Chrzest okrętu miał miejsce na wybrzeżu Festningskaien w miejscowości Bergen a w uroczystości wzięli udział m.in. szefowa parlamentarnej komisji obrony i spraw zagranicznych Anniken Huitfeldt oraz dowódca Sjøforsvaret (norweskiej marynarki wojennej) kontradmirał Nils Andreas Stensønes. – jest to ważny dzień dla marynarki wojennej. Nie codziennie marynarka wojenna ma przyjemność nazwania nowej jednostki, co jest rzeczą wspaniałą – powiedział Stensønes.
– KNM Maud będzie naszym okrętem-matką. Będzie wspierać i działać na rzecz wszystkich. KNM Maud i jego możliwości są cenne zarówno dla nas jak i naszych partnerów w NATO. Co nie mniej istotne, będzie on ważny w pracach związanych z maksymalizacją dostępności operacyjnej obecnie istniejącej struktury okrętów – dodał dowódca Sjøforsvaret.
Jak wynika z informacji prasowych, w poprawce do budżetu państwa zarezerwowano środki finansowe na sformowanie drugiej załogi dla KNM Maud. I chociaż obecnie wojsko skupia się na ukompletowaniu pierwszej, podstawowej załogi, która ma być gotowa operacyjnie w 2020 roku, to już teraz rozpoczęto prace nad sformowaniem drugiej, które zgodnie z zapowiedziami ma być gotowa w 2021 roku. Mając obie jednostka będzie w stanie wspierać własne i sojusznicze okręty przez cały rok, co z kolei przedłuży możliwości operacyjne wszystkich innych okrętów.
KNM Maud został zmontowany w południowokoreańskiej stoczni należącej do Daewoo Shipbuilding & Marine Engineering w ramach programu nowych okrętów logistycznych projektu P2513. Jednostka została przejęta przez Norweską Królewską Marynarkę Wojenną w listopadzie 2018 roku i przybyła do Norwegii 29 marca b.r. Od 2020 roku ma zastąpić KNM Valkyrien.
Nowy okręt może transportować do 200 ton amunicji, części zamiennych, 30 ton zapasów, łodzi, pojazdów i ponad dziewięć milionów litrów paliwa dla własnych i sprzymierzonych jednostek morskich. Mając załogę składającą się z 68 osób, okręt może pomieścić do 48 rannych i dodatkowo 99 żołnierzy.
Podpis: km