Szacowany koszt projektu zawiera pozyskanie jednostki regazyfikującej FSRU wartej 160 mln euro oraz budowę wymaganej infrastruktury mającej umożliwić odbiór, magazynowanie, przeładunek i regazyfikację surowca wartej 60 mln euro. Środki przeznaczone na pozyskanie gruntów pod inwestycje będą kosztowały rząd 14 mln euro.
[powiazane1]
Projekt terminalu na gaz ziemny w stanie ciekłym, który stanowić ma ważny element tzw. Korytarza Północ-Południe w 2017 roku otrzymał grant Komisji Europejskiej w wysokości 102 mln euro. Pozostałe środki pochodzić będą z budżetu państwa (po 50 mln euro w 2019 oraz 2020 roku) oraz ze strony firm – LNG Croatia, chorwackiego dostawcy energii elektrycznej HEP oraz operatora sieci gazowych Plinacro (pozostałe 32,6 mln euro).
Według ministra Energii i Środowiska Republiki Chorwacji Tomislava Corica realizowany projekt LNG będzie miał strategiczne znaczenie dla Chorwacji i przyczyni się do zwiększenia poziomu niezależności i bezpieczeństwa energetycznego państwa. Minister podkreślił również, że projekt ma geopolityczne znaczenie zarówno dla Chorwacji, jak i dla Unii Europejskiej.
[powiazane2]
W połowie grudnia koncern LNG Croatia poinformował, że przyjął wiążące oferty zakupu
520 mln m³ gazu ziemnego z przyszłego terminalu LNG oraz niewiążące oferty w formule warunkowej na 300 mln m³. Według wyliczeń aby powstający terminal stał się opłacalny z finansowego punktu widzenia inwestycja potrzebuje zamówień na 1,5 miliarda m³ surowca.
Minister Coric w swoich wypowiedziach podkreśla, że budowa terminal LNG na wyspie Krk pozostaje najważniejszym projektem energetycznym Chorwacji. Wykupienie części mocy przeładunkowych terminala rozważane jest przez Węgry – mogłoby się to odbyć za pomocą wejścia w strukturę właścicielską terminala podmiotów węgierskich.
Podpis: pg