Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

23 grudnia japońskie Ministerstwo Obrony ogłosiło plan wydatków na rok 2023 w którym zawarto szczegóły przyszłych japońskich niszczycieli obrony przeciwrakietowej (BMD), znanych jako ASEV (Aegis System-Equipped Vessels).
ASEV to okręt, który ma zapewnić obronę Japonii przed zagrożeniem atakiem rakietami balistycznymi, głównie ze strony Korei Północnej i zastąpić w tej roli skasowany w 2020 roku program budowy instalacji brzegowych Aegis Ashore.
W Japonii, zwłaszcza od 2016 roku, zagrożenie rakietami balistycznymi ze strony Korei Północnej traktowane jako realny problem. Od tego czasu niszczyciele wyposażone w systemy Aegis Japońskich Morskich Sił Samoobrony (JMSDF) są rozmieszczone na Morzu Japońskim, aby być w pogotowiu w przypadku wystrzelenia rakiet balistycznych przez Koreę Północną.
MoD deklaruje potrzebę posiadania dwóch nowych okrętów ASEV, aby odciążyć posiadane niszczyciele obrony powietrznej. Nowe okręty o większych możliwościach niż istniejące niszczyciele mają być zdolne do radzenia sobie z obecnymi zagrożeniami balistycznymi, ale także do neutralizacji hipersonicznych pocisków szybujących (HGV).
Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/chiny-rozpoczynaja-zakrojone-na-szeroka-skale-cwiczenia-w-ciesninie-tajwanskiej/
W tym celu okręty mają być uzbrojone w pociski SM-6. Ponadto mają przenosić rozwijaną obecnie ulepszoną wersję pocisków przeciwokrętowych typu 12. Dodatkowo okręty powinny być w stanie przyjąć przyszłe pociski, takie jak amerykański przechwytujący pocisk hipersoniczny. ASEV powinny mieć nie mniej niż 80 komór VLS – 6×8 VLS na przednim pokładzie i 4×8 nad hangarem dla helikopterów.
Wstępne informacje dotyczące ASEV to: 210 metrów długości i 40 metrów szerokości, wyporność 20 000 ton i załoga licząca około 110 osób. Komfort załogi na pokładzie będzie priorytetem, ponieważ wszyscy członkowie załogi będą mieli zapewnione osobne kabiny. Pod względem długości i wyporności ASEV odpowiada DDH typu Izumo (248 metrów długości, standardowa wyporność 19500 ton), największej jednostce w JMSDF.
Opublikowany dokument podaje docelowy termin oddania do użytku obu niszczycieli. JMDF planuje otrzymać je do FY2027, czyli między kwietniem 2027 a marcem 2028 roku. Czas ten jest niezbędny do opracowania systemu J7.B Aegis Weapon System (AWS), który będzie dostosowany do tych okrętów. Wersja J7.B to integracja radaru SPY-7 z J7 (BL9), najnowszym oprogramowaniem instalowanym obecnie przez okręty JMSDF z systemem Aegis. System J7.B został pomyślnie przetestowany w sierpniu 2022 roku przez Missile Defense Agency (MDA).
Autor: TDW


Po trzech latach intensywnych prac zakończono budowę nabrzeża T3 w Baltic Hub, a terminal osiągnął pełną gotowość przeładunkową, istotnie wzmacniając pozycję Gdańska w europejskiej logistyce kontenerowej.
W artykule
Po oficjalnym uruchomieniu terminala 6 czerwca w końcu w końcu doczekaliśmy się momentu, w którym T3 Baltic Hub jest już w pełni ukończony i przygotowany do pracy w docelowej skali. Zakończono budowę nabrzeża, we wrześniu wydano pozwolenie na użytkowanie ostatniego odcinka placu, natomiast na początku października do eksploatacji trafiły cztery ostatnie z dwudziestu suwnic aRMG. Dzięki temu Baltic Hub dysponuje już z kompletną infrastrukturą T3, co podnosi roczną zdolność przeładunkową do 4,5 mln TEU oraz wzmacnia pozycję Gdańska jako największego i najgłębszego terminala kontenerowego na Bałtyku.
Z początkiem października do eksploatacji oddano ostatnie cztery z 20 suwnic automatycznych typu aRMG. Już wcześniej, we wrześniu, terminal uzyskał pozwolenie na użytkowanie finalnego odcinka placu. Tym samym inwestycja, która rozpoczęła się we wrześniu 2022 roku, została oficjalnie zamknięta.
Czytaj więcej: Wmurowanie kamienia węgielnego pod T3 Baltic Hub
Nowa infrastruktura zwiększa roczne możliwości przeładunkowe Baltic Hub o 1,5 miliona TEU – do poziomu 4,5 miliona. To oznacza, że Gdańsk umacnia swoją rolę jako punkt węzłowy dla kontenerowej żeglugi oceanicznej w regionie Morza Bałtyckiego.
Za budowę terminala odpowiadało konsorcjum firm Budimex i DEME, nadzorowane przez specjalistów z Haskoning. W kulminacyjnym momencie na placu budowy pracowało jednocześnie blisko 600 osób. Łączna liczba przepracowanych roboczogodzin przekroczyła 3,2 miliona.
W ramach prac zagospodarowano 36 h terenu, do czego zużyto 4,37 mln m³ piasku – ilość odpowiadającą ładunkowi 350 tysięcy ciężarówek. Z kolei stal użyta do budowy ścian obudowy ważyła 17,5 tys. ton, co można porównać do masy 2,4 wieży Eiffla. W sumie na inwestycję zużyto też 160 tys. m³ betonu.
Nabrzeże T3 ma 717 metrów długości i głębokość techniczną wynoszącą 17,5 metra. Jego możliwości przeładunkowe zapewniają siedem automatycznych suwnic nabrzeżowych STS, których parametry – 96 metrów wys. i blisko 150 m z podniesionym wysięgiem – umożliwiają obsługę największych kontenerowców oceanicznych.
Czytaj też: Zmiany w Baltic Hub – gdański terminal reaguje na roszady globalnych sojuszy
Z kolei wspomniane suwnice aRMG, sterowane zdalnie z budynku administracyjnego, stanowią nowoczesne zaplecze placowe terminala. Co istotne, wszystkie maszyny zasilane są energią pochodzącą wyłącznie z odnawialnych źródeł.
Władze terminala podkreślają, że zakończenie budowy terminala to nie tylko wzmocnienie pozycji portu, ale też realizacja zobowiązań środowiskowych – cel redukcji emisji o 50% do roku 2030 oraz osiągnięcia pełnej neutralności klimatycznej do 2050 roku pozostaje niezmienny.
Dziś Baltic Hub obejmuje już ponad 124 hektary powierzchni operacyjnej i 2,1 km głębokowodnych nabrzeży. To największy i najnowocześniejszy terminal kontenerowy na Bałtyku – zbudowany, by sprostać wyzwaniom współczesnej logistyki morskiej.