Iran: dwa tankowce zatrzymane pod zarzutem przemytu ropy

31 marca dwa tankowce zostały zatrzymane na wodach Zatoki Perskiej pod zarzutem przemytu ropy – o udaremnieniu procederu poinformowały agencje powiązane z rządem Iranu oraz Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC). Obie jednostki skierowano do irańskiego portu, ich załogi – łącznie 25 marynarzy – zatrzymano. Choć w doniesieniach mowa o „przemycie ropy”, irańskie władze precyzują, że chodziło o 3 miliony litrów oleju napędowego, który miał zostać nielegalnie wywieziony z kraju.

Zatrzymanie tankowców Star 1 i Vintage: szczegóły operacji IRGC

Agencja Tasnim, powołując się na przedstawicieli irańskiego IRGC, poinformowała, że operacja została przeprowadzona na wodach środkowej części Zatoki Perskiej. Ujawniono nazwy jednostek – Star 1 oraz Vintage – przy czym część zachodnich mediów wskazuje, że jeden z tankowców może być własnością podmiotów powiązanych ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Irańskie źródła podkreślają również, że skala przemytu miała być większa niż w dotychczas ujawnianych przypadkach, w których przechwytywano mniejsze jednostki lub ładunki.

Władze Iranu twierdzą, że zatrzymane statki są częścią zorganizowanej sieci zajmującej się przemytem paliw i nielegalnym wywozem surowców energetycznych z terytorium Iranu. Na pokładach jednostek miało znajdować się około 3 milionów litrów oleju napędowego. Tankowce zostały odholowane do terminalu w porcie Bushehr, gdzie – na mocy nakazu sądowego – ma nastąpić przeładunek surowca.

Jak podaje irańska agencja, identyfikacja tankowców była możliwa dzięki działaniom rozpoznania i monitorowania operacyjnego prowadzonym w rejonie portu Bushehr.

Groźby zamknięcia Cieśniny Ormuz i nowy ładunek z Chin: eskalacja napięć wokół Iranu

Zdarzenie wpisuje się w szerszy kontekst rosnących napięć w regionie Zatoki Perskiej. Władze Iranu odrzuciły niedawno list od Donalda Trumpa, w którym były prezydent USA domagał się rozmów w sprawie irańskiego programu nuklearnego, grożąc jednocześnie „poważnymi konsekwencjami”, w tym możliwym użyciem bombowców dalekiego zasięgu.

Kontradmirał Alireza Tangsiri, dowódca marynarki Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), zapowiedział stanowczą odpowiedź w razie ataku na Iran. Jak podkreślił w sobotę, jeśli tylko otrzyma rozkaz, siły IRGC są gotowe natychmiast zamknąć Cieśninę Ormuz – kluczowy szlak transportu ropy naftowej.

Warto również odnotować, że 29 marca do Iranu zawinął drugi z dwóch statków handlowych, na pokładzie których znajdowały się komponenty wykorzystywane do produkcji paliwa rakietowego. Ładunek pochodził z Chin. Według doniesień medialnych, po przetworzeniu surowiec ten może posłużyć do wytworzenia paliwa stałego wystarczającego do uzbrojenia około 250 rakiet o średnim lub krótkim zasięgu.

Źródło: Tasnim/MD

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Na Oksywiu program Miecznik idzie jak „Burza”

    Na Oksywiu program Miecznik idzie jak „Burza”

    W PGZ Stoczni Wojennej odbyła się dziś uroczystość położenia stępki pod drugą fregatę programu Miecznik – przyszłą ORP Burzę. Zakończenie etapu montażu stępki bazowej oznacza formalne rozpoczęcie budowy całego kadłuba okrętu. 

    W ceremonii uczestniczyli m.in. sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Paweł Bejda, podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Konrad Gołota oraz przedstawiciele Inspektoratu Uzbrojenia, Dowództwa Marynarki Wojennej RP i partnerów programu. Tradycyjne wspawanie okolicznościowego medalu w konstrukcję stępki symbolicznie otworzyło zasadniczą fazę budowy kadłuba drugiej fregaty.

    Program Miecznik jako sprawdzian możliwości polskiego przemysłu okrętowego

    Położenie stępki pod Burzę potwierdza, że PGZ Stocznia Wojenna konsekwentnie i zgodnie z harmonogramem realizuje kolejne etapy programu Miecznik. Pierwsza fregata – Wicher – znajduje się już w zaawansowanej fazie montażu kadłuba, natomiast rozpoczęcie budowy drugiej jednostki pokazuje, że stocznia jest gotowa do równoległej realizacji zadań o najwyższym stopniu złożoności.

    Marcin Ryngwelski, prezes zarządu PGZ Stocznia Wojenna

    Stępka pod Burzę już na swoim miejscu / Portal Stoczniowy
    Fot. PGZ Stocznia Wojenna

    Program  Miecznik jest największym wyzwaniem w historii współczesnego polskiego przemysłu okrętowego oraz potwierdzeniem zdolności krajowych zakładów stoczniowych do realizacji przedsięwzięć o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa naszego państwa. Każdy kolejny etap jego realizacji przybliża moment przekazania Marynarce Wojennej RP nowoczesnych wielozadaniowych fregat.

    Miecznik – trzy nowe fregaty dla polskiej floty

    Program Miecznik obejmuje budowę trzech fregat wielozadaniowych: WicherBurza i Huragan. Jednostki te w perspektywie najbliższych lat przejmą zadania realizowane obecnie przez fregaty ORP Gen. K. Pułaski oraz ORP Gen. T. Kościuszko, zapewniając Marynarce Wojennej RP nowoczesne platformy zdolne do prowadzenia działań w środowisku wielodomenowym.

    Stępka pod Burzę już na swoim miejscu / Portal Stoczniowy
    Fot. PGZ Stocznia Wojenna

    Po zakończeniu uroczystości zaproszeni goście odwiedzili Halę Kadłubową PGZ Stoczni Wojennej, gdzie prowadzone są intensywne prace przy budowie pierwszej fregaty programu Miecznik – przyszłego ORP Wichra.

    Na Oksywiu program Miecznik idzie jak „Burza” / Portal Stoczniowy
    Fot. PGZ Stocznia Wojenna

    Podstawowe parametry fregat Miecznik

    Wielozadaniowe fregaty Miecznik to jednostki, które po zakończeniu budowy osiągną długość całkowitą około 138 metrów oraz maksymalną szerokość sięgającą 20 metrów. Wyporność maksymalna, liczona wraz z pełnym wyposażeniem i poszyciem, wyniesie około 7 tysięcy ton. Okręty zaprojektowano z myślą o prowadzeniu długotrwałych działań na morzu – ich autonomiczność szacowana jest na około 8 tysięcy mil morskich, przy prędkości maksymalnej dochodzącej do 28 węzłów.

    Napęd dla przyszłych Mieczników zapewnią cztery wysokoprężne silniki tłokowe pracujące w układzie CODAD, co gwarantuje właściwą manewrowość oraz efektywność eksploatacyjną jednostek. Stała załoga fregaty liczyć będzie około 120 marynarzy, z możliwością przyjęcia dodatkowo blisko 60 osób personelu, w zależności od charakteru realizowanych zadań.

    Źródło: PGZ Stocznia Wojenna