Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Podczas ostatniego dnia inwestora w Nowym Jorku, prezes Norwegian Cruise Line, David Herrera, podzielił się z uczestnikami swoimi spostrzeżeniami na temat strategii, które pozwolą firmie osiągać wyższe zyski w nadchodzących latach. Kluczowym elementem tej strategii jest optymalizacja układu kabin na statkach wycieczkowych.
W artykule
David Herrera, prezes Norwegian Cruise Line, podczas swojego wystąpienia podkreślił, że kluczem do sukcesu firmy jest ciągłe doskonalenie oferty kabin. Według Herrery, aby osiągnąć wyższe zyski, trzeba każdego dnia dokładać starań w celu poprawy usług.
Szczególnie ważne są inwestycje armatora w kabiny balkonowe, które cieszą się znacznie większym zainteresowaniem pasażerów niż kabiny wewnętrzne. Herrera wyjaśnił, że klienci marząc o rejsie, nie wyobrażają sobie spędzania czasu w kabinie bez okien i balkonu. Są gotowi zapłacić wyższą cenę za luksus jakim jest balkon, co przekłada się na wyższe przychody dla armatora. Statystyki wskazują, że kabina z przeciętnym balkonem sprzedaje się za dwukrotnie wyższą cenę niż kabina wewnętrzna.
Z tego powodu Norwegian Cruise Line kładzie duży nacisk na budowę statków wycieczkowych wyposażonych w większą liczbę kabin balkonowych. Herrera podkreślił, że statek z większą liczbą takich kabin wygeneruje wyższy zysk, co jego zdaniem jest oczywiste. Firma planuje, że do 2026 roku dwie trzecie wszystkich kabin będą stanowić właśnie kabiny z balkonami lub wyższe.
Herrera zaznaczył również, że trasy rejsów odgrywają kluczową rolę w procesie rezerwacji. Norwegian Cruise Line koncentruje się na utrzymaniu silnej pozycji na najbardziej dochodowych rynkach, takich jak Europa i Alaska. Rozbudowa floty pozwala firmie na dalsze doskonalenie swojej oferty na tych rynkach.
Firma nie zapomina również o rynku karaibskim. Do 2026 roku aż 80% pasażerów NCL będzie wchodzić na pokład w tych samych 10 portach macierzystych, co pozwoli na zwiększenie efektywności operacyjnej w zakresie paliwa, zaopatrzenia i innych obszarów.
Norwegian Cruise Line rozwija także swoją prywatną wyspę, Great Stirrup Cay. Firma planuje dodać tam przystań dla dwóch statków przed sezonem 2025-26. Herrera wyjaśnił, że celem nie jest budowa największego na świecie parku rozrywki, ale dodanie nowych udogodnień i funkcji, które poprawią komfort i zadowolenie gości.
Dzięki tym inwestycjom Great Stirrup Cay będzie mogła przyjąć 700 000 gości w 2026 roku, w porównaniu z 400 000 w 2023 roku. Herrera zaznaczył, że klienci proszą o więcej karaibskich opcji, a zwiększenie rozmiaru floty daje firmie możliwość spełnienia tych oczekiwań. Norwegian Cruise Line dąży do tego, aby zapewnić pasażerom jak najlepsze doświadczenia podczas ich podróży, co przyczynia się do wzrostu zadowolenia klientów i dalszego rozwoju firmy.
Norwegian Cruise Line konsekwentnie dąży do optymalizacji swojej oferty, aby sprostać oczekiwaniom klientów i zwiększyć swoje zyski. Inwestowanie w kabiny balkonowe, strategiczne trasy rejsów oraz rozwój prywatnej wyspy to kluczowe elementy tej strategii. Dzięki nim pasażerowie mogą liczyć na jeszcze lepsze doświadczenia podczas swoich podróży, a firma na wyższe zyski.
Autor: Mariusz Dasiewicz/Norwegian Cruise Line


W południowokoreańskim Ulsan rozpoczęto próby morskie nowego okrętu patrolowego, przyszłego BRP Rajah Sulayman (PS-20) — pierwszej jednostki z serii sześciu zamówionych przez Marynarkę Wojenną Filipin. Próby odbywają się w pobliżu stoczni HD Hyundai Heavy Industries odpowiedzialnej za projekt, budowę oraz integrację systemów pokładowych.
W artykule
Przyszły BRP Rajah Sulayman reprezentuje nowy typ okrętów patrolowych typu HDP-2200+, opracowaną przez południowokoreański koncern HD Hyundai Heavy Industries. Kadłub i układ pokładu dostosowano do wymagań działań morskich na akwenach tropikalnych oraz do prowadzenia długotrwałych patroli w rejonach przybrzeżnych i oceanicznych. Jednostka otrzymała rufową rampę umożliwiającą szybkie wodowanie łodzi półsztywnych RHIB, a także zmodernizowany system hydrolokacyjny z anteną holowaną, zwiększający skuteczność w wykrywaniu zagrożeń podwodnych.
Okręt wyposażono również w zintegrowany system zarządzania walką, łączność satelitarną i stanowiska przygotowane do montażu uzbrojenia średniego kalibru oraz lekkich systemów artyleryjskich.
Według informacji przekazanych przez Hyundai Heavy Industries, przekazanie jednostki użytkownikowi nastąpi w pierwszym kwartale przyszłego roku. Rajah Sulayman stanie się pierwszym z serii sześciu patrolowców nowego typu, które w najbliższych latach trafią do filipińskiej floty. Kolejne jednostki są już w różnych stadiach budowy w tej samej stoczni.
Projekt ten stanowi kontynuację współpracy między Republiką Filipin i Koreą Południową, zapoczątkowanej przy budowie fregat typu Jose Rizal — Jose Rizal i Antonio Luna. Następnie współpracę rozwinięto w ramach programu modernizacji marynarki poprzez pozyskanie fregat typu Miguel Malvar.
Nowe patrolowce zwiększą zdolności Filipińskiej Marynarki Wojennej w zakresie patrolowania rozległych akwenów archipelagu, ochrony granic morskich oraz zwalczania nielegalnych działań, takich jak przemyt, nielegalne połowy i piractwo. Modernizacja floty wpisuje się w szerszy plan rozwoju sił morskich Filipin, które w ostatnich latach intensywnie inwestują w unowocześnienie swojej floty nawodnej, m.in. poprzez zakup fregat, okrętów zaopatrzeniowych oraz desantowych.