W Bremie aktywiści wymalowali na statku z rosyjską ropą hasło „pokój – nie ropa” 

W Bremie aktywiści wymalowali na statku przewożącym rosyjską ropę hasło „Peace – not oil” (pokój – nie ropa). W ubiegłym tygodniu w Hamburgu doszło do podobnej akcji na frachtowcu z węglem – pisze we wtorek portal tygodnika „Spiegel”.
200-metrowy zbiornikowiec pod niemiecką banderą, który płynął w poniedziałek po rzece Wezerze został opatrzony napisem „Peace – not oil” przez aktywistów, którzy podpłynęli na pontonach, poinformowała policja w Bremie. Zbiornikowiec wpłynął następnie do portu przemysłowego w Bremie.
Według policji inni demonstranci zebrali się w pobliżu w kilku małych łódkach i kajakach. Trzymali transparenty sprzeciwiające się rosyjskiemu atakowi na Ukrainę.
W zeszłym tygodniu do podobnej akcji doszło w Hamburgu, gdzie działacze organizacji Greenpeace napisali „No Coal No War” (Żadnego węgla, żadnej wojny) na frachtowcu załadowanym rosyjskim węglem – przypomina „Spiegel”.
Źródło: PAP

-
US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

Ogłoszona 5 grudnia decyzja sekretarza marynarki Stanów Zjednoczonych przesądziła o kierunku dalszych prac nad nowymi okrętami desantowymi średniej wielkości. W postępowaniu dotyczącym programu LSM, US Navy wskazała jako zwycięzcę europejski koncern Damen, którego propozycja najlepiej odpowiadała przyjętym założeniom operacyjnym i harmonogramowym.
W artykule
Projekt LST-100 w programie LSM US Navy
Podstawą oferty niderlandzkiej grupy stał się projekt LST-100, który zostanie zaadaptowany na potrzeby amerykańskiej floty. Zgodnie z deklaracjami strony wojskowej, pierwsze prace stoczniowe mogłyby ruszyć w 2026 roku, co przy zachowaniu zakładanego tempa realizacji umożliwiłoby przekazanie pierwszej jednostki do służby w 2029 roku. Skala programu zakłada pozyskanie docelowo około 35 okrętów, przeznaczonych zarówno dla US Navy, jak i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.
Istotnym elementem amerykańskiego podejścia do programu jest ograniczenie ingerencji w bazową dokumentację techniczną. Zamiast daleko idących modyfikacji przewidziano jedynie dostosowanie projektu do obowiązujących standardów US Navy, wymagań dotyczących wyposażenia oraz integracji z systemami wykorzystywanymi przez lotnictwo morskie i USMC. Takie podejście ma pozwolić na skrócenie cyklu projektowego i zmniejszenie ryzyka opóźnień.
Rola okrętów LSM w działaniach USMC
Równolegle z ogłoszeniem wyboru programu zawarto porozumienie dotyczące nabycia praw do dokumentacji technicznej LST-100, których wartość określono na 3,3 mln USD. Rozwiązanie to daje stronie amerykańskiej pełną swobodę w zakresie wyboru stoczni realizujących kolejne etapy programu – od budowy seryjnej, przez wsparcie eksploatacji, po przyszłe modernizacje. Zgodnie z zapowiedziami w realizację programu ma zostać włączona możliwie szeroka grupa zakładów stoczniowych.
Nowe okręty desantowe typu LSM (Landing Ship Medium) mają odegrać kluczową rolę w działaniach USMC na wodach Oceanu Spokojnego, umożliwiając szybkie przemieszczanie pododdziałów pomiędzy rozproszonymi punktami operacyjnymi. W założeniu będą one uzupełniać potencjał dużych okrętów desantowych-doków, zapewniając większą elastyczność działania w środowisku nasyconym środkami rażenia przeciwnika.











