Ruszają przygotowania do Greckiej Orki

Marynarka wojenna Grecji rozpoczęła przygotowania do uruchomienia nowego programu, którego celem jest pozyskanie czterech konwencjonalnych okrętów podwodnych. Informację tę potwierdził kmdr Konstantinos Tourkantonis, zastępca dyrektora wydziału uzbrojenia greckiej floty wojennej, podczas tegorocznej edycji Combined Naval Event w Farnborough.

Nowe okręty podwodne dla Polemikó Naftikó

Nowe okręty podwodne mają docelowo zastąpić wszystkie jednostki typu 209, których część służy w greckiej marynarce od lat 70. XX wieku. Modernizacja floty podwodnej stanowi jeden z kluczowych filarów obecnie realizowanej polityki obronnej, a jej założenia wpisują się w szerszy kontekst strategicznej rywalizacji w rejonie wschodniej części Morza Śródziemnego.

Wymagania techniczno-operacyjne obejmują zastosowanie napędu niezależnego od powietrza (AIP), z możliwością integracji akumulatorów litowo-jonowych oraz wysokiego poziomu automatyzacji procesów pokładowych. Okręty mają cechować się ograniczoną emisją sygnatur akustycznych i elektromagnetycznych, co umożliwi ich skuteczne działanie w środowisku o wysokim nasyceniu sensorowym i zakłóceniowym.

Systemy walki muszą być przystosowane do współdziałania w architekturze sieciocentrycznej oraz umożliwiać integrację z bezzałogowymi platformami powietrznymi i podwodnymi. Wymagana jest również zdolność do projekcji siły w ramach strategii A2/AD, w tym prowadzenia skrytych misji z udziałem operatorów sił specjalnych.

Potencjalni oferenci: Francja, Niemcy, Szwedzi

Wśród rozważanych konstrukcji znalazły się platformy oferowane przez czołowych europejskich producentów konwencjonalnych okrętów podwodnych. Francuski koncern stoczniowy Naval Group zaprezentował dwie platformy – typ Scorpène, który z powodzeniem funkcjonuje w siłach morskich m.in. Brazylii, Indii i Chile, oraz typ Barracuda w wersji z klasycznym układem napędowym, najprawdopodobniej zbliżonym do proponowanego holenderskiej marynarce wojennej w ramach tamtejszego programu pozyskania nowych okrętów podwodnych. Rozwiązanie to wyróżnia się nie tylko konstrukcyjnie, lecz także w zakresie planowanej architektury sensorycznej.

Zgodnie z porozumieniem zawartym pomiędzy Thalesem a Naval Group, jednostki te mają zostać wyposażone w nowej generacji system hydrolokacyjny, wywodzący się bezpośrednio z rozwiązań opracowanych dla francuskich okrętów podwodnych o napędzie jądrowym typu Suffren. Co istotne, zastosowany zestaw ma uwzględniać najnowsze modyfikacje przewidziane dla drugiej serii jednostek typu SSN budowanych w ramach programu Barracuda. Dzięki temu platforma zyska znacząco podwyższone zdolności w zakresie wykrywania i śledzenia obiektów podwodnych, przy jednoczesnym zachowaniu niskiej sygnatury własnej.

Niemiecki koncern thyssenkrupp Marine Systems (tkMS) oferuje Grecji dwa typy okrętów podwodnych: 209NG oraz typ 218. Obie konstrukcje bazują na sprawdzonych rozwiązaniach wdrożonych wcześniej w marynarkach Norwegii, Singapuru i Korei Południowej. Typ 209NG to najnowsza wersja popularnej serii eksportowej, wyróżniająca się zwartą sylwetką, możliwością integracji z akumulatorami litowo-jonowymi oraz systemem walki ORCCA.

Typ 218 reprezentuje wyższy segment technologiczny i operacyjny – zaprojektowany z myślą o działaniach oceanicznych, łączy zwiększony zasięg, wyższy stopień automatyzacji oraz zgodność z wymaganiami NATO w zakresie interoperacyjności. Obie jednostki umożliwiają integrację z lokalnym przemysłem i adaptację do specyficznych wymagań użytkownika.

Trzecim oferentem jest Saab Kockums, który proponuje okręt podwodny typu A26 Blekinge – platformę zaprojektowaną z myślą o działaniach oceanicznych, przystosowaną do skrytego transportu operatorów sił specjalnych oraz prowadzenia rozpoznania i obserwacji ISR. Jednostka ta rozwijana jest równolegle z myślą o potrzebach szwedzkiej i polskiej marynarki wojennej, jako propozycja w ramach programu Orka.

Choć koncepcja A26 budzi uznanie wśród analityków ze względu na zaawansowane rozwiązania konstrukcyjne i elastyczność operacyjną, należy zauważyć, że do tej pory żaden okręt tego typu nie został jeszcze ukończony, nawet na potrzeby własne Szwecji. Może to rodzić pytania o tempo realizacji i poziom gotowości przemysłowej, szczególnie w kontekście konkurencyjnych ofert bazujących na jednostkach już wdrożonych do służby.

Udział przemysłu krajowego jako warunek kluczowy

Jednym z warunków brzegowych greckiego programu jest obowiązkowe uwzględnienie udziału lokalnego przemysłu stoczniowego. Budowa przynajmniej części jednostek ma zostać zrealizowana w krajowych stoczniach, z transferem technologii oraz pakietem kompetencyjnym dla lokalnych dostawców.

Rozwiązania proponowane przez oferentów będą oceniane nie tylko pod kątem parametrów technicznych, lecz także zakresu udziału greckich podmiotów w cyklu życia okrętów – od budowy po eksploatację i utrzymanie.

Grecki program okrętów podwodnych – liczby, etapy, terminy

Program zakłada tryb konkurencyjny. Jeszcze w 2024 roku grecki resort obrony przesłał Request for Information (RFI) do wybranych producentów. Kolejnym krokiem będzie dopracowanie szczegółowych wymagań oraz ogłoszenie Request for Proposal (RFP). Po jego rozstrzygnięciu planowane jest zawarcie umowy z preferowanym oferentem. Zgodnie z harmonogramem ujawnionym przez przedstawicieli Polemikó Naftikó, grecki program przewiduje pozyskanie czterech konwencjonalnych okrętów podwodnych z napędem niezależnym od powietrza (AIP).

Minimalne wymagania techniczno-operacyjne obejmują zastosowanie ogniw paliwowych typu PEM FC lub silnika Stirlinga, opcjonalną integrację akumulatorów litowo-jonowych, a także możliwość użycia torped oraz pocisków manewrujących w ramach zautomatyzowanego systemu kierowania ogniem. Założono również odporność systemów na zakłócenia elektromagnetyczne.

Cisza, która grozi eksplozją – grecko-turecki pojedynek pod powierzchnią

Wschodnia część Morza Śródziemnego to przestrzeń, gdzie nawet sojusznicy z NATO grają do własnej bramki. Grecja i Turcja – formalnie partnerzy, w praktyce rywale – od dekad spierają się o morskie granice, strefy wpływów i dostęp do zasobów naturalnych. Każdy ruch drugiej strony obserwowany jest z uwagą, a każda modernizacja traktowana jak kolejny ruch na szachownicy.

\Turcja przyspiesza prace nad krajowym programem MİLDEN i otwarcie deklaruje ambicje budowy okrętów o napędzie jądrowym. Grecja nie pozostaje bierna. Program pozyskania nowych okrętów podwodnych AIP to nie tylko kwestia wymiany sprzętu, lecz jasny sygnał polityczny – Ateny zamierzają pozostać słyszalne w regionie, nawet jeśli ich okręty mają działać w absolutnej ciszy. Trwa wyścig zbrojeń, w którym milczenie pod wodą może być głośniejsze niż deklaracje na powierzchni. Autor: Mariusz Dasiewicz

Autor: Mariusz Dasiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • PGE Baltica – najważniejsze wydarzenia 2025 roku

    PGE Baltica – najważniejsze wydarzenia 2025 roku

    W 2025 roku PGE Baltica skoncentrowała się na przejściu od etapu planowania do realnych prac przygotowawczych w realizowanych przez siebie projektach morskich farm wiatrowych. Rok ten przyniósł znaczny postęp w obszarze budowy infrastruktury przyłączeniowej, zaplecza portowo-serwisowego oraz produkcji kluczowych komponentów przeznaczonych do instalacji zarówno na morzu, jak i na lądzie.

    Początek tego roku był dla PGE Baltica jednym z najważniejszych momentów całego roku. W styczniu podjęta została ostateczna decyzja inwestycyjna (FID) dla projektu Baltica 2, realizowanego przez PGE wspólnie z Ørsted. Decyzja ta potwierdziła gotowość projektu do realizacji i otworzyła drzwi do etapu prac budowlanych.

    PGE Baltica – najważniejsze wydarzenia 2025 roku / Portal Stoczniowy
    Fot. PGE Baltica

    Istotnym elementem tego roku były także prace przy infrastrukturze przyłączeniowej. W gminie Choczewo na terenie niemal 13 hektarów powstaje lądowa stacja transformatorowa, której zadaniem będzie wyprowadzenie mocy z morskich farm i przekazanie energii elektrycznej do Krajowej Sieci Elektroenergetycznej. Rozpoczęły się tam też prace związane z realizacją bezwykopowych przewiertów HDD, które umożliwią połączenie morskiej i lądowej części systemu kablowego Baltica 2. Jest to jeden z najbardziej złożonych technicznie etapów inwestycji, realizowany z wykorzystaniem nowoczesnych technologii minimalizujących ingerencję w środowisko.

    Pod koniec roku zrealizowano również dostawy kluczowych urządzeń na teren budowy lądowej stacji transformatorowej Baltica 2, w tym transformatorów mocy, co potwierdziło wejście infrastruktury przyłączeniowej w etap prac wykonawczych. Trwa wyposażenie budynków rozdzielni. Gotowe są już m.in. bramki mostów szynowych, które pozwolą na połączenie stacji z KSE. Testowanie i uruchomienie lądowej stacji zaplanowano na lata 2026 i 2027.

    Budowa infrastruktury – od planów do realizacji

    Rok 2025 minął pod znakiem produkcji komponentów dla farmy Baltica 2. Zakłady produkcyjne opuściły pierwsze partie monopali, a w polskich zakładach trwała produkcja dodatkowych elementów stalowych niezbędnych do wyposażenia fundamentów. Równolegle prowadzono montaż kluczowych komponentów morskich stacji elektroenergetycznych, w tym transformatorów.

    Tego typu działania potwierdziły, że projekty realizowane z udziałem PGE Baltica weszły w fazę nieodwracalnej realizacji, w której decyzje inwestycyjne znajdują bezpośrednie przełożenie na fizyczną infrastrukturę. Dla dużej spółki energetycznej oznacza to jednocześnie potwierdzenie stabilności finansowania oraz gotowości całego łańcucha dostaw do realizacji zadań zgodnie z harmonogramem.

    W tym ujęciu rok 2025 należy postrzegać jako moment rozpoczęcia właściwej budowy projektów offshore wind, w którym planowanie przeszło w produkcję, montaże i prace wykonawcze. Prace przygotowawcze w ramach projektu Baltica 2 na morzu objęły operację przesuwania głazów z lokalizacji przyszłych turbin oraz trasy przebiegu podmorskich kabli. Dopełnieniem tych prac było torowanie rowów w dnie morskim, w którym kable zostaną ułożone. To właśnie ta zmiana charakteru działań stanowi jeden z kluczowych elementów rocznego bilansu PGE Baltica.

    PGE Baltica – najważniejsze wydarzenia 2025 roku / Portal Stoczniowy
    Fot. PGE Baltica

    Zaangażowanie krajowego przemysłu i łańcucha dostaw

    Rok 2025 był okresem uruchomienia lokalnego zaplecza przemysłowego dla projektów realizowanych przez PGE Baltica. W Polsce rozpoczęto produkcję i prefabrykację kluczowych elementów konstrukcyjnych, w tym komponentów stalowych przeznaczonych dla fundamentów morskich oraz elementów morskich stacji elektroenergetycznych. W realizację tych zadań zaangażowane zostały krajowe zakłady produkcyjne oraz wykonawcy działający na rzecz sektora offshore wind. Klatki anodowe i tzw. boat landingi produkuje w Trójmieście Grupa Przemysłowa Baltic, a podwieszane wewnętrzne platformy Smulders w zakładach w Żarach, Łęknicy i Niemodlinie. Polscy wykonawcy pracują przy budowie infrastruktury przyłączeniowej – Polimex Mostostal jest współkonsorcjantem GE przy budowie lądowej stacji transformatorowej, a przewiert HDD łączący morską i lądową część kabli realizuje konsorcjum krajowych firm ROMGOS Gwiazdowscy i ZRB Janicki.   

    Udział polskich firm objął zarówno wytwarzanie elementów konstrukcyjnych, jak i prace związane z montażem oraz przygotowaniem wyposażenia dla morskich stacji elektroenergetycznych i systemów fundamentowych. Działania te potwierdziły gotowość krajowego łańcucha dostaw do obsługi inwestycji o dużej skali i wysokim stopniu złożoności technicznej.

    Zaangażowanie krajowego przemysłu miało znaczenie strategiczne z punktu widzenia całego projektu. Wzmocniło zaplecze wykonawcze niezbędne do dalszej realizacji morskich farm wiatrowych, wpisało inwestycję w krajowy system bezpieczeństwa energetycznego oraz stworzyło trwałe powiązania pomiędzy projektem a regionami nadmorskimi i zapleczem przemysłowym. W tym ujęciu rok 2025 należy traktować jako moment faktycznego uruchomienia lokalnego łańcucha dostaw dla projektów PGE Baltica. Dodatkowo spółka z Grupy PGE poważnie myśli już o zwiększeniu udziału krajowych dostawców w II fazie rozwoju offshore wind w Polsce. Jednym ze sposobów na osiągnięcie wyższych celów local content jest współpraca z polskimi przedsiębiorstwami, w tym z branżą stoczniową, przy planowaniu budowy specjalistycznej floty do budowy i obsługi morskich farm wiatrowych.  

    Zaplecze eksploatacyjne – Ustka i Gdańsk jako trwały element systemu

    W 2025 roku Ustka weszła w fazę rzeczywistej realizacji jako zaplecze eksploatacyjne dla projektów PGE Baltica. W połowie roku na terenie portowym rozpoczęły się prace budowlane związane z powstaniem bazy operacyjno-serwisowej, obejmujące wznoszenie obiektów O&M oraz dostosowanie infrastruktury nabrzeżowej do obsługi jednostek serwisowych. Zakres robót miał charakter techniczny i funkcjonalny, podporządkowany przyszłej obsłudze morskiej farmy wiatrowej w całym cyklu jej eksploatacji. 

    PGE Baltica – najważniejsze wydarzenia 2025 roku / Portal Stoczniowy
    Fot. PGE Baltica

    Budowa bazy w Ustce oznacza trwałe zakotwiczenie projektu w konkretnym porcie i stworzenie stałej obecności operacyjnej na wybrzeżu. Jest to rozwiązanie projektowane z myślą o wieloletnim horyzoncie działania, obejmującym bieżącą obsługę, utrzymanie oraz zarządzanie infrastrukturą morską. W podsumowaniu 2025 roku Ustka funkcjonuje więc jako element systemu eksploatacyjnego morskiej energetyki wiatrowej, a nie jako jednorazowa lub lokalna inwestycja. Tę inwestycję realizuje KB DORACO, a obiekt posłuży w pierwszej kolejności morskiej farmie wiatrowej Baltica 2 – wspólnemu projektowi PGE i Ørsted. Ale PGE Baltica zwraca uwagę na potencjał Ustki do wykorzystania przy kolejnych projektach offshore wind.

    Równolegle na terenie portu Gdańsk na obszarze Baltic Hub powstaje nowoczesny terminal instalacyjny, który zostanie wykorzystany przy fazie instalacji turbin Baltica 2. Generalnym wykonawcą terminalu jest sopockie NDI. Niezależnie od wykorzystania do własnych potrzeb PGE i Ørsted udostępnią na podstawie umowy dzierżawy przestrzeń gotowego terminalu innemu budowanemu projektowi – Ocean Winds.  

    Sukces projektu PGE Baltica w pierwszej aukcji offshore

    W pierwszej w polskiej historii aukcji mocy dla morskich farm wiatrowych kontrakt różnicowy uzyskał projekt Baltica 9. PGE Baltica równolegle prowadziła rozmowy o przejęciu sąsiadującego projektu realizowanego wcześniej przez RWE. Połączenie obu tych obszarów umożliwi zbudowanie do 2032 roku morskiej farmy wiatrowej o łącznej mocy ok. 1,3 GW. To zdecydowanie zbliży Grupę PGE do osiągniecia strategicznego celu 4 GW mocy zainstalowanej na morzu do 2035 roku. 

    PGE Baltica – najważniejsze wydarzenia 2025 roku / Portal Stoczniowy
    Fot. PGE Baltica

    Priorytet realizacyjny zamiast działań miękkich

    Dominującym kierunkiem aktywności PGE Baltica pozostaje realizacja projektów infrastrukturalnych, a nie działania o charakterze informacyjnym czy wizerunkowym. W centrum uwagi pozostają prace techniczne, budowlane i produkcyjne, bezpośrednio związane z przygotowaniem oraz realizacją morskich farm wiatrowych. Działania takie jak dyżury informacyjne, spotkania konsultacyjne czy inicjatywy komunikacyjne prowadzone m.in. w Ustce i Choczewie są niezbędnym uzupełnieniem realizowanych procesów.

    Jednocześnie prowadzone są działania kadrowe podporządkowane potrzebom realizacyjnym projektów. Poszukiwanie specjalistów i rozbudowa zespołów mają charakter operacyjny i wynikają z wejścia projektów w kolejne etapy realizacji. Taki układ priorytetów potwierdza, że PGE Baltica funkcjonuje jako inwestor skoncentrowany na budowie, eksploatacji oraz długoterminowym zarządzaniu projektami morskiej energetyki wiatrowej.

    Tym samym, ten rok potwierdził, że PGE Baltica wkroczyła w fazę rzeczywistej realizacji morskich farm wiatrowych. Był to czas, w którym decyzje administracyjne i kontraktowe zaczęły przekładać się na widoczne efekty prac w terenie – na placach budowy, w portach i zakładach produkcyjnych – przygotowując projekty do kluczowych etapów instalacyjnych zaplanowanych na kolejne lata.

    PGE Baltica – najważniejsze wydarzenia 2025 roku / Portal Stoczniowy
    Fot. PGE Baltica

    W 2026 w ramach projektu Baltica 2 rozpoczną się prace na morzu – przy instalacji fundamentów, morskich stacji transformatorowych i układaniu kabli. Po zakończeniu tych etapów nastąpi instalacja kabli połączeniowych między fundamentami turbin oraz morskimi stacjami transformatorowymi. Jednocześnie PGE Baltica zamierza intensywnie przystąpić do planów związanych z nowym przedsięwzięciem roboczo nazwanym Baltica 9+, a więc połączonymi obszarami Baltica 9 z kontraktem różnicowym z grudniowej aukcji i obszarem przejmowanym od RWE, które posiada prawo do kontraktu roznciowego jeszcze z I fazy. Na polskim Bałtyku zapowiada się jeszcze intensywniejszy rok.