Po tym jak Myanma odebrała pierwsze lekkie torpedy ZOP typu Shyena indyjskiej konstrukcji i budowy, nadszedł czas na sformalizowanie innych aspektów możliwej współpracy. Szczegóły podpisanego porozumienia nie są jeszcze ujawnione, lecz jeden jej element przedostał się do wiadomości publicznej. Jest to informacja o indyjskiej ofercie przekazania Myanmie okrętu podwodnego INS Sindhuvir (S58), który miałby służyć do celów szkoleniowych i nabycia doświadczeń przez flotę Myanmy. Państwo to czuje się zagrożone na morzu gdyż jako jedynie w regionie nie dysponuje okrętami podwodnymi, po tym jak Bangladesz przejął w 2017 dwa chińskie OOP typu 035G. Wprowadzenie ich do linii jako jednostek szkolnych, budowa bazy okrętów podwodnych BNS Sheikh Hasina w Pekua przy granicy z Myanmą, rozbudowa instalacji przeznaczonych dla OOP w bazie BNS Sher-e-Bangla w Patuakhali, pozwalają przypuszczać ze Bangladesz zakupi w przyszłości OOP o znacznie większych możliwościach. Podobna rozbudowa sił podwodnych Tajlandii, która nabyła 4 chińskie OOP typu S26T i buduje miniaturowe OOP własnej konstrukcji znane jako typ Chalawan, jest dodatkowym argumentem za rozwojem własnych zdolności w tej dziedzinie.
Indyjski OP należy do typu Kilo/877EKM zwanego w Indiach typem Sindhughosh. Został dostarczony w 1988 roku i gruntownie zmodernizowany do standardu 08773, obejmującego m.in. dozbrojenie w przeciwokrętowe pociski kierowane typu 3M54 Club-S o zasięgu 220 km. Modernizacja miała miejsce w latach 1997-99 a Sindhuvir był pierwszym jej poddanym z indyjskich Kilo. Obecnie okręt jest modernizowany własnymi siłami przez stocznię HSL z Vizag. Można założyć że po tej modernizacji jego wartość bojowa będzie dużo większa od niedługo jedynego już w polskiej flocie ORP Orzeł. Tym samym tytułowe pytanie przestanie mieć tak nieprawdopodobny wydźwięk a zyska wymiar stwierdzenia stanu faktycznego.
Zakup INS Sindhuvir miałby być sfinansowany celowym indyjskim kredytem rządowym. Okręt miałby być przekazany nowemu użytkownikowi z końcem br.. Hinduska oferta okazała się ponoć lepsza niż chińska propozycja, która miałaby być zbliżona do kontraktu zawartego z Bangladeszem. Warto dodać że w przeszłości miało miejsce szkolenie grupy marynarzy z Myanmy w zakresie użytkowania OOP prowadzone w Pakistanie. Z krajem tym prowadzono rozmowy dotyczące zakupu używanych OOP. Rozmowy w zakresie zakupu nowych Kilo toczyły się z Rosją i wydaje się że to ona może być beneficjentem kontraktu na nowe OOP jeśli Myanma zdecyduje się na zakup fabrycznie nowych jednostek.
Podpis TW