Pożar na kontenerowcu u wejścia do Kanału Panamskiego

30 stycznia w godzinach porannych czasu lokalnego, kontenerowiec Cape Kortia pływający dla MSC zgłosił pożar w maszynowni, podczas podejścia do terminalu w Balboa w Panamie który znajduje się pobliżu Kanału Panamskiego na Oceanie Spokojnym.
Ruch na wejściu do kanału został na krótko zakłócony, podczas gdy dwie jednostki pożarnicze pomogły jednostce w manewrowaniu. Według władz Kanału Panamskiego, inny masowiec również „ucierpiał”, a lokalne doniesienia podały o możliwej drobnej kolizji podczas tego zdarzenia.
Kontenerowiec Cape Kortia o wyporności 11 000 TEU przybył do Panamy z portu Callao w Peru. Jednostka o nośności 134 869 DWT i dług. 329 m jest własnością greckiego Costmare Shipping. Statek podczas próby manewru w kierunku międzynarodowego terminalu PSA Puerto Panama, zgłosił pożar w maszynowni.
Kierowcy samochodów przejeżdżających przez Bridge of the Americas zgłaszali lokalnym władzom gęsty, duszący dym unoszący się nad mostem. Jednocześnie tłumy postronnych obserwatorów zgromadziły się nad brzegiem wody, aby filmować incydent.
Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/popyt-na-rosyjska-rope-na-rynkach-azjatyckich/
Według raportu lokalnych władz, statek stracił kontrolę nad sterownością, zanim na pomoc zdążyły przybyć holowniki Panama Canal Authority oraz ekipy strażackie z National Aeronaval Service of Panama (SENAN).
Prawdopodobną przyczynę pożaru w maszynowni mogło wywołać uderzenie w jednostkę znajdującą się w pobliżu. Media panamskie identyfikują drugą jednostkę uczestniczącą w incydencie jako masowiec, Ernst Oldensoff 38 300 DWT, który również zmierzał do terminalu w Balboa.
Władze Kanału Panamskiego poinformowały, że nikt z załogi kontenerowca nie doznał żadnych obrażeń, a ruch przez kanał odbywa się normalnie.
Źródło: The Maritime Executive

Francuski statek rybacki osiadł na skałach u wybrzeży w Irlandii

W niedzielę 14 grudnia francuski statek rybacki Fastnet w wyniku utraty napędu i trudnych warunków pogodowych osiadł na podłożu skalnym przy wejściu do portu Dingle w hrabstwie Kerry na południowo-zachodnim wybrzeżu Irlandii.
W artykule
Awaria napędu i wejście na skały przy Dingle
Do zdarzenia doszło krótko po opuszczeniu portu Dingle na południowo-zachodnim wybrzeżu Irlandii. Francuski statek rybacki Fastnet po awarii układu napędowego utracił zdolność manewrowania. Silny wiatr oraz wysoka fala uniemożliwiły utrzymanie kontrolowanego kursu, w efekcie czego jednostka została zniesiona w kierunku brzegu i weszła na skały w rejonie plaży Bínn Bán, kilka metrów poza osłoniętym akwenem portowym. Pozycja statku w strefie przyboju stwarzała ryzyko dalszych uszkodzeń konstrukcji kadłuba.
Akcja ratownicza, warunki pogodowe i dalsze działania
Na pokładzie Fastnet przebywało 14 członków załogi. Po zgłoszeniu sytuacji alarmowej irlandzkie służby ratownicze uruchomiły skoordynowaną akcję, którą prowadziło Valentia Marine Rescue Sub-Centre. Na miejsce skierowano śmigłowiec ratowniczy Rescue 115, samolot poszukiwawczo-ratowniczy oraz jednostki nawodne Royal National Lifeboat Institution i lokalnej straży przybrzeżnej. Załogę podjęto bezpośrednio z pokładu jednostki przy użyciu wciągarki pokładowej śmigłowca irlandzkiej Straży Przybrzeżnej Rescue 115. Wszyscy rybacy zostali następnie bezpiecznie dostarczeni na ląd.
W rejonie zdarzenia panują trudne warunki pogodowe. Met Éireann wydał ostrzeżenia dla hrabstw Cork i Kerry, wskazując na intensywne opady, wzburzone morze oraz podwyższone ryzyko niebezpieczeństwa dla staków znajdujących się na tych wodach. Równolegle prowadzone są działania związane z oceną stanu technicznego kadłuba Fastnet oraz monitoringiem potencjalnego wycieku paliwa. Na obecnym etapie służby nie potwierdziły wystąpienia wycieku paliwa do pobliskich wód. Jednostka pozostaje pod obserwacją, a jej stan techniczny jest oceniany.










