Jak zaznacza dziennik, to właśnie dobre wyniki w eksporcie są dziś jedną z przyczyn odporności polskiej gospodarki na skutki COVID-19. Według opublikowanych w poniedziałek danych GUS tzw. eksport netto dołożył aż 1,7 pkt proc. do dynamiki PKB w III kw. i oprócz mocnego odbicia w konsumpcji prywatnej to właśnie on spowodował, że udało się odrobić aż trzy czwarte strat z wiosennego lockdownu.
Gazeta pisze, że Czernicki zwraca też uwagę, iż pandemia może trwale zmienić strukturę wydatków lub, co gorsza, ograniczyć je w kolejnych miesiącach. Jak mówi, pod wpływem drugiej fali rozpoczęła się transformacja gospodarki. „Może być tak, że zanim przestawimy ją na nowy tor, pewne moce produkcyjne, które zbudowaliśmy w poprzednich dekadach, będą niewykorzystane” – twierdzi rozmówca „DGP”.
Źródło: PAP