ONZ chce zapobiec wielkiemu wyciekowi ropy z tankowca „FSO Safer”

ONZ rozpoczęła zbiórkę internetową, w ramach której chce w ciągu dwóch tygodni zebrać 5 mln dolarów, by zapobiec ogromnemu wyciekowi ropy z niszczejącego tankowca na Morzu Czerwonym u wybrzeży Jemenu – podaje we wtorek BBC.
Organizacja chce przepompować ponad milion baryłek ropy z tankowca „FSO Safer”, zanim strukturalnie naruszony pływający magazyn surowca pęknie lub eksploduje.
Koordynator działań humanitarnych ONZ w Jemenie David Gressly poinformował, że suma, jaką chce zebrać Organizacja, jest niewielka w zestawieniu z kosztami ewentualnego wycieku. Według oceny ONZ samo oczyszczenie zatrutych terenów z ropy kosztowałoby 20 mld dol. Odtworzenie zasobów ryb w regionie trwałoby 25 lat, a 200 tys. Jemeńczyków straciłoby pracę.
Jeżeli nie zostaną podjęte szybko prace nad przetransportowaniem ropy z tankowca na inny statek, katastrofa nie tylko będzie możliwa, ale wręcz pewna.
David Gressly, koordynator działań humanitarnych ONZ w Jemenie
Jednostka jest zakotwiczona w regionie Jemenu kontrolowanym przez jemeńską milicję Huti. Trwająca od siedmiu lat wojna w Jemenie sprawiła, że na FCO Safer nie prowadzono prac konserwacyjnych. Szacuje się, że statek może się rozpaść jesienią tego roku.
Źródło: PAP

-
US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

Ogłoszona 5 grudnia decyzja sekretarza marynarki Stanów Zjednoczonych przesądziła o kierunku dalszych prac nad nowymi okrętami desantowymi średniej wielkości. W postępowaniu dotyczącym programu LSM, US Navy wskazała jako zwycięzcę europejski koncern Damen, którego propozycja najlepiej odpowiadała przyjętym założeniom operacyjnym i harmonogramowym.
W artykule
Projekt LST-100 w programie LSM US Navy
Podstawą oferty niderlandzkiej grupy stał się projekt LST-100, który zostanie zaadaptowany na potrzeby amerykańskiej floty. Zgodnie z deklaracjami strony wojskowej, pierwsze prace stoczniowe mogłyby ruszyć w 2026 roku, co przy zachowaniu zakładanego tempa realizacji umożliwiłoby przekazanie pierwszej jednostki do służby w 2029 roku. Skala programu zakłada pozyskanie docelowo około 35 okrętów, przeznaczonych zarówno dla US Navy, jak i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.
Istotnym elementem amerykańskiego podejścia do programu jest ograniczenie ingerencji w bazową dokumentację techniczną. Zamiast daleko idących modyfikacji przewidziano jedynie dostosowanie projektu do obowiązujących standardów US Navy, wymagań dotyczących wyposażenia oraz integracji z systemami wykorzystywanymi przez lotnictwo morskie i USMC. Takie podejście ma pozwolić na skrócenie cyklu projektowego i zmniejszenie ryzyka opóźnień.
Rola okrętów LSM w działaniach USMC
Równolegle z ogłoszeniem wyboru programu zawarto porozumienie dotyczące nabycia praw do dokumentacji technicznej LST-100, których wartość określono na 3,3 mln USD. Rozwiązanie to daje stronie amerykańskiej pełną swobodę w zakresie wyboru stoczni realizujących kolejne etapy programu – od budowy seryjnej, przez wsparcie eksploatacji, po przyszłe modernizacje. Zgodnie z zapowiedziami w realizację programu ma zostać włączona możliwie szeroka grupa zakładów stoczniowych.
Nowe okręty desantowe typu LSM (Landing Ship Medium) mają odegrać kluczową rolę w działaniach USMC na wodach Oceanu Spokojnego, umożliwiając szybkie przemieszczanie pododdziałów pomiędzy rozproszonymi punktami operacyjnymi. W założeniu będą one uzupełniać potencjał dużych okrętów desantowych-doków, zapewniając większą elastyczność działania w środowisku nasyconym środkami rażenia przeciwnika.











