest możliwa dzięki wdrażaniu odpowiednich procedur bezpieczeństwa. Niemniej jednak, eskalacja przemocy i brutalności piratów wymaga wzmożonych działań międzynarodowych oraz aktywnej obecności sił morskich w rejonie.

Autor: Mariusz Dasiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Port Miami z rekordem dobowej liczby pasażerów

    Port Miami z rekordem dobowej liczby pasażerów

    Port Miami ustanowił nowy rekord dobowej liczby obsłużonych pasażerów, rozpoczynając sezon zimowy 2025/2026 w szczytowym momencie globalnej żeglugi wycieczkowej. Wynik potwierdza utrzymującą się wysoką dynamikę rynku oraz pozycję Miami jako jednego z kluczowych portów pasażerskich na świecie.

    Gdy w Europie sezon zimowy oznacza wyraźne ograniczenie ruchu w żegludze pasażerskiej, na południu Stanów Zjednoczonych trwa właśnie szczyt sezonu. 30 listopada port Miami obsłużył łącznie 75 201 pasażerów w ciągu jednej doby, uwzględniając zarówno osoby rozpoczynające podróż, jak i kończące pobyt na pokładach statków, ustanawiając trzeci rekord w 2025 roku oraz najlepszy wynik w historii portu.

    Rekordowy dzień na początku sezonu zimowego

    30 listopada port Miami obsłużył łącznie 75 201 pasażerów w ciągu jednej doby, uwzględniając zarówno osoby rozpoczynające podróż, jak i kończące rejs. To trzeci rekord ustanowiony przez port w 2025 roku oraz najlepszy wynik w jego historii.

    Dzień ten przypadł na początek sezonu zimowego, który tradycyjnie stanowi najintensywniejszy okres w działalności portów obsługujących żeglugę wycieczkową na Karaibach. W porcie jednocześnie cumowało dziesięć dużych statków pasażerskich, których łączna liczba pasażerów przekroczyła 35 tys. osób przy standardowym, podwójnym obłożeniu kabin.

    Dziesięć wycieczkowców przy nabrzeżach w porcie Miami

    W rekordowym dniu w port Miami operowały m.in. Carnival Celebration, Symphony of the Seas, Carnival Horizon, Celebrity Beyond oraz Norwegian Aqua. Władze portu podkreślają, że nie były to jednostki o największej możliwej pojemności pasażerskiej, co pokazuje dalszy potencjał wzrostu przy obecnej infrastrukturze.

    Port zwraca uwagę, że podobne wyniki notowano już w poprzednim sezonie zimowym. W marcu oraz kwietniu padły wcześniejsze rekordy dobowej liczby pasażerów, jednak wynik z końca listopada wyraźnie je przewyższył.

    Infrastruktura napędza dalszy wzrost

    Jednym z kluczowych elementów umożliwiających dalszą ekspansję port Miami było uruchomienie wiosną nowego terminalu AA, przeznaczonego głównie do obsługi jednostek armatora MSC Cruises. To właśnie tam rozpoczął eksploatację jeden z największych statków wycieczkowych świata – MSC World America o pojemności 215 863 GT.

    Równolegle prowadzone są prace nad kolejnym nowym terminalem, który ma zastąpić istniejącą infrastrukturę na zachodnim krańcu Dodge Island. Inwestycje te mają zabezpieczyć zdolności operacyjne portu na kolejne lata intensywnego wzrostu rynku.

    Nowe statki i nowi operatorzy

    W sezonie 2025/2026 port Miami wzbogaci się o dziesięć kolejnych jednostek wycieczkowych. Po raz pierwszy portem macierzystym w Miami operować będzie Queen Elizabeth należący do Cunard Line oraz Zuiderdam armatora Holland America Line. W kolejnych latach dołączą również Eurodam oraz Silver Nova.

    Wśród nowych jednostek bazujących w Miami znajdują się także Brilliant Lady od Virgin Voyages oraz Allura armatora Oceania Cruises. W marcu 2026 roku do floty dołączy Norwegian Luna, nowa jednostka Norwegian Cruise Line.

    Port Miami w cieniu Port Canaveral

    W roku budżetowym port odnotował czteroprocentowy wzrost liczby pasażerów, obsługując rekordowe 8,56 mln osób. Rok wcześniej wynik wyniósł 8,2 mln, co oznaczało niemal 13-procentowy wzrost rok do roku.

    Po raz drugi w historii żeglugi wycieczkowej port Miami ustąpił jednak pod względem łącznej liczby pasażerów Port Canaveral, który obsłużył ponad 8,6 mln osób. Równie dynamiczny wzrost notują inne amerykańskie porty bazowe, w tym Port Everglades oraz Galveston w Teksasie.

    Karaiby głównym kierunkiem

    Pomimo rosnącej konkurencji, port Miami pozostaje kluczowym węzłem światowej żeglugi wycieczkowej. Utrzymująca się popularność Karaibów jako głównego kierunku podróży oraz konsekwentne inwestycje infrastrukturalne wskazują, że port nadal będzie jednym z filarów globalnego rynku rejsów wycieczkowych w nadchodzących latach.

    Źródło: The Maritime Executive