Przegląd promowy: Pożegnanie P&O Ferries ze statkiem Bore Song

W cotygodniowym przeglądzie w telegraficznym skrócie portal „PromySKAT” informuje o najważniejszych wydarzeniach minionych dni; o sprawach, którymi żyje lub wkrótce będzie żyła branża promowa. W tym tygodniu m.in. o odradzającej się po pandemii branży promowej. Wielu przewoźników odnotowało olbrzymie wzrosty w zakresie przewozów.
W artykule
CLdN przejmuje prom od Color Line
Niedawno informowaliśmy o ważnej transakcji na rynku przepraw promowych. Chodziło o sprzedaż przez Color Line popularnej jednostki Carrier. Początkowo nie było wiadomo, kto został nowym właścicielem statku. Teraz już wiemy, że tym tajemniczym nabywcą została grupa CLdN. Jednostka obecnie przechodzi prace modernizacyjne w stoczni Fayard, a pod koniec miesiąca ma zostać przekazana luksemburskiemu potentatowi. W nowych barwach statek będzie pływał pod nazwą Cadena 4. Zbudowany w 1998 r. prom dysponuje pasem ładunkowym o długości 1775 m.
P&O Ferries też żegna się ze statkiem
Także we flocie P&O Ferries zachodzą wyraźne zmiany. Armator pożegnał się właśnie jednostką, która w jego flocie służyła od 2011 r. Chodzi o statek Bore Song, który eksploatowany był przez brytyjskiego armatora na podstawie umowy czarterowej. Przez lata służył on do obsługi połączeń przez kanał La Manche – z/do Zeebrugge. Pod koniec grudnia 2022 r. statek opuścił Morze Północne i w tej chwili znajduje się już na wodach Bałtyku, gdzie dla firmy Bore realizuje operacje obok siostrzanego Bore Sea, który pływa dla firmy Transfennica (obie wymienione firmy należą do grupy Dutch Spliethoff).
Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/morskie-elektrownie-polenergii-i-equinora-szansa-rozwoju-lokalnych-firm/
Dwa nowoczesne promy dla europejskich armatorów gotowe. Imponujący widok
Osoby, które przechadzają się nieopodal terminala pasażerskiego w chińskim Kantonie, mogą podziwiać niesamowity widok. Przy tamtejszym nabrzeżu znajdują się dwa promy, które zbudowane zostały w zakładach GSI (Guangzhou Shipyard International), a przeznaczone są dla europejskich przewoźników. To prom P&O Pioneer zbudowany dla P&O Ferries oraz Moby Fantasy dla Moby Lines. Pierwszy z nich to dwukierunkowa jednostka o długości 230 m, która pływać będzie na jednej z najpopularniejszych europejskich tras – pomiędzy Calais a Dover. Z kolei Moby Fantasy ma aż 237 m długości i będzie służył do obsługi trasy Livorno-Olbia. Oba statki zostały zaprojektowane przez OSK-ShipTech. Oczywiście zanim promy zobaczymy na regularnych trasach, najpierw czeka je bardzo długa podróż z Dalekiego Wschodu do Europy.
Modernizacja promów Scandlines ma przynieść duże korzyści
Firma Scandlines poinformowała właśnie o zakończeniu procesu modernizacji dwóch promów, które obsługują połączenia z/do Rostocku. Chodzi o zaledwie kilkuletnie statki Copenhagen i Berlin. W obu jednostkach przeprowadzono wymianę łopat pędników. Są one teraz mniejsze, a średnica śruby w każdym ze statków wynosi 4,2 m (wcześniej 4,6 m). Remont ma przynieść wymierne oszczędności, a równocześnie przyczynić się ograniczenia poziomu emisji. Operator poinformował, że dzięki tej zmianie zapotrzebowanie na energię ma w obu statkach zmniejszyć się o 11 proc. Także o 11 proc. ma zostać ograniczona emisji CO2. Już wcześniej przewoźnik poinformował o ograniczeniu prędkości na trasie Rostock-Gedser z 20 do 16 węzłów.
Czytaj też: https://portalstoczniowy.pl/grupa-adani-sfinalizowala-zakup-portu-w-hajfie/
Tallink ma za sobą doskonały rok
Grupa Tallink pochwaliła się pierwszymi wynikami za 2022 r. Przedstawiciele firmy mają powody do zadowolenia. Po trudnych, naznaczonych przez pandemię latach, firma zanotowała olbrzymie wzrosty. Przede wszystkim na promy przewoźnika powrócili pasażerowie. W całym ubiegłym roku z usług operatora skorzystało 5 462 085 pasażerów (wzrost o 84,4 proc.). Na niektórych z linii liczba pasażerów uległa niemal podwojeniu w porównaniu z 2021 r. Tak było na statkach pływających pomiędzy Finlandią a Szwecją – w 2022 r. zameldowało się na nich o 96 proc. pasażerów więcej niż rok wcześniej. W ubiegłym roku Tallink odnotował też wzrost przewiezionych pojazdów osobowych – o 36,1 proc. Gdy chodzi o przewozy frachtowe, to tu także firma pochwaliła się wzrostem, choć już nie tak imponującym – liczba przewiezionych jednostek cargo była w minionym roku wyższa o 11 proc. niż w 2021 r.
Źródło: PromySKAT

-
Norwegia: kolizja promu Ternen na wyspie Herføl

11 grudnia na wyspie Herføl w południowej Norwegii prom pasażersko-samochodowy Ternen uczestniczył w kolizji z budynkiem dawnej poczty. Jednostka należąca do operatora Norled wykonywała lokalne połączenie promowe.
W artykule
Okoliczności zdarzenia na wyspie Herføl
Jak donosi lokalna prasa, w tym gazeta Fredriksstad Blad, jednostka mierząca 29,11 metra długości i 9,1 metra szerokości – zamiast zacumować do nabrzeża – uderzyła w nieruchomy obiekt lądowy. Do kolizji doszło z powodu usterki technicznej, która uniemożliwiła załodze zatrzymanie lub zwolnienie promu, mimo podejmowanych prób. Uszkodzeniu uległy elementy konstrukcyjne budynku, w tym fragmenty ścian oraz dachu.
Zakres strat po stronie obiektu jest obecnie przedmiotem dochodzenia, a szczegóły dotyczące stanu samego promu pozostają na razie niepotwierdzone, co dodaje tajemniczości całej sprawie.
Błąd nawigacyjny i możliwa usterka techniczna
Początkowo załoga zgłosiła, że prom osiadł na mieliźnie, co w realiach archipelagu południowej Norwegii mogło wydawać się prawdopodobne. Przeprowadzona na miejscu inspekcja wykazała jednak, że doszło do kolizji z budynkiem znajdującym się na lądzie.
Według wstępnych informacji przekazywanych przez lokalne media załoga przyznała, że doszło do pomylenia obiektu z przystanią promową. Jako jedną z możliwych przyczyn zdarzenia wskazywana jest usterka techniczna, która miała uniemożliwić skuteczne wyhamowanie jednostki. Te okoliczności pozostają jednak przedmiotem dalszych ustaleń.
Na pokładzie promu znajdowało się około sześciu pasażerów oraz załoga. Wszyscy bezpiecznie zeszli na ląd.
Działania służb i dochodzenie
Norweska policja niezwłocznie rozpoczęła czynności wyjaśniające. W ramach postępowania potwierdzono, że zdarzenie miało charakter allizji, a nie wejścia jednostki na mieliznę. Analizie podlegają zarówno kwestie techniczne, jak i warunki panujące w momencie zdarzenia.
Operator Norled poinformował o wszczęciu wewnętrznego postępowania wyjaśniającego. Połączenie promowe zostało czasowo zawieszone, jednak po wstępnej ocenie sytuacji ruch przywrócono. Na obecnym etapie nie przekazano informacji o ewentualnych konsekwencjach eksploatacyjnych dla jednostki.
Prom Ternen – szerszy kontekst
Prom Ternen został zbudowany w 1970 roku i pływa pod norweską banderą. Jednostka od lat obsługuje lokalne połączenia promowe, stanowiąc element codziennej infrastruktury transportowej tego regionu.
Incydent na Herføl wpisuje się w serię zdarzeń morskich, które w ostatnich latach zwracają uwagę norweskich mediów na kwestie bezpieczeństwa żeglugi przybrzeżnej. W czerwcu 2023 roku głośnym echem odbiła się kolizja promu pasażerskiego Tyrhaug z jednostką serwisową Frøy Loke w rejonie Edøyfjord, która doprowadziła do obrażeń czterech osób i uruchomiła dyskusję na temat procedur nawigacyjnych oraz stanu technicznego jednostek operujących w norweskich fiordach.
Źródło: Norsk rikskringkasting (NRK)









