Adam Meller: zamierzamy pobić kolejny rekord

Port Morski w Gdyni ma dobrą passę. Jego prezes Adam Meller w rozmowie z Polską Agencją Prasową powiedział, że po pierwszym kwartale 2018 r. port odnotował kilkunastoprocentowy wzrost przeładunków w stosunku rok do roku.

– W tym roku zamierzamy pobić kolejny rekord w działalności portu Gdynia pod względem wielkości przeładunku towarów – w powiedział PAP prezes zarządu Morskiego Portu Gdynia Adam Meller.- Mam nadzieję, że w kolejnych kwartałach przeładunki będą rosły w szybszym tempie niż zanotowaliśmy w pierwszych trzech miesiącach tego roku. Myślę, że drugi kwartał zdecydowanie pokaże nasze większe możliwości – dodał.

W ub.r. do Skarbu Państwa wpłynęło ponad 6,5 mld zł z podatków oraz akcyz od towarów przechodzących przez Port Gdynia. W 2017 r. przeładowano tam ponad 21 mln ton towarów, podczas gdy dwa lata temu bilans wyniósł 19,5 mln ton.

W rozmowie z PAP prezes zarządu Morskiego Portu Gdynia powiedział, że jeżeli do końca br. utrzyma się tendencja wzrostowa, Skarb Państwa może zainkasować nawet  7 mld zł podatków i akcyz od towarów przeładowanych w porcie w  2018 r.

Prezes Portu Gdynia podkreślił w rozmowie z PAP, że z punktu widzenia rozwoju portu ważne są inwestycje realizowane przez PKP Polskie Linie Kolejowe, które poprawią połączenie z portem. Jak już pisaliśmy na Portalu Stoczniowym, kilka dni temu kolejowa spółka rozpisała przetarg na przebudowę stacji kolejowej Gdynia Port. PKP PLK szacuje, że zamówienie będzie warte ponad 900 mln zł bez podatku VAT.

W Porcie Gdynia trwają też inne prace związane z poprawą dostępności. To pogłębianie kanałów portowych, modernizacja nabrzeży, budowa obrotnicy, poszerzenia wejścia wewnętrznego. Adam Meller zaznaczyć, że Port Gdynia planuje budowę terminala kontenerowego do obsługi dużych oceanicznych statków kontenerowych.

– Są zainteresowani inwestorzy i jeżeli wszystko poszłoby z naszymi przewidywaniami, to uważam, że w ciągu ośmiu do dziesięciu lat będziemy w stanie zrealizować tę inwestycję – powiedział Meller dziennikarzom PAP.

Główny Urząd Statystyczny oszacował, że przeładunki w polskich portach wzrosły w pierwszym kwartale br. o 20,1 proc., czyli do 22,1 mln ton. GUS podał, że wzrost odnotowała większość polskich portów morskich. Wyjątkiem jest Port Morski Police, gdzie w ciągu trzech pierwszych miesięcy 2018 r. przeładowano o 16,6 proc. mniej towarów niż w ub.r.

Duży wzrost odnotował Port Morski w Gdańsku. Według GUS wyniósł on 47,5 proc. (10,9 mln ton). W Porcie Gdynia wzrost przeładunków wyniósł 3,8 proc. (do 4,7 mln ton). Port w Świnoujściu odnotował wzrost o 1 proc. – do 3,8 mln ton, a port w Szczecinie o 0,5 proc. – do 2,2 mln ton.

Inwestycje związane z poprawą dostępności będą realizowane także w gdańskim porcie. Na Portalu Stoczniowym już podawaliśmy, że Urząd Morski w Gdyni rozpisał przetarg na modernizację toru wodnego do Portu Północnego w Gdańsku. Ponadto PKP Polskie Linie Kolejowe przeznaczą prawie pół miliarda zł na poprawę infrastruktury kolejowej. Na początku maja br. prezes zarządu portu w Gdańsku powiedział, że do końca 2018 r. w ramach programu inwestycyjnego zostanie wydane prawie 170 mln zł. Program ten obejmie przebudowę nabrzeży w porcie wewnętrznym, budowę parkingu buforowego oraz modernizację układów drogowych i kolejowych na terenie portu.

Podpis: PAP, łp

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Chińskie kutry rybackie eskalują przemoc na Morzu Żółtym

    Chińskie kutry rybackie eskalują przemoc na Morzu Żółtym

    Chińskie kutry rybackie coraz częściej odpowiadają przemocą na działania południowokoreańskiej Straży Przybrzeżnej. Na wodach Morza Żółtego rutynowe kontrole przeradzają się w niebezpieczne konfrontacje, które zaczynają przypominać działania o charakterze quasi-paramilitarnym.

    Chińskie kutry rybackie kontra Straż Przybrzeżna Korei Południowej

    Z dostępnych relacji wynika, że podczas prób kontroli i wejścia na pokład chińskie załogi stosują środki mające uniemożliwić działania inspekcyjne. Na burtach montowane są metalowe kraty, sieci oraz elementy konstrukcyjne utrudniające abordaż. W przypadku przełamania zabezpieczeń dochodzi do bezpośrednich aktów przemocy, w tym użycia metalowych prętów oraz narzędzi przypominających siekiery.

    Szczególne zaniepokojenie południowokoreańskich służb budzi zjawisko łączenia kilku lub kilkunastu jednostek w zwarte zespoły manewrujące jako jedna formacja. Tego typu „pływające skupiska” znacząco utrudniają manewrowanie jednostek patrolowych oraz zwiększają ryzyko kolizji. Jednocześnie pozwalają chińskim rybakom na wzajemne wsparcie w razie interwencji służb.

    Korea Południowa odpowiada na nielegalne połowy na Morzu Żółtym

    Seul podkreśla, że działania Straży Przybrzeżnej mają charakter egzekwowania prawa morskiego oraz ochrony zasobów naturalnych. Jednocześnie władze Korei Południowej zapowiadają utrzymanie zdecydowanej postawy wobec naruszeń, wskazując na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonariuszom oraz kontroli sytuacji na jednym z najbardziej newralgicznych akwenów regionu.

    Narastająca liczba agresywnych incydentów na Morzu Żółtym pokazuje, że problem nielegalnych połowów coraz częściej przybiera wymiar konfrontacji o charakterze quasi-paramilitarnym, co dodatkowo komplikuje sytuację bezpieczeństwa morskiego w Azji Wschodniej. Region ten staje się jednym z kluczowych punktów zapalnych dla bezpieczeństwa morskiego w Azji Wschodniej.


PolskiplPolskiPolski