Kolejny rok wzrostu importu LNG [ANALIZA]

Pomimo niestabilnej sytuacji na globalnym rynku gazowym, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo utrzymało wysoki poziom aktywności na rynku LNG. W 2021 roku PGNiG odebrał w terminalu w Świnoujściu 35 transportów o łącznym wolumenie ok. 3,94 mld m3 po regazyfikacji.
W 2021 roku przyjęto w Świnoujściu taką samą liczbę gazowców, co w roku poprzednim, odnotowując jednak wzrost importu LNG do Polski o ok. 0,18 mld m3 (po regazyfikacji) w stosunku do 2020 roku, co wynikało w wielkości gazowców – wśród 35 statków, które przypłynęły do Polski z gazem w 2021 był o jeden więcej znacznie pojemniejszy od konwencjonalnych jednostek metanowiec typu Q-flex.
W perspektywie ostatnich pięciu, podczas których odebrano łącznie 148 transportów zaobserwować można dynamiczny wzrost aktywności PGNiG na rynku LNG. W oparciu o dane Instytutu Studiów Energetycznych można także stwierdzić, iż w 2021 roku zwiększyło się wykorzystanie infrastruktury terminala w Świnoujściu o około 5% w stosunku do poprzedniego roku, osiągając poziom przekraczający 80%. Wszystkie tegoroczne dostawy „błękitnego paliwa” stanowiły transporty z Kataru (19) oraz USA (16), co świadczy o stabilności współpracy z partnerami z tych krajów.

Należy podkreślić, że wzrost importu LNG do Polski odnotowano pomimo dużej niestabilności na globalnym rynku gazowym w ostatnim roku. W związku z rekordowym wzrostem popytu na LNG w krajach Ameryki Łacińskiej, Bliskiego Wschodu oraz Azji Południowej w 2021 roku osiągnięto najwyższe w historii ceny frachtu gazowców. Wzrost zapotrzebowania na LNG w Azji stanowi obecnie jeden z najważniejszych czynników dla rozwoju światowego przemysłu gazowego (prognozuje się, że w 2030 roku Azja importować będzie około 75% LNG), co stawia europejskie podmioty importujące to paliwo w obliczu poważnego wyzwania.
W 2021 roku odnotowano około 20% spadek transportów LNG do Europy, co związane jest przede wszystkim z dominacją azjatyckich podmiotów na rynku spot. W związku z tym, kluczowym aspektem jest zabezpieczanie długoterminowych kontraktów, czego przykładem jest wizyta polskiej delegacji w grudniu bieżącego roku w Katarze, podczas której prezydent Andrzej Duda zadeklarował chęć zwiększenia dostaw LNG z tego kraju w najbliższych latach. Innym przykładem jest podpisanie we wrześniu 2021 roku przez Grupę PGNiG aneksów do umów na dostawy amerykańskiego skroplonego gazu of firmy Venture Global LNG, dzięki czemu ilość importowanego gazu zwiększy się do około 7,4mld m3 rocznie.
Po uruchomieniu kontraktów amerykańskich i wejścia do użytku czarterowanej przez GK PGNiG floty gazowców krajowy potentat, poprzez swoją córkę PGNiG Supply & Trading, będzie miał możliwość wejścia już w przyszłym roku na rynek globalny z własnym portfolio LNG i perspektywą odegrania kluczowej roli wprocesie zwiększenia dywersyfikacji dostaw wielu krajów w regionie, co może przełożyć się na wymierne korzyści ekonomiczne i polityczne.
W związku z tym od kilku lat w Polsce realizowane są kluczowe inwestycje mające na celu zwiększenie możliwości importu oraz jego sprzedaży do krajów trzecich. W perspektywie najbliższych lat planuje się zakończenie rozbudowy istniejącego terminalu w Świnoujściu, a także uruchomienie terminalu FSRU (Floating Storage and Regasification Unit) w Zatoce Gdańskiej w 2028 roku. Terminal FSRU ma być przystosowany do prowadzenia procesu regazyfikacji na poziomie 6,1 mld m3 gazu rocznie.
W grudniu ubiegłego roku rozpoczęto wiążącą procedurę Open Season FSRU, która ma na celu weryfikację zainteresowania uczestników rynku mocą regazyfikacji gdańskiego terminalu. Rozbudowa terminalu w Świnoujściu, która ma zostać ukończona w 2023 roku, zakłada zaś zwiększenie jego przepustowości do ponad 8 mld m3 w skali roku (obecnie wynosi ponad 6mld m³). W ramach tego przedsięwzięcia, poza urządzeniami regazyfikacji SCV powstanie trzeci zbiornik oraz drugie nabrzeże.
Pomimo bardzo płynnej sytuacji na rynku gazowym w 2021 roku, PGNiG utrzymał wysoki poziom aktywności na rynku LNG, odnotowując wzrost importu LNG względem roku poprzedniego. Biorąc pod uwagę realizowane inwestycje oraz zawarte w tym roku umowy, strategia PGNiG na tym rynku może osiągnąć wymierne korzyści w perspektywie długofalowej. Kontynuowanie działań w tym kierunku w kolejnych latach może mieć fundamentalne znaczenie nie tylko z perspektywy bezpieczeństwa energetycznego Polski i regionu Europy Środkowo-Wschodniej, ale także strategii biznesowej Grupy PGNiG.
Autor: Jan Siemiński

-
Norwegia: kolizja promu Ternen na wyspie Herføl

11 grudnia na wyspie Herføl w południowej Norwegii prom pasażersko-samochodowy Ternen uczestniczył w kolizji z budynkiem dawnej poczty. Jednostka należąca do operatora Norled wykonywała lokalne połączenie promowe.
W artykule
Okoliczności zdarzenia na wyspie Herføl
Jak donosi lokalna prasa, w tym gazeta Fredriksstad Blad, jednostka mierząca 29,11 metra długości i 9,1 metra szerokości – zamiast zacumować do nabrzeża – uderzyła w nieruchomy obiekt lądowy. Do kolizji doszło z powodu usterki technicznej, która uniemożliwiła załodze zatrzymanie lub zwolnienie promu, mimo podejmowanych prób. Uszkodzeniu uległy elementy konstrukcyjne budynku, w tym fragmenty ścian oraz dachu.
Zakres strat po stronie obiektu jest obecnie przedmiotem dochodzenia, a szczegóły dotyczące stanu samego promu pozostają na razie niepotwierdzone, co dodaje tajemniczości całej sprawie.
Błąd nawigacyjny i możliwa usterka techniczna
Początkowo załoga zgłosiła, że prom osiadł na mieliźnie, co w realiach archipelagu południowej Norwegii mogło wydawać się prawdopodobne. Przeprowadzona na miejscu inspekcja wykazała jednak, że doszło do kolizji z budynkiem znajdującym się na lądzie.
Według wstępnych informacji przekazywanych przez lokalne media załoga przyznała, że doszło do pomylenia obiektu z przystanią promową. Jako jedną z możliwych przyczyn zdarzenia wskazywana jest usterka techniczna, która miała uniemożliwić skuteczne wyhamowanie jednostki. Te okoliczności pozostają jednak przedmiotem dalszych ustaleń.
Na pokładzie promu znajdowało się około sześciu pasażerów oraz załoga. Wszyscy bezpiecznie zeszli na ląd.
Działania służb i dochodzenie
Norweska policja niezwłocznie rozpoczęła czynności wyjaśniające. W ramach postępowania potwierdzono, że zdarzenie miało charakter allizji, a nie wejścia jednostki na mieliznę. Analizie podlegają zarówno kwestie techniczne, jak i warunki panujące w momencie zdarzenia.
Operator Norled poinformował o wszczęciu wewnętrznego postępowania wyjaśniającego. Połączenie promowe zostało czasowo zawieszone, jednak po wstępnej ocenie sytuacji ruch przywrócono. Na obecnym etapie nie przekazano informacji o ewentualnych konsekwencjach eksploatacyjnych dla jednostki.
Prom Ternen – szerszy kontekst
Prom Ternen został zbudowany w 1970 roku i pływa pod norweską banderą. Jednostka od lat obsługuje lokalne połączenia promowe, stanowiąc element codziennej infrastruktury transportowej tego regionu.
Incydent na Herføl wpisuje się w serię zdarzeń morskich, które w ostatnich latach zwracają uwagę norweskich mediów na kwestie bezpieczeństwa żeglugi przybrzeżnej. W czerwcu 2023 roku głośnym echem odbiła się kolizja promu pasażerskiego Tyrhaug z jednostką serwisową Frøy Loke w rejonie Edøyfjord, która doprowadziła do obrażeń czterech osób i uruchomiła dyskusję na temat procedur nawigacyjnych oraz stanu technicznego jednostek operujących w norweskich fiordach.
Źródło: Norsk rikskringkasting (NRK)









