Drugi okręt podwodny typu Łada rozpocznie próby w tym roku

[powiazane1]

Jednostki typu Łada to typowe okręty uderzeniowe służące do zwalczania na- i podwodnych okrętów  przeciwnika i ochrony własnych baz. Wyposażone w konwencjonalny napęd dieslowo-elektryczny, powstały jako następcy udanych okrętów Projekt 877 (Pałtus) i Projekt 636 (Warszawianka), czyli w nomenklaturze NATO-wskiej należących do typów Kilo i Improved Kilo. Okręty zostały zaprojektowane w Biurze Projektowym Rubin i są budowane w Stoczni Admiralicji w St. Petersburgu. Należą do czwartej generacji i są m.in. o 20 proc. mniejsze od swoich poprzedników (1,793 ton wyporności normalnej).

Docelowo planowana jest budowa nawet 12 takich jednostek, ale jak dotychczas istnieją jedynie trzy. Pierwsza – St. Petersburg – została zwodowana jeszcze w 2004 roku, testy rozpoczęła rok później, ale z powodu pojawiających się problemów do służby wprowadzoną ją dopiero w roku 2010. Opóźnienia dotknęły także program  budowy dwóch kolejnych jednostek tego typu: Kronsztadu i Sewastopola (przemianowanego potem na Wielkie Łuki). Doszło nawet do tego, że w 2011 r. cały program został zamrożony, z powodu tego, że pierwszy okręt nie spełniał zakładanych parametrów. Rok później program wznowiono, ale projekt okrętu został zmodyfikowany do tego stopnia, że budowę Konsztadtu i Wielkich Łuków zaczęto praktycznie od nowa. Jak na razie opóźniają się też plany budowania kolejnych jednostek seryjnych, chociaż w 2017 roku zapowiedziano zamówienie dwóch okrętów seryjnych.

[powiazane2]

Rozpoczęcie w tym roku testów Kronsztada, który został zwodowany we wrześniu 2018 roku, może oznaczać duży krok naprzód w całym programie. Oczywiście, jeżeli ich wyniki będą zadowalające. Zgodnie z obecnym harmonogramem okręt ten powinien zostać wcielony do służby w 2020 roku, a Wielkie Łuki w roku następnym. Z kolei dwa kolejne okręty seryjne mają się w niej znaleźć około roku 2025.

Załogę okrętu typu Łada ma stanowić 35 osób, a jego prędkość pod wodą ma dochodzić do 21 węzłów. Uzbrojenie ma stanowić sześć 533 mm wyrzutni torpedowych, przez które będzie można wystrzeliwać także rakiety przeciwokrętowe i pociski manewrujące.

Podpis: Maciej Szopa.