Porozumienie z Lockheed Martin – Nowe wyrzutnie rakiet pionowego startu dla Fregat MIECZNIK

Polska Grupa Zbrojeniowa ogłosiła zawarcie strategicznego porozumienia z amerykańskim koncernem zbrojeniowym Lockheed Martin, dotyczące dostawy zaawansowanych systemów wyrzutni rakiet pionowego startu VLS Mk 41 dla trzech fregat MIECZNIK, stanowiących nową generację okrętów dla Polskiej Marynarki Wojennej.

W ramach nieustającego dążenia do modernizacji i wzmacniania potencjału obronnego Polski, Polska Grupa Zbrojeniowa (PGZ) podjęła kluczowy krok, zawierając porozumienie z koncernem Lockheed Martin. Przedmiotem umowy jest dostawa systemów wyrzutni rakiet pionowego startu VLS Mk 41, które zostaną zainstalowane na trzech nowo budowanych fregatach MIECZNIK.

W efekcie zawartej umowy, flota trzech fregat typu Miecznik zostanie wyposażona łącznie w 12 systemów wyrzutni Mk 41 VLS w wersji Baseline VII Strike Length Launcher, dedykowanych dla nowoczesnego systemu obrony powietrznej MBDA CAMM Sea Ceptor, znany także jako Common Anti-Air Modular Missile, zamówionego 12 stycznia b.r. Na każdym z okrętów zainstalowane zostaną cztery wyrzutnie, wyposażone w osiem komór startowych, co przekłada się na łączną liczbę 32 komór na jednostkę. 

Znaczącą cechą tych komór jest ich zdolność do przechowywania do czterech pocisków CAMM w konfiguracji quadpack, co umożliwi każdej fregacie dysponowanie arsenalem do 128 pocisków CAMM. Dzięki takiemu rozwiązaniu, potencjał obronny każdej z fregat MIECZNIK zostanie znacząco zwiększony, co pozwali na efektywną ochronę przed szerokim spektrum zagrożeń z powietrza. Pociski z linii CAMM, w tym rozszerzona wersja CAMM-ER oraz przyszłe pociski średniego zasięgu (CAMM-MR), zostaną włączone do głównego uzbrojenia fregat, umożliwiając realizację szerokiej gamy operacji obronnych, od przeciwdziałania zagrożeniom powietrznym po obronę przeciwrakietową. 

Czytaj więcej o Mieczniku – jaki będzie naprawdę

Fregaty MIECZNIK zostaną wyposażone w zaawansowane systemy, w tym radary Sea Master 410 i NS58, systemy obserwacji w podczerwieni Artemis oraz sonary Blue Hunter i Captas-2, co uczyni je jednymi z najbardziej zaawansowanych jednostek w swojej klasie. Wykorzystanie tych nowoczesnych technologii znacząco wzmocni ich zdolności do wykrywania, śledzenia i neutralizowania zagrożeń​​.

Program MIECZNIK, będący odpowiedzią na potrzeby bezpieczeństwa morskiego Polski i jej sojuszników, zakłada budowę okrętów zdolnych do zabezpieczania szlaków żeglugowych, ochrony infrastruktury energetycznej oraz wspierania działań Stałych Zespołów Okrętów NATO. Wprowadzenie fregat do służby, zaplanowane na rok 2029, stanowić będzie ważny element strategii obronnej kraju.

Przypomnijmy, że w Polsce systemy Mk 41 VLS są już używane, ale nie na okrętach, a w ramach naziemnego systemu obrony przeciwrakietowej Aegis Ashore w Bazie Wsparcia US Navy Redzikowo, znajdującej się niedaleko Słupska. System ten, nazwany Aegis Ashore Poland, został rozmieszczony w trzech budynkach i przystosowany do obsługi 24 pocisków przeciwrakietowych RIM-161 Standard Missile 3 Block IIA.

Autor: Sylwester Pietrzak

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Na Oksywiu program Miecznik idzie jak „Burza”

    Na Oksywiu program Miecznik idzie jak „Burza”

    W PGZ Stoczni Wojennej odbyła się dziś uroczystość położenia stępki pod drugą fregatę programu Miecznik – przyszłą ORP Burzę. Zakończenie etapu montażu stępki bazowej oznacza formalne rozpoczęcie budowy całego kadłuba okrętu. 

    W ceremonii uczestniczyli m.in. sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Paweł Bejda, podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Konrad Gołota oraz przedstawiciele Inspektoratu Uzbrojenia, Dowództwa Marynarki Wojennej RP i partnerów programu. Tradycyjne wspawanie okolicznościowego medalu w konstrukcję stępki symbolicznie otworzyło zasadniczą fazę budowy kadłuba drugiej fregaty.

    Program Miecznik jako sprawdzian możliwości polskiego przemysłu okrętowego

    Położenie stępki pod Burzę potwierdza, że PGZ Stocznia Wojenna konsekwentnie i zgodnie z harmonogramem realizuje kolejne etapy programu Miecznik. Pierwsza fregata – Wicher – znajduje się już w zaawansowanej fazie montażu kadłuba, natomiast rozpoczęcie budowy drugiej jednostki pokazuje, że stocznia jest gotowa do równoległej realizacji zadań o najwyższym stopniu złożoności.

    Marcin Ryngwelski, prezes zarządu PGZ Stocznia Wojenna

    Stępka pod Burzę już na swoim miejscu / Portal Stoczniowy
    Fot. PGZ Stocznia Wojenna

    Program  Miecznik jest największym wyzwaniem w historii współczesnego polskiego przemysłu okrętowego oraz potwierdzeniem zdolności krajowych zakładów stoczniowych do realizacji przedsięwzięć o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa naszego państwa. Każdy kolejny etap jego realizacji przybliża moment przekazania Marynarce Wojennej RP nowoczesnych wielozadaniowych fregat.

    Miecznik – trzy nowe fregaty dla polskiej floty

    Program Miecznik obejmuje budowę trzech fregat wielozadaniowych: WicherBurza i Huragan. Jednostki te w perspektywie najbliższych lat przejmą zadania realizowane obecnie przez fregaty ORP Gen. K. Pułaski oraz ORP Gen. T. Kościuszko, zapewniając Marynarce Wojennej RP nowoczesne platformy zdolne do prowadzenia działań w środowisku wielodomenowym.

    Stępka pod Burzę już na swoim miejscu / Portal Stoczniowy
    Fot. PGZ Stocznia Wojenna

    Po zakończeniu uroczystości zaproszeni goście odwiedzili Halę Kadłubową PGZ Stoczni Wojennej, gdzie prowadzone są intensywne prace przy budowie pierwszej fregaty programu Miecznik – przyszłego ORP Wichra.

    Na Oksywiu program Miecznik idzie jak „Burza” / Portal Stoczniowy
    Fot. PGZ Stocznia Wojenna

    Podstawowe parametry fregat Miecznik

    Wielozadaniowe fregaty Miecznik to jednostki, które po zakończeniu budowy osiągną długość całkowitą około 138 metrów oraz maksymalną szerokość sięgającą 20 metrów. Wyporność maksymalna, liczona wraz z pełnym wyposażeniem i poszyciem, wyniesie około 7 tysięcy ton. Okręty zaprojektowano z myślą o prowadzeniu długotrwałych działań na morzu – ich autonomiczność szacowana jest na około 8 tysięcy mil morskich, przy prędkości maksymalnej dochodzącej do 28 węzłów.

    Napęd dla przyszłych Mieczników zapewnią cztery wysokoprężne silniki tłokowe pracujące w układzie CODAD, co gwarantuje właściwą manewrowość oraz efektywność eksploatacyjną jednostek. Stała załoga fregaty liczyć będzie około 120 marynarzy, z możliwością przyjęcia dodatkowo blisko 60 osób personelu, w zależności od charakteru realizowanych zadań.

    Źródło: PGZ Stocznia Wojenna