C. Hartwig Gdynia z nowym placem przeładunkowym i magazynem w Gdańsku 

C. Hartwig Gdynia, jedna z wiodących firm spedycyjnych w Polsce, działająca w ramach globalnej Grupy Rhenus, uruchomiła nowy plac przeładunkowy w Gdańsku i zapowiada kolejne powiększenie przestrzeni przeładunkowych i składowych już w I kwartale 2023 roku. 

Plac, o powierzchni 3 tys. m kw., zlokalizowany jest przy ul. Ku Ujściu w Gdańsku, zaledwie 4 km od Deepwater Container Terminal (DCT). 

Dzięki temu kontenery z tego portu szybko – bez narażenia na utrudnienia na drogach – trafiają na miejsce. To z kolei sprawia, że w krótkim czasie jesteśmy w stanie przyjąć i obsłużyć bardzo dużą liczbę przesyłek – z korzyścią dla naszych klientów.

Michał Koziński, Zastępca Dyrektora ds. Logistyki Magazynowej w C. Hartwig Gdynia

Nowy plac wykorzystywany będzie przede wszystkim do przeładunku wyrobów ciężkich, np. kręgów stali, aluminium, profili stalowych, kabli nawiniętych na bęben.

Docelowo – już w I kwartale 2023 roku – C. Hartwig Gdynia przeniesie swoją działalność przeładunkową w tej lokalizacji na plac o powierzchni 8,5 tys. m kw., z dostępem do bocznicy kolejowej i z halami magazynowymi.

Zamierzamy postawić tam dwie hale stalowe o łącznej powierzchni 1200 mkw. Będą to magazyny przystosowane to składowania towarów ciężkich. Bramy wjazdowe do tych hal będą miały szerokość 8 metrów, co pozwoli swobodnie wjeżdżać z towarami o szerokości nawet 6 metrów. Własna bocznica pozwoli nam na obsługiwanie towarów transportowanych w kontenerach koleją, które wpisują się w grupę towarów, dla których powstał nowy plac przeładunkowy. 

Michał Koziński, Zastępca Dyrektora ds. Logistyki Magazynowej w C. Hartwig Gdynia

Do obsługi placu oraz bocznicy C. Hartwig Gdynia zakupił wózek kontenerowy firmy Kalmar, który może unieść ciężar do 45 ton. Wyposażony jest on również w specjalistyczne haki, umożliwiające obsługę nie tylko pełnych kontenerów, ale również ładunku ponadgabarytowego. Istotne jest równie to, że wózek wyposażony jest w najbardziej zaawansowany na świecie układ napędowy Kalmar ECO, który pozwala ograniczyć zużycie oleju napędowego i emisję CO2 o nawet 30-40 proc. w stosunku do klasycznego napędu z większym silnikiem wysokoprężnym i tradycyjną przekładnia automatyczną. Gwarantuje też znaczące ograniczenie emisji hałasu. Na wyposażeniu placu są też wózki czołowe o udźwigu 16, 5,5 i 3,5 tony, które najlepiej spisują się przy obsłudze towarów stalowych.   

Świetnie wyposażony nowy plac przeładunkowy z dostępem do bocznicy kolejowej oraz nowy magazyn to istotny krok w realizacji strategii rozwoju firmy. Pozwoli nam mocniej zaistnieć na atrakcyjnym rynku, który jest skupiony wokół DCT. I nie jest to nasze ostatnie słowo w kwestii powierzchni przeładunkowo-składowych. Do końca tego roku chcielibyśmy sfinalizować umowę i uruchomić nowy magazyn o powierzchni około 15 tys. mkw. Toczą się również rozmowy na temat drugiego placu przeładunkowego w Gdańsku.

Wioleta Sikorska, Dyrektor ds. Projektów Logistycznych w C. Hartwig Gdynia

Nowy plac i magazyn w Gdańsku sprawiły, że powierzchnia przeładunkowo-składowa, którą dysponuje C. Hartwig Gdynia wzrosła o blisko 60 proc. – z 27 tys. mkw. do 42 tys. mkw. Do końca roku 2023 C. Hartwig Gdynia zamierza jeszcze powiększyć tę powierzchnię – do 52 tys. mkw. To dobra wiadomość dla obecnych i przyszłych klientów gdyńskiej spółki, bo oznacza znaczne zwiększenie zdolności operacyjnych związanych z formowaniem i rozformowywaniem kontenerów.

Źródło: C. Hartwig Gdynia

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Norwegia: kolizja promu Ternen na wyspie Herføl

    Norwegia: kolizja promu Ternen na wyspie Herføl

    11 grudnia na wyspie Herføl w południowej Norwegii prom pasażersko-samochodowy Ternen uczestniczył w kolizji z budynkiem dawnej poczty. Jednostka należąca do operatora Norled wykonywała lokalne połączenie promowe.

    Okoliczności zdarzenia na wyspie Herføl

    Jak donosi lokalna prasa, w tym gazeta Fredriksstad Blad, jednostka mierząca 29,11 metra długości i 9,1 metra szerokości – zamiast zacumować do nabrzeża – uderzyła w nieruchomy obiekt lądowy. Do kolizji doszło z powodu usterki technicznej, która uniemożliwiła załodze zatrzymanie lub zwolnienie promu, mimo podejmowanych prób. Uszkodzeniu uległy elementy konstrukcyjne budynku, w tym fragmenty ścian oraz dachu.

    Zakres strat po stronie obiektu jest obecnie przedmiotem dochodzenia, a szczegóły dotyczące stanu samego promu pozostają na razie niepotwierdzone, co dodaje tajemniczości całej sprawie.

    Błąd nawigacyjny i możliwa usterka techniczna

    Początkowo załoga zgłosiła, że prom osiadł na mieliźnie, co w realiach archipelagu południowej Norwegii mogło wydawać się prawdopodobne. Przeprowadzona na miejscu inspekcja wykazała jednak, że doszło do kolizji z budynkiem znajdującym się na lądzie.

    Według wstępnych informacji przekazywanych przez lokalne media załoga przyznała, że doszło do pomylenia obiektu z przystanią promową. Jako jedną z możliwych przyczyn zdarzenia wskazywana jest usterka techniczna, która miała uniemożliwić skuteczne wyhamowanie jednostki. Te okoliczności pozostają jednak przedmiotem dalszych ustaleń.

    Na pokładzie promu znajdowało się około sześciu pasażerów oraz załoga. Wszyscy bezpiecznie zeszli na ląd.

    Działania służb i dochodzenie

    Norweska policja niezwłocznie rozpoczęła czynności wyjaśniające. W ramach postępowania potwierdzono, że zdarzenie miało charakter allizji, a nie wejścia jednostki na mieliznę. Analizie podlegają zarówno kwestie techniczne, jak i warunki panujące w momencie zdarzenia.

    Operator Norled poinformował o wszczęciu wewnętrznego postępowania wyjaśniającego. Połączenie promowe zostało czasowo zawieszone, jednak po wstępnej ocenie sytuacji ruch przywrócono. Na obecnym etapie nie przekazano informacji o ewentualnych konsekwencjach eksploatacyjnych dla jednostki.

    Prom Ternen – szerszy kontekst

    Prom Ternen został zbudowany w 1970 roku i pływa pod norweską banderą. Jednostka od lat obsługuje lokalne połączenia promowe, stanowiąc element codziennej infrastruktury transportowej tego regionu.

    Incydent na Herføl wpisuje się w serię zdarzeń morskich, które w ostatnich latach zwracają uwagę norweskich mediów na kwestie bezpieczeństwa żeglugi przybrzeżnej. W czerwcu 2023 roku głośnym echem odbiła się kolizja promu pasażerskiego Tyrhaug z jednostką serwisową Frøy Loke w rejonie Edøyfjord, która doprowadziła do obrażeń czterech osób i uruchomiła dyskusję na temat procedur nawigacyjnych oraz stanu technicznego jednostek operujących w norweskich fiordach.

    Źródło: Norsk rikskringkasting (NRK)