Masowiec płynący z Ukrainy osiadł na mieliźnie w Cieśninie Bosfor

Masowiec MKK 1, płynący z Ukrainy do Turcji, osiadł w poniedziałek rano na mieliźnie w Cieśninie Bosfor, w wyniku czego ruch statków przez kluczowy szlak morski o znaczeniu międzynarodowym na kilka godzin został wstrzymany.

16 stycznia około 7.30 rano na ruchliwej Cieśninie Bosfor łączącej Morze Czarne ze Morzem Śródziemnym została zablokowany na kilka godzin po tym, jak jeden z masowców transportujących groszek z Ukrainy osiadł na mieliźnie blokując kanał. Turcja ściśle monitoruje Cieśnine Bosfor, odnotowując zwiększoną liczbę incydentów w ciągu ostatnich kilku miesięcy, co jest częściowo związane z ponad 1 300 tranzytami dokonywanymi przez statki zaangażowane w inicjatywę zbożową z Ukrainą.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/grupa-adani-sfinalizowala-zakup-portu-w-hajfie/

Generalna Dyrekcja Bezpieczeństwa Wybrzeża w Turcji podała o wysłaniu na miejsce zdarzenia kilku holowników, aby udrożnić ruch statków w cieśninie, na której wstrzymano ruch statków na czas rozpoczęcia operacji.

Zarejestrowany w Palau masowiec MMK-1 jest 31-letnią jednostką którą zbudowano w Stoczni Szczecińskiej dla Polskiej Żeglugi Morskiej w 1992 roku. Masowiec nosił nazwę Ex Warta. Jednostkę sprzedano przez polskiego armatora w roku 2012, który obecnie eksploatowany jest przez rumuńskiego armatora rumuńskiego Nobility Marine Ltd.

Zapisy z Joint Coordination Center nadzorującego inicjatywę zbożową wskazują, że był to pierwszy transport statku w ramach programu inicjatywy zbożowej na Ukrainę. Masowiec o nośności 13 790 DWT wszedł do ukraińskiego portu Yuzhnny 31 grudnia gdzie załadowano na jego pokład 3 000 ton grochu zmierzającego do tureckiego portu Mersin. Jednostka wyszła z ukraińskiego portu 8 stycznia.

Źródło: Reuters

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Iran zatrzymuje tankowiec w Zatoce Omańskiej

    Iran zatrzymuje tankowiec w Zatoce Omańskiej

    Irańskie służby przejęły tankowiec przepływający przez wody Zatoki Omańskiej. Powodem były naruszenia przepisów, w tym brak dokumentacji oraz ignorowanie sygnałów do zatrzymania. Załogę jednostki zatrzymano do wyjaśnienia.

    Zajęcie jednostki na wodach Zatoki Omańskiej

    Według komunikatów irańskich mediów, powołujących się na sąd prowincji Hormozgan, w ręce władz trafił tankowiec z 18-osobową załogą. Strona irańska twierdzi, że jednostka przewoziła około 37 000 baryłek ropy pochodzącego z nielegalnego obrotu. Załodze zarzucono m.in. ignorowanie poleceń zatrzymania oraz brak kompletnej dokumentacji nawigacyjnej i ładunkowej.

    Kontekst incydentu

    Do incydentu doszło w okresie podwyższonego napięcia wokół transportu surowców energetycznych drogą morską. Zatrzymanie tankowca nastąpiło krótko po działaniach Stanów Zjednoczonych wobec innej jednostki przejętej u wybrzeży Wenezueli, którą Waszyngton wiąże z transportem ropy objętej sankcjami.

    Deklaracje Teheranu

    Teheran od lat deklaruje walkę z masowym nielegalnym wywozem paliw, który jest napędzany niskimi cenami krajowymi oraz osłabieniem irańskiej waluty. Istotną rolę odgrywają także szlaki morskie prowadzące do państw regionu Zatoki Perskiej.

    Światowe media nie podają nazwy tankowca ani kto jest jego właścicielem lub armatorem.


PolskiplPolskiPolski