Turecka marynarka wojenna neutralizuje dryfującą minę morską na Morzu Czarnym

Tureccy saperzy wyłowili w poniedziałek z Morza Czarnego, w pobliżu granicy z Bułgarią, minę morską – podało w poniedziałek ministerstwo obrony Turcji. Media twierdzą, że mina pochodzi prawdopodobnie z okolic Odessy, gdzie rosyjskie siły morskie od końca lutego prowadzą działania w ramach inwazji na Ukrainę.
W komunikacie na Twitterze turecki resort obrony poinformował, że zespół saperów zneutralizował już ładunek wybuchowy. Sprecyzowano, że mina pływała u brzegów miejscowości Igneada.
Według telewizji CNN Turk mina morska znaleziona w poniedziałek jest podobna do tej, którą w sobotę wyłowiono w cieśninie Bosfor. Stacja przypomniała, że specjaliści uznali ją za stary model, wyprodukowany jeszcze przez ZSRR.
CNN Turk cytuje tureckiego eksperta ds. bezpieczeństwa Coscuna Basbuga, który stwierdził, że pojawienie się na Morzu Czarnym ładunków wybuchowych to efekt rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a władze tego kraju próbowały w ten sposób powstrzymać atak wroga na Odessę. Dodał, że w sumie w akwenie może pływać nawet 420 min.
W sobotę po wyłowieniu miny w Bosforze tureckie władze przywróciły wstrzymany na cztery godziny ruch w cieśninie, ale zabroniły rybołówstwa na swoich wodach terytorialnych w porze nocnej.
Źródło: PAP

Francuski statek rybacki osiadł na skałach u wybrzeży w Irlandii

W niedzielę 14 grudnia francuski statek rybacki Fastnet w wyniku utraty napędu i trudnych warunków pogodowych osiadł na podłożu skalnym przy wejściu do portu Dingle w hrabstwie Kerry na południowo-zachodnim wybrzeżu Irlandii.
W artykule
Awaria napędu i wejście na skały przy Dingle
Do zdarzenia doszło krótko po opuszczeniu portu Dingle na południowo-zachodnim wybrzeżu Irlandii. Francuski statek rybacki Fastnet po awarii układu napędowego utracił zdolność manewrowania. Silny wiatr oraz wysoka fala uniemożliwiły utrzymanie kontrolowanego kursu, w efekcie czego jednostka została zniesiona w kierunku brzegu i weszła na skały w rejonie plaży Bínn Bán, kilka metrów poza osłoniętym akwenem portowym. Pozycja statku w strefie przyboju stwarzała ryzyko dalszych uszkodzeń konstrukcji kadłuba.
Akcja ratownicza, warunki pogodowe i dalsze działania
Na pokładzie Fastnet przebywało 14 członków załogi. Po zgłoszeniu sytuacji alarmowej irlandzkie służby ratownicze uruchomiły skoordynowaną akcję, którą prowadziło Valentia Marine Rescue Sub-Centre. Na miejsce skierowano śmigłowiec ratowniczy Rescue 115, samolot poszukiwawczo-ratowniczy oraz jednostki nawodne Royal National Lifeboat Institution i lokalnej straży przybrzeżnej. Załogę podjęto bezpośrednio z pokładu jednostki przy użyciu wciągarki pokładowej śmigłowca irlandzkiej Straży Przybrzeżnej Rescue 115. Wszyscy rybacy zostali następnie bezpiecznie dostarczeni na ląd.
W rejonie zdarzenia panują trudne warunki pogodowe. Met Éireann wydał ostrzeżenia dla hrabstw Cork i Kerry, wskazując na intensywne opady, wzburzone morze oraz podwyższone ryzyko niebezpieczeństwa dla staków znajdujących się na tych wodach. Równolegle prowadzone są działania związane z oceną stanu technicznego kadłuba Fastnet oraz monitoringiem potencjalnego wycieku paliwa. Na obecnym etapie służby nie potwierdziły wystąpienia wycieku paliwa do pobliskich wód. Jednostka pozostaje pod obserwacją, a jej stan techniczny jest oceniany.










